Ciąg dalszy suplementu do wycieczki na Ljubicko brdo.
yskyerka napisał(a):Zapiera dech w piersiach.
Interseal napisał(a):Tak z ciekawości (nie żebym chciał próbować) zapytam Cię Wojtek, czy szlaki z Północnego do Południowego Velebitu są połączone i można przejść trasę w stylu czerwonego w Beskidach?
Interseal napisał(a):P.S. Z innego regionu... czy wchodziłeś na Sv. Ilija w Biokovie?
Franz napisał(a):Ta różnica poziomów robi swoje. A gdy jeszcze względna wysokość równa jest bezwzględnej...
Franz napisał(a):Nie, Biokovo, to (na razie) tylko wjazd na Sv.Jure. Biorę pod uwagę na jakiś kwietniowy wypad, kiedy już się bardzo stęsknię za górami bez śniegu.
Franz napisał(a):Trochę mnie martwi, że tamtejsze schroniska/schrony potrafią być zamknięte na głucho.
Interseal napisał(a):Kwiecień powiadzasz... kwiecień...?
Interseal napisał(a):Pytałem o Sv. Ilije, gdyż chodzi mi po głowie na ten rok. W zasadzie to dwa mi chodzą - jeszcze ten ponad Gradacem.
Interseal napisał(a):Nigdy nie oczekiwałem nocy, więc nie był to dla mnie problem, ale w PN Paklenica rzeczywiście wszystkie chatki początkiem września były zamknięte.
Franz napisał(a): Nooo... pomyśl. Można by połączyć siły. .
Franz napisał(a): Masz spis i jedziesz według alfabetu? .
Franz napisał(a):yskyerka napisał(a):
Zapiera dech w piersiach.
Ta różnica poziomów robi swoje. A gdy jeszcze względna wysokość równa jest bezwzględnej... niezapomniane wrażenia. icon_cool.gif
Interseal napisał(a):To pomysł skopiowany z wycieczki jednego z chorwackich klubów wysokogórskich pt. "Četiri vrha Sveti Ilija". Brakuje mi jeszcze trzech
Interseal napisał(a):Tymczasem wróćmy do Velebitu. Jest do czego. Z wybrzeża taki nijaki i nieatrakcyjny, ale wnętrze!
yskyerka napisał(a):Na ten rok mam w planach wejść na św Ilije, z Orebica rzecz jasna. I wierzcie mi, jak tego dokonam to będę z siebie bardzo dumna i też mi zabraknie tchu w piersiach
Przy Waszych wędrówkach ta moja Ilija to "pikuś" ale dla mnie to wielkie wyzwanie.
yskyerka napisał(a):Na ten rok mam w planach wejść na św Ilije, z Orebica rzecz jasna. I wierzcie mi, jak tego dokonam to będę z siebie bardzo dumna i też mi zabraknie tchu w piersiach
Przy Waszych wędrówkach ta moja Ilija to "pikuś" ale dla mnie to wielkie wyzwanie.
Interseal napisał(a):Wcale nie jest to taki Pan Pikuś .
Interseal napisał(a):Też byłem z siebie dumny .
Powrót do Nasze relacje z podróży