napisał(a) Raul73 » 07.10.2014 21:36
Znalazłem chwilę czasu, więc czas na miasto, które zauroczyło nas od początku do końca, czyli
ZADAR.
Pewnie się narażę niektórym starym bywalcom, ale dla mnie osobiście Zadar bije urodą wszystkie chorwackie miasta, z Dubrovnikiem włącznie. Zamiast Stradunu jest Kalelarga. jest też piękna katedra, starożytne forum i Sv. Donat, kilka innych historycznych budowli, klasztor franciszkanów, a do tego piękne nadbrzeże z Organami Mosrskimi, no i na deser oczywiście Pozdrav Suncu. Brakuje jedynie widoku z jakiejś okolicznej góry (jak ze SRd na Dubrovnik). Chodziliśmy po tym mieście ze szczękami przy ziemi - nic dziwnego, że nazywają je mini-Rzymem.
Oczywiście historia najnowsza również tu odcisnęła swoje piętno.
Miasto to, podobnie jak Šibenik, stało się jednym z teatrów działań wojennych jesienią 1991 r. Ofensywa JNA rozpoczęła się 16 września.Początkowo Serbowie zamierzali jedynie wyzwolić otoczone przez chorwacką GwardięNarodową koszary wojskowe, ale szybko dodano do tego inne cele: odcięcie Dalmacji od reszty kraju oraz zdobycie portu. Atak był częścią tej samej ofensywy, która skierowała się na Vodice i Sibenik,a dowódcą tego skrzydła (liczącego ok. 4500 żołnierzy, wspomaganych przez marynarkę i lotnictwo)został Vladimir Vuković. Chorwackie siły (w większości ochotnicze) w mieście liczyły ok. 3 tys.
Ponieważ główny atak JNA został skoncentrowany na Šibeniku, Chorwatom z łatwością udało się zatrzymać Serbow na północ od Zadaru. Dopiero w drugiej połowie września JNA przegrupowała siły i całkowicie zablokowała miasto od strony lądu i od morza, intensyfikując bombardowanie. W jego wyniku śmierć poniosło 34 mieszkańców miasta – wyłącznie cywili.
5 października rozpoczęły się rokowania, trwające przez 3 dni. 8 października wprowadzono zawieszenie broni, w wyniku którego jugosłowiańskie koszary zostały odblokowane, a ich żołnierze ewakuowani do Krajiny. Pozostałe małe posterunki JNA w Zadarze przeszły w ręce Chorwatów. Serbowie utrzymali blokadę mostu Maslenica i Jadranki, a także portu, za to odblokowali drogę przez Pag (i połączenie promowe). Wojska JNA wycofały się w góry na północ od miasta, gdzie pozostawały Az do operacji „Oluja”. Wsławiły się m.in. atakiem na wioski Škabrnja i Nadin (w okolicach lotniska w Zadarze), gdzie w skutek masakry i wypadków na minach zginęło łącznie 86 chorwackich cywili, a obie wioski zostały etnicznie wyczyszczone.