napisał(a) Yankee » 27.08.2018 09:39
W kwestii wypożyczalni kajaków na plaży Teplus mogę dodać z własnego doświadczenia kilka groszy. Pewne małżeństwo wypożyczyło sobie 2 kajaki. Na jednym płynęła mama z dzieckiem a na drugim mąż. Po 45 minutach przyholowali ich motorówką, gdyż prawie się utopili. Kajak był dziurawy i nabierał wody.
Wpadłem na pomysł, żeby sobie pożyczyć SUPa bo od roku tak się łamałem nad jego kupnem i może bym się przekonał do tego zakupu. Oczywiście na plaży mają dwa SUPy do wypożyczenia więc poszedłem tez to uczynić. Pan powiedział 100 kuna za godzinę. Drogo pomyślałem, tym bardziej, że kolega w Primosten płacił 50 KN. No ale trudno. Dałem tę stówę i idę po SUPa ... szukam wioseł ale leżą tylko dwa połamane i jakieś krótkie do pontonu, który także zdechły leży sobie obok. Poszedłem do obsługi z pytaniem o wiosło. Pan najpierw udawał że czegoś szuka a następnie wzruszył ramionami i powiedział że na początku sezonu ktoś im połamał wiosła i nie mają ale mogę sobie wziąć od kajaka albo to dla karłów z pontonu. Obsługa beznadziejna. Porażka jakaś.
Z konobą tez miałem przygodę
Trafiliśmy na ciekawie zlokalizowaną konobę Pesa w Podhumlje. Zamówiłem jagnięcinę spod peki na następny dzień. Po przyjechaniu okazało się że zaszło jakieś nieporozumienie i pani która miała to przygotować anulowała to zamówienie (skreśliła). No ale ok, jak już siedzimy to coś zamówimy. Pan zaproponował jagnięcinę z grilla. Po godzinie oczekiwana na danie dostaliśmy dwa talerze, jeden z "mięsem" a drugi z warzywami.
Warzywa to było po plasterku papryki czerwonej i białej na głowę a do tego bakłażan i cukinia. jedno z tego było utopione w oleju i tłuste jak cholera.
Mięso było jak ze starego barana. Twarde, gumowate i okropnie tłusto żylaste. Ledwo dało się tam coś wytargać do zjedzenia.
Tak, że ostrzegam, omijać wielkim łukiem konobę Pesa.
Nie ma to jak pizza
Swoją drogą czy tylko na Vis są takie absurdalne ceny że za pizzę trzeba zapłacić 80-90 kun czy może to już chorwacki standard ?