vela luka hotel adria

a jakie tam daja jedzenie, jestesmy smakoszami ryb i owocow morza- daja t otam do jedzenia?
czy myslicie, ze moznaby tam przyjechac samemu w ciemno i w razie wolnych pokoi pomieszkac troche czy tylko biuri wchdozi w gre?

Witam,
szczerze mówiąc nie pytałem o jedzenie, mimo, że do niejadków nie należę.
Przy najbliższej okazji zasięgnę języka i niezwłocznie doniosę czy były owoce morza i w jakiej róznorodności.
Jeśli chodzi, o drugą część pytania, to podejrzewam, że z zakwaterowaniem w hotelu możesz mieć kłopoty. W Neckermanie na termin od 11 czerwca wykupiliśmy ostatni wolny pokój. Być może hotel zostawia sobie rezerwę dla indywidualnych klientów.
Pozdrawiam.

Faktycznie, z miejscami kłopot... Wczoraj "klepaliśmy" wycieczkę na Korculę (właśnie "Adria"), i na potwierdzenie wolnego pokoju czekaliśmy kilka minutek... Długich... Ale jedziemy, pokój mamy Cieszę się, że tylu rodaków tam bywa, miło przy piwie usłyszeć ojczystą mowę Smuci mnie ten płatny bar przy basenie nawet w "all inclusive" No nic... Od 14. czerwca urlop życia... Wasze zdrowie!! Pozdrawiam.

Witaj,
Miło mi, że się spotkamy na miejscu.
Skąd wziąłeś informację o płatym barze przy basenie? Z tego, co słyszałem bar przy basenie nie jest płatny. Płatny, natomiast, jest bar na plaży, ale nie ma podobno problemu z zabraniem piwa na plażę. Więc nie stresuj sie za bardzo, Polak Potrafi

Wydaje mi się, że taka informacja pojawiła się kilka(naście) postów wcześniej... Hmm, może źle doczytałem Czyli jest spoko, piwko popłynie szeroką rzeką:) Już się nie mogę doczekać

James Bond napisał(a):

radko999 napisał(a):Mam pytanko czy napoje w barze przy tarasie są dodatkowo płatne mimo wykupienia opcji ALL. Taką informację znalazłem na stronce Neckermanna.
Ja wyjeżdzam z Poznania na turnus rozpoczynający się od piatku 19.08 zgodnie z logiką- unikać jazdy w weekend - mam nadzieję że podróż będzie bez problemowa. Mam jednak nadal dylemat czy przez Austrię-Słowienię czy przez Węgry i nie wiem na ile wcześniej przed odpłynięciem promu muszę być w Splicie aby dostać się na prom do Vela Luka ??? Może ktoś płynął już tym promem i coś doradzi.
Pozdrawiam

Witam.
W barze na tarasie pijesz do woli ( ile zmieścisz) przez cały dzień do 23.00.
Turnus rozpoczynający się w piątek to dobra sprawa.Jest mniejszy ruch na drogach.
Ja jeżdżę przez Austrię i Słowenię a Ty jedź jak chcesz.
Jak nie pojedziesz to i tak będzie ci się wydawało ,że lepiej było jechać inną drogą.
Na prom do portu najlepiej przybyć na ok. 2,5 godziny przed odpłynięciem promu.Napewno sie dostaniesz na prom.
Ja wyjezdżałem dzień wczesniej , barłem nocleg ok.25 euro za 3 osoby i rano wybierałem sie na prom.
Życzę udanego wypoczynku !!!
Było fajowo jak byłem w lipcu.
Pozdrawiam
James

Pragnę rozwiać Twoje obawy do końca ( i swoje chwilowe zanieppokojenie też)

Witam.My wyjeżdżamy 15.06-chcieliśmy dojechać do Splitu i stamtąd promem do VeliLuki.I dostaliśmy info ,że przed sezonem nie ma takiego promu w tym terminie z 15na noc. Mieliśmy też opcję promu z Rijeki i to samo tzn brak.Czy macie jakieś 100% źródło na pewne informacje o promach?

KOLEŚ napisał(a):Witam.My wyjeżdżamy 15.06-chcieliśmy dojechać do Splitu i stamtąd promem do VeliLuki.I dostaliśmy info ,że przed sezonem nie ma takiego promu w tym terminie z 15na noc. Mieliśmy też opcję promu z Rijeki i to samo tzn brak.Czy macie jakieś 100% źródło na pewne informacje o promach?

Witam

Masz dwa wyjścia albo ze Splitu o godz 15,30, albo z Ploce do Trpanji godz 7,30 lub 10,15, lub 14,15 lub 18,15 przejazd do Orebić i prom na Korculę ( co godzinę)

Odsyłam Cie do najbardziej wiarygodnego źródła. Pamietaj musisz wprowadzić w wyszukiwarce dokładne daty, bo inaczej program bzikuje.

http://www.jadrolinija.hr/default.aspx?dpid=1304

W razie problemów - pisz , pomogę

Puzzle1

Serdziu napisał(a):Faktycznie, z miejscami kłopot... Wczoraj "klepaliśmy" wycieczkę na Korculę (właśnie "Adria"), i na potwierdzenie wolnego pokoju czekaliśmy kilka minutek... Długich... Ale jedziemy, pokój mamy

I jednak nie... Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie mi pomóc,bo lama w tych sprawach jestem...
Więc po kolei- zaklepaliśmy wycieczkę (przejazd + hotel ), umowa podpisana, kaska wpłacona. Wszystko ustawiłem sobię pod ten wyjazd (świetnie nam pasował, 2 dni po ślubie ), i proszę ja Was godzinę temu dzwoni kobieta z biura podróży, że najprawdopodobniej nie ma miejsc, i chce zaproponować coś innego. Bez żartów- ja chcę jechać właśnie tam i koniec. I co teraz zrobić?? Mogę im jakoś zagrozić? I czy ma znaczenie to, że wycieczka jest organizowana przez (tu wpisałbym nazwę znanego biura podróży), ale wykupiona w biurze podróży (jak przedtem), które jest pośrednikiem.
Z góry dzięki jeżeli ktoś mi coś doradzi!!!!

Serdziu napisał(a):

Serdziu napisał(a):Faktycznie, z miejscami kłopot... Wczoraj "klepaliśmy" wycieczkę na Korculę (właśnie "Adria"), i na potwierdzenie wolnego pokoju czekaliśmy kilka minutek... Długich... Ale jedziemy, pokój mamy

I jednak nie... Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie mi pomóc,bo lama w tych sprawach jestem...
Więc po kolei- zaklepaliśmy wycieczkę (przejazd + hotel ), umowa podpisana, kaska wpłacona. Wszystko ustawiłem sobię pod ten wyjazd (świetnie nam pasował, 2 dni po ślubie ), i proszę ja Was godzinę temu dzwoni kobieta z biura podróży, że najprawdopodobniej nie ma miejsc, i chce zaproponować coś innego. Bez żartów- ja chcę jechać właśnie tam i koniec. I co teraz zrobić?? Mogę im jakoś zagrozić? I czy ma znaczenie to, że wycieczka jest organizowana przez (tu wpisałbym nazwę znanego biura podróży), ale wykupiona w biurze podróży (jak przedtem), które jest pośrednikiem.

Z góry dzięki jeżeli ktoś mi coś doradzi!!!!

Czy masz potwierdzenie rezerwacji

Puzzle1

Serdziu napisał(a):

Serdziu napisał(a):Faktycznie, z miejscami kłopot... Wczoraj "klepaliśmy" wycieczkę na Korculę (właśnie "Adria"), i na potwierdzenie wolnego pokoju czekaliśmy kilka minutek... Długich... Ale jedziemy, pokój mamy

I jednak nie... Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie mi pomóc,bo lama w tych sprawach jestem...
Więc po kolei- zaklepaliśmy wycieczkę (przejazd + hotel ), umowa podpisana, kaska wpłacona. Wszystko ustawiłem sobię pod ten wyjazd (świetnie nam pasował, 2 dni po ślubie ), i proszę ja Was godzinę temu dzwoni kobieta z biura podróży, że najprawdopodobniej nie ma miejsc, i chce zaproponować coś innego. Bez żartów- ja chcę jechać właśnie tam i koniec. I co teraz zrobić?? Mogę im jakoś zagrozić? I czy ma znaczenie to, że wycieczka jest organizowana przez (tu wpisałbym nazwę znanego biura podróży), ale wykupiona w biurze podróży (jak przedtem), które jest pośrednikiem.
Z góry dzięki jeżeli ktoś mi coś doradzi!!!!

Witam

Mam wiecej informacji.

jezeli zamawiałes to z katalogu N...., to raczej mało prawdopodobne jest abyś miał odwołana rezerwację. Wg ich systemu w momencie wpłaty zaliczki jest momentalnie bukowany pokój w hotelu. Nr rezerwacji jest świety dla ciebie , N.... i hotelu który zamówiłes.Przypadki odwołania miejsca sa tylko gdy np spalił sie hotel, zawalił sie itp. N..... w takich przypadkach informuje klientów bezpośrednio na piśmie.( każda inna forma jest wykluczona)
W przypadku natomiast ,gdy twoja rezerwacja była na zamówienie( bo np były to ostatnie miejsca w Hotelu i nie było pewności czy ktos np nie zarezerwował sobie tego miejsca wczesniej w innym biurze, a rezerwacja nie weszła do systemu), biuro podróży musiało ci potwierdzic je w ciągu 3 dni roboczych.
W zwiazku z tym ,że hotel istnieje(mi wyjazdu do tego hotelu nie odwołali) , to myśle ,że jest to jakiś przekręt Biura Podróży w którym zamawiałeś wczasy. Aby dowiedziec sie wiecej proponuje zadzwonić bezpośrednio do N... tel 22 536 98 70., Jezeli natomiast chcesz przedyskutować jeszcze ten problem ,to proponuje kontakt z osoba , która udzieliła mi tych informacji i wyraziła zgode na podanie nr telefonu na forum i z przyjemnościa profesjonalnie Ci pomoże. To Pani Beata tel 32 456 09 40

pozdrawiam

Puzzle

Hej! Dzięki za odzew! Niestety, nie było to biuro z którego usług korzystasz, tylko RT Rezerwacja była na potwierdzenie, faktycznie, były to jedne z ostatnich miejsc, ale potwierdzenie otrzymaliśmy w przeciągu około 15 minut, i było ok. Umowę podpisywaliśmy 9 marca- no więc raczej więcej niż 3 dni, skubańce...:/ Nie wiem dokładnie jak to wygląda na piśmie, około południa będę miał w pracy swoją umowę, i wtedy napiszę co i jak... Normalnie nosi mnie, żeby tam się wybrać i zrobić coś brzydkiego...

Na umowie mam rezerwację... Pokój, sztuk jeden;)

Serdziu napisał(a):Na umowie mam rezerwację... Pokój, sztuk jeden;)

Dopóki nie dadzą Ci tego na piśmie , to dalej jedziesz do tego hotelu.A czas pracuje dla ciebie.
Wczytaj się w umowe i zobacz, czy tak mogli.( pewnie mogli , bo umowy sa napisane pod nich)

Pozdrawiam

Puzzle

Puzzle1 napisał(a):

Serdziu napisał(a):Na umowie mam rezerwację... Pokój, sztuk jeden;)

Dopuki nie dadzą Ci tego na piśmie , to dalej jedziesz do tego hotelu.A czas pracuje dla ciebie.
Wczytaj się w umowe i zobacz, czy tak mogli.( pewnie mogli , bo umowy sa napisane pod nich)

Pozdrawiam

Puzzle

,,dopuki'' myśli ,że jedzie do tego hotelu to jedzie