Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ViP 2019 - czyli niezły Gulasz :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 30.01.2020 22:35

agata26061
Dobrze, że były wolne apartamenty u tej Waszej Vanj i bez problemu zmieniliście datę. Gdyby się nie udało, to ciekawa jestem, czy chciałabyś spać w jakimś innym domu w Komižy? 8O

Never 8O Chyba bym się zapłakała przechodząc obok mojego balkonu :cry:


No nieźle 8O 8O Czekam na ciąg dalszy, bo ciekawa jestem czy zostaliście w Splicie na noc, czy coś kombinowaliście... (o ile dałoby się w ogóle coś wykombinować na Vis o tej porze 8O 8O )

tomekwgurach
Gdyby nie ta sytuacja byłoby... :roll:
Za łatwo :oczko_usmiech:
:papa:
No i nie byłoby wieczoru w Splicie :sm:

maslinka
Czekam na splicką noc

Epepa
Takie sytuacje, które na początku wydają się jakimś nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności, z reguły później najlepiej się wspomina.

travel
Ale jak zwykle nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło


:mrgreen: Tak, nie będę ukrywać, spędziliśmy przymusowo noc w Splicie, ale cóż to była za noc - nierealna zupełnie :roll: :oczko_usmiech:


Epepa
U nas w tym roku była bardzo podobna sytuacja, więc doskonale rozumiem. :wink: Nerwówka, ale za to jak człowiek później się cieszy, gdy wreszcie uda się wyswobodzić z tych macek i wyjechać w siną dal.

Oj, tak, jak tylko dotarłam na Vis (z przygodami :oczko_usmiech: ) - to przez pierwsze cztery dni odreagowywałam stres w oparach Gulaszu :D Oczadziałam prawie :lool: :lool: :lool:
Swego czasu, gdy mieszkałam w Wiedniu, rodzina robiła sobie w moim mieszkaniu "międzylądowanie" w drodze do Chorwacji i z powrotem. :mrgreen: Miałam dzięki temu dostęp do chorwackich fig i innych, bardziej płynnych smakołyków.

Czyli plusy dodatnie i plusy ujemne mieszkania w tym pięknym mieście :lol:
Na pewno cudownie spędzałaś tam czas 8)


travel
Ale nerwówka :!:
Ja na bank dostałabym zawału

maslinka
Z tego, co widzę (zdjęcie z zatrzymaniem się "na siku" ;)), nie bardzo się Wam śpieszyło

Ech, dobraliśmy się z Małżem chyba pod tym względem idealnie - mamy typ osobowości z inklinacją do"hazardu" (ale nie sensu stricto :wink:), czyli ryzyka :lol:
Spieszyło nam się bardzo, ale czemu nie wzmóc lekko napięcia ? :oczko_usmiech:


travel
Na tej desce wyglądają niesamowicie 8O

A, niech tam, zaspoileruję... :wink: Tak wyszło w efekcie końcowym 8)

IMG_20190925_184324.jpg



tomekwgurach
Lepiej późno niż wcale :-D
Cieszę się,że spodobała się nowa trasa

Ja też dziękuję,że chciało się Wam zjechać z trasy dokładając 2,5 h
jazdy... 8)
Ale czegóż się nie robi dla Cromaniackiej przyjaźni :hearts:
...
wydaje się,że to było przedwczoraj :roll:

Cała przyjemność po mojej stronie :hearts:

Wszystkim polecającym mi Budapeszt i kilkudniowy pobyt tam - dziękuję, już sama do tego dojrzałam :D
Ach, żeby tak mieć ponad miesiąc urlopu - 3 tygodnie w Cro, a w drodze powrotnej...Serbia, Istria, Wenecja, Słowenia, Alpy, Budapeszt, Tatry i wiele więcej. Oczywiście, nie wszystko za jednym wyjazdem :lol:
Jestem rozdarta :cry:


travel
Po węgierskiej autostradzie tyle pruł i żadne pamiątkowe zdjęcie nie przyszło:?: 8O

Nigdy nie dostaliśmy mandatu za przekroczenie prędkości :mrgreen:
Za to zdarzyło się za nieprawidłowe parkowanie.


karin74
Jakie widoki i .....znowu Komiźa, pięknie, cudnie.

Witaj, Karino :papa: Cieszę się, że Ci się podoba :D


pavlo
Wow, Katerina , to ja teraz zauważam :roll: skąd Ty się wybierasz na wakacje kochając ten VIS :!:

:mrgreen: Nooo, to musi być miłość :lol:
od czasu do czasu odwiedzam nasz Bałtyk. Dobrze widzieć Gdańsk i się nim zachwycać, dobrze się plażować w Świnoujściu, ale biegun zimna (Kołobrzeg), to mię trochę odstrasza :wink: Po takim pobycie mam takie wrażenie; patriotyczny Bałtyk mnie raczej stresuje i spina, zaś Adriatyk odpręża i daje to coś, co można nazwać beztroską tego miejsca. Może to ta magiczna przyroda i inne podejście do życia jak się tam znajdziemy ???

Zgadzam się w 100 procentach. Kocham Gdańsk, jest to miasto wyjątkowe pod wieloma względami, znam też magiczne miejsca do plażowania na Wybrzeżu, ale co Jadran to Jadran 8)
A gulaszu to Ci dla nas wystarczy? Bo zbiegło się dużo chętnych :D. Pisz, czyli gotuj dalej

Będziemy na bieżąco dogotowywać, jakby co :D :papa:


anakin
Pag konserwatywny? 8O
Patrząc na Zrce czy pływadła, które hałasują po zalewie ku uciesze gawiedzi, śmiałbym polemizować.
W Pagu już chyba pojawiły się dmuchane zjeżdżalnie i zamki, więc jeszcze chwila i będziemy tam mieli drugą Makarską. :roll:
O Novalji nie mówię, bo ją wyłączyłaś z tej opinii.

Sęk w tym,że nie chodziło mi o tego typu "nowoczesność", która tę gawiedź przyciąga :wink:
BTW, ja tego nie zaznałam, bo na Pagu byliśmy pod koniec września, zahaczając o październik :D
Miałam raczej na myśli ...dostojeństwo, czy jak to nazwać :?: tej wyspy pod względem krajobrazów, architekturę w Pagu - bardzo elegancką w porównaniu z "obdartą" :wink: Komiżą, te panie w czerni na tle białych murów, pasterskie klimaty i w ogóle...takie subiektywne odczucie :)
Ale chętnie zerknę o czym mówisz.

Serdecznie zapraszam, tylko najpierw opchamy się Gulaszem i popłyniemy w dal :papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 31.01.2020 08:12

Katerina napisał(a):agata26061
Dobrze, że były wolne apartamenty u tej Waszej Vanj i bez problemu zmieniliście datę. Gdyby się nie udało, to ciekawa jestem, czy chciałabyś spać w jakimś innym domu w Komižy? 8O

Never 8O Chyba bym się zapłakała przechodząc obok mojego balkonu :cry:

Tak myslalam :wink:

Katrina napisał(a): :mrgreen: Tak, nie będę ukrywać, spędziliśmy przymusowo noc w Splicie, ale cóż to była za noc - nierealna zupełnie :roll: :oczko_usmiech:

Czekam na odcinek z nocnego Splitu
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 31.01.2020 12:29

Katerina napisał(a):... okazuje się, że...promu o 21-szej ...nie ma 8O

I już żadnego nie będzie dzisiaj :mrgreen: ...
A to feler 8O
Westchnął seler :mrgreen:

Katerina napisał(a):... :mrgreen: Tak, nie będę ukrywać, spędziliśmy przymusowo noc w Splicie, ale cóż to była za noc - nierealna zupełnie :roll: :oczko_usmiech:
Czyżby przystawka przed Goulashem :oczko_usmiech:
Aczkolwiek o tej porze roku to w Splicie już jest "zima" w sensie nocnego życia, tak nas przynajmniej informowali tubylcy, jednak udało coś tam się znaleźć ;).
Fajnie jednak połazić po świeżo umytych trotuarach :mrgreen:
IMG_20170921_233532 (1).jpg


Katerina napisał(a):... A, niech tam, zaspoileruję... :wink: Tak wyszło w efekcie końcowym 8)
Materiał na następny :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 31.01.2020 16:50

Katerina napisał(a):
travel napisał(a):Na tej desce wyglądają niesamowicie 8O

A, niech tam, zaspoileruję... :wink: Tak wyszło w efekcie końcowym 8)
IMG_20190925_184324.jpg


gusia-s napisał(a): Materiał na następny :mrgreen:


Po prostu cudnie :hearts:
A Gusia ma rację - teraz to zdjęcie przenieś na deskę :D :papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 31.01.2020 21:45

gusia-s
o tej porze roku to w Splicie już jest "zima" w sensie nocnego życia, tak nas przynajmniej informowali tubylcy, jednak udało coś tam się znaleźć ;).

Jeśli chodzi o miejsca dla turystów to zgadza się, ale tambylcy mają swoje zaułki imprezowe.
Trochę się o takie otarłam :wink:
Fajny, ten Twój trotuar.
Katerina napisał(a):
... A, niech tam, zaspoileruję... :wink: Tak wyszło w efekcie końcowym 8)

Materiał na następny

travel
Po prostu cudnie :hearts:
A Gusia ma rację - teraz to zdjęcie przenieś na deskę :D

:roll: Trochę wprawy już mam :D Teraz jednak trzeba wymyślić inną technikę, żeby ich czymś nowym zaskoczyć :smo:


agata26061
Czekam na odcinek z nocnego Splitu

gusia-s
Czyżby przystawka przed Goulashem :oczko_usmiech:

:la: :nice: :lool: Chyba tak można to potraktować :)
Roksana.concept
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 129
Dołączył(a): 19.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roksana.concept » 01.02.2020 11:18

Zazdroszczę Wam takiej opcji na siku :) jestem jedynym kierowcą i u nas piwko na trasie nie wchodzi w grę.
Nocny Split :hearts: mam do niego sentyment po ubiegłorocznej majówce :hut:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 01.02.2020 11:30

Ależ piękna robota z tym zdjęciem 8O Piękny prezent, jestem pod wrażeniem.
Czyżby szykowała się nocka na plaży :hearts: :oczko_usmiech:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.02.2020 17:14

Roksana.concept
Zazdroszczę Wam takiej opcji na siku :) jestem jedynym kierowcą i u nas piwko na trasie nie wchodzi w grę.

Podziwiam 8), po szutrach nad przepaścią też jeździsz 8O ??
My mamy z Małżem taki układ - ja organizuję cały urlop pod kątem logistycznym - nie obchodzą go rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji ...ani... języki obce :roll: :lol:
Jego zadaniem jest bycie kierowcą w Cro - ja mam święty spokój i mogę sobie chlapnąć winka, czy piffka :D

Habanero
Ależ piękna robota z tym zdjęciem 8O Piękny prezent, jestem pod wrażeniem.

Dzięki :)
Ja byłam pod wrażeniem tego pod jakim wrażeniem był Mladen.. 8O
Twardy Višanin - żołnierz w armii jugosłowiańskiej i nieustraszony poławiacz homarów( na stu metrach pod wodą z harpunem)...rozpłakał się jak dziecko, gdy zobaczył prezent :hearts:
Nikt nigdy tak się nie wzruszył i nie ucieszył z mojego prezentu :)

Roksana.concept
Nocny Split :hearts: mam do niego sentyment po ubiegłorocznej majówce

Habanero
Czyżby szykowała się nocka na plaży :hearts:

Co za genialny pomysł - że też na taki nie wpadłam :roll: Zaoszczędzilibyśmy dużą kwotę nocując pod chmurką, a noc była wyjątkowo upalna :D A po tej nocy też mam sentyment - nareszcie "poczułam" to miasto :D
Niedługo się tam przeniesiemy :papa:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1449
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 01.02.2020 18:12

Katerina napisał(a):Wszystkim polecającym mi Budapeszt i kilkudniowy pobyt tam - dziękuję, już sama do tego dojrzałam :D
Ach, żeby tak mieć ponad miesiąc urlopu - 3 tygodnie w Cro, a w drodze powrotnej...Serbia, Istria, Wenecja, Słowenia, Alpy, Budapeszt, Tatry i wiele więcej. Oczywiście, nie wszystko za jednym wyjazdem :lol:
Jestem rozdarta :cry:


Mamy podobne przemyślenia :wink: . Przy dwóch tygodniach urlopu ciężko pogodzić różne lokalizacje ale staramy się to robić. W Budapeszcie byłem w 2016 na szkoleniu z firmy. Miałem okazję pospacerować i obiecałem sobie odwiedzić to miasto z rodziną. Nawet myślałem o noclegu w Budapeszcie podczas powrotu z wakacji z Cro w zeszłym roku ale ostatecznie wylądowaliśmy na basenach termalnych :) .
Roksana.concept
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 129
Dołączył(a): 19.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roksana.concept » 01.02.2020 19:04

Szuter mi nie groźny, gorzej z tym czego nie widzę. Na Hvarze w lasku przy Habanerowej plaży palinica chciałam mieć wygodę i usilnie stawałam przodem do wyjazdu i nie zobaczyłam korzenia. Nie wystawał na tyle, żeby zobaczyć go w lusterkach. Poczułam jak mi się tyłek uniósł i już miałam ciepło a przed oczami wizję, że będę zbierać tłumik 8O . Na szczęście skończyło się tylko na zarysowaniu plastikowego zderzaka :oczko_usmiech:
Ale emocje były, zwłaszcza u mojego chłopa, który zaczął się na mnie drzeć, gdzie ja jadę. Wyszedł z założenia, że skoro on widział ten konar to ja też :oczko_usmiech: :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 01.02.2020 20:56

Katerina napisał(a):My mamy z Małżem taki układ - ja organizuję cały urlop pod kątem logistycznym - nie obchodzą go rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji ...ani... języki obce :roll: :lol:
Jego zadaniem jest bycie kierowcą w Cro - ja mam święty spokój i mogę sobie chlapnąć winka, czy piffka :D

Identycznie jak u mnie :lol: :lol:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1449
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 01.02.2020 22:09

travel napisał(a):
Katerina napisał(a):My mamy z Małżem taki układ - ja organizuję cały urlop pod kątem logistycznym - nie obchodzą go rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji ...ani... języki obce :roll: :lol:
Jego zadaniem jest bycie kierowcą w Cro - ja mam święty spokój i mogę sobie chlapnąć winka, czy piffka :D

Identycznie jak u mnie :lol: :lol:

U nas to ja odpowiadam za rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji, ubezpieczenia, języki obce (choć żona ostatnio trochę się przełamuje i czasem też mówi) i na dodatek jestem jedynym kierowcą :D . Ale akurat to lubię :oczko_usmiech:
Żona z kolei zajmuje się przygotowaniem tego co z sobą zabierzemy począwszy od kremów przeciwsłonecznych, medykamentów z apteki poprzez sprzęty plażowe na ubraniach skończywszy :lol: .
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 01.02.2020 22:54

Dawigs napisał(a):
travel napisał(a):
Katerina napisał(a):My mamy z Małżem taki układ - ja organizuję cały urlop pod kątem logistycznym - nie obchodzą go rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji ...ani... języki obce :roll: :lol:
Jego zadaniem jest bycie kierowcą w Cro - ja mam święty spokój i mogę sobie chlapnąć winka, czy piffka :D

Identycznie jak u mnie :lol: :lol:

U nas to ja odpowiadam za rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji, ubezpieczenia, języki obce (choć żona ostatnio trochę się przełamuje i czasem też mówi) i na dodatek jestem jedynym kierowcą :D . Ale akurat to lubię :oczko_usmiech:
Żona z kolei zajmuje się przygotowaniem tego co z sobą zabierzemy począwszy od kremów przeciwsłonecznych, medykamentów z apteki poprzez sprzęty plażowe na ubraniach skończywszy :lol: .

Identycznie jak u mnie :lol: :lol:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.02.2020 22:57

Dawigs
Mamy podobne przemyślenia :wink: . Przy dwóch tygodniach urlopu ciężko pogodzić różne lokalizacje ale staramy się to robić.

No, właśnie widzę,że z dużym sukcesem, bo podglądam systematycznie Twoja relację i piękne zdjęcia 8) :hearts:

Roksana.concept
Ale emocje były, zwłaszcza u mojego chłopa, który zaczął się na mnie drzeć, gdzie ja jadę. Wyszedł z założenia, że skoro on widział ten konar to ja też :oczko_usmiech:

Mój spokorniał, jak wjechał na Braczu w pień pinii, a potem woziliśmy szyszkę w rozbitej lampie :mrgreen:

travel
Identycznie jak u mnie :lol:

Habanero
Identycznie jak u mnie :lol:

Dawigs
U nas to ja odpowiadam za rezerwacje, obmyślanie nowych tras, wyszukiwanie ciekawostek i atrakcji, ubezpieczenia, języki obce (choć żona ostatnio trochę się przełamuje i czasem też mówi) i na dodatek jestem jedynym kierowcą :D . Ale akurat to lubię



A ja, po tym jak pokonałam prawie całą trasę do Zakopanego w nocy i w deszczu
, pomyślałam o zmianie...Może następnym razem ja będę kierowcą, a ktoś wyręczy mnie przy planowaniu i wyborze tras, żebym miała niespodziankę :idea: :smo:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.02.2020 22:58

Gib, gib plizzz :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
ViP 2019 - czyli niezły Gulasz :) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone