VODICE 2011 - Crazy Squad w oazie u Dario- przygotowania

Dario ma się dobrze. No prawie dobrze Nie ma czasu odpisywać odkąd przyjechał Crazy Squad. Bierzemy to na siebie. Swoich gości jednak podejmuje nadwyraz godnie. Np. byliśmy na meczu Hajduk - Stoke City i dzięki Dario na 2 bilety na mecz weszliśmy w pięciu Poza tym jest tak gościnny, że jak podejmuje gości to nie ma czasu na nic Nawet na maile ani forum cro.pl Poza tym teraz Darek Orłowski jest nasz. Jak do niego przyjedziecie, to będzie wasz. Chyba, że go zabierzemy ze sobą Bo zasługuje na to i jest tego godzien. Prawdziwy Cropolak A nasze kobiety obyte ze światem twierdzą, że to najprzystojniejszy gospodarz jakiego znają Nie ma przystojniejszego i fajniejszego gospodariwcia od Darka Orlovicia To pisałem JA-Zico, a koniec posta podpowiadała mi Śfagierka po polskim wieczorze

Zgadzam się z Zicowskim

dla wszystkich, dla całej ekipy crazy squadu...oraz każdego naszego znajomego i przyjaciela Daria...



to niestety nie mój film... ale też coś znajdę



A już za kilka dni nowa relacja z tego roku... to były najwspanialsze nasze wakacje od wielu,wielu lat...

Znajdziemy Paweł, znajdziemy , tylko do domu wrócimy.

zameldujcie się i też piszcie - wy duuużo więcej zobaczyliście

przekonano niezdecydowanego, dzięki Dario. brak słów by opisać wakacje

jolamik napisał(a):zameldujcie się i też piszcie - wy duuużo więcej zobaczyliście

Ale do Zadaru znów nie dojechaliśmy.
Właśnie kończymy się pakować, bo jutro mamy zamiar o 6 wyjechać

Zicowski napisał(a):Dario ma się dobrze. No prawie dobrze Nie ma czasu odpisywać odkąd przyjechał Crazy Squad. Bierzemy to na siebie. Swoich gości jednak podejmuje nadwyraz godnie. Np. byliśmy na meczu Hajduk - Stoke City i dzięki Dario na 2 bilety na mecz weszliśmy w pięciu Poza tym jest tak gościnny, że jak podejmuje gości to nie ma czasu na nic Nawet na maile ani forum cro.pl Poza tym teraz Darek Orłowski jest nasz. Jak do niego przyjedziecie, to będzie wasz. Chyba, że go zabierzemy ze sobą Bo zasługuje na to i jest tego godzien. Prawdziwy Cropolak A nasze kobiety obyte ze światem twierdzą, że to najprzystojniejszy gospodarz jakiego znają :oops: Nie ma przystojniejszego i fajniejszego gospodariwcia od Darka Orlovicia :D To pisałem JA-Zico, a koniec posta podpowiadała mi Śfagierka po polskim wieczorze

Dziwne, że Dario cieszy się takim zainteresowaniem Pań. Panowie natomiast chwalą go za liczne biesiady i wspólne popijawy, że taki serdeczny, koleżeński itp. Panie wypowiadaja się na jego temat w samych superlatywach. Coś mi się wydaje, że tu chodzi o co innego niż gościnność Daria . Nie chcę nic sugerować ale tu ktoś komuś przystawia rogi do głowy . Panie takie zadowolone - dziwne, bardzo dziwne . Mniemam, że ktoś tu jest jeleniem. Wykluczam Panie - więc kto. Pozdrawiam serdecznie Panów. Miłej zabawy - tylko, że do czasu .

Zapewniam, że nasi Panowie nie dysponują choćby maleńkim porożem Uczucia wielkie ale platoniczne. Ogromne dzięki należą się całej rodzinie Orłowskich (trochę Ich spolszczyliśmy), za niezapomniane wakacje. Chyba pierwszy raz w życiu mogę na 100% polecić zarówno apartmany jak i gospodarza. Jolamik jako nasz nadworny pisarczyk niebawem napisze relację, której sama jestem ciekawa A póki co Karlowacko i pieśni o Hajduku w tle. Pozdrav

Jeśli chodzi o Vodice to jak daleko jest do morza z apartamentów Dario ?

darek1 napisał(a):Dziwne, że Dario cieszy się takim zainteresowaniem Pań. Panowie natomiast chwalą go za liczne biesiady i wspólne popijawy, że taki serdeczny, koleżeński itp. Panie wypowiadaja się na jego temat w samych superlatywach. Coś mi się wydaje, że tu chodzi o co innego niż gościnność Daria . Nie chcę nic sugerować ale tu ktoś komuś przystawia rogi do głowy . Panie takie zadowolone - dziwne, bardzo dziwne . Mniemam, że ktoś tu jest jeleniem. Wykluczam Panie - więc kto. Pozdrawiam serdecznie Panów. Miłej zabawy - tylko, że do czasu .

Złe wspomnienia czy doświadczenia?

HAncur napisał(a):

jolamik napisał(a):zameldujcie się i też piszcie - wy duuużo więcej zobaczyliście

Ale do Zadaru znów nie dojechaliśmy.

Nam się udało dojechać do Zadaru. Promenada jest po prostu nieziemska a morskie organy robią genialne wrażenie (mam filmik i postaram się wrzucić).

Planowałem jeszcze dojechać do tego miejsca opisywanego przez gregorra ale na sam koniec zdecydowałem że zostawiam to aby mieć po co wrócic

HAncur napisał(a):

darek1 napisał(a):Dziwne, że Dario cieszy się takim zainteresowaniem Pań. Panowie natomiast chwalą go za liczne biesiady i wspólne popijawy, że taki serdeczny, koleżeński itp. Panie wypowiadaja się na jego temat w samych superlatywach. Coś mi się wydaje, że tu chodzi o co innego niż gościnność Daria . Nie chcę nic sugerować ale tu ktoś komuś przystawia rogi do głowy . Panie takie zadowolone - dziwne, bardzo dziwne . Mniemam, że ktoś tu jest jeleniem. Wykluczam Panie - więc kto. Pozdrawiam serdecznie Panów. Miłej zabawy - tylko, że do czasu .

Złe wspomnienia czy doświadczenia?

Zazdrośnik bez argumentów? Czy co?
Daaaalmaaaaacijoooooo!!

Knjaz napisał(a):to niestety nie mój film... ale też coś znajdę

A moja żona Zofija oglądając ten filmik stwierdziła: "Ciebie najbardziej słychać"

Zicowski napisał(a):

Knjaz napisał(a):to niestety nie mój film... ale też coś znajdę

A moja żona Zofija oglądając ten filmik stwierdziła: "Ciebie najbardziej słychać"

Niestety pomimo wielkich chęci nie udało mi się zakosztować takiej atmosfery. W czasie kiedy byłem w Tribunj Hajduk grał z Barcą. Biletów na mecz w rozsądnej cenie niestety już nie bylo.. Pisałem wcześniej do Dario czy da się do niego wpaść na wspólne oglądanie.. Niestety nie podjął tematu.
W końcu nie mieszkałem w Vodicach tylko w Tribunj.....
Tak jak słusznie zauważył w jednym ze swoich postów Rey opisywane przez Jolamik i Ekipę atrakcje nie dotyczą gości zamieszkujących apartmany w Tribunj......