Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwagi o pobycie lipiec 2010 . Ceny , rady, porady

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
2salamandra22
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) 2salamandra22 » 29.07.2010 12:34

Jak to u Polaków zawsze kończy się kłótnią. Bardzo dobrze zaczęty temat aby osoby jadące do Chorwacji wiedziały o realiach cenowych. Wróciłam kilka dni temu ale mam zasadę nie przeliczania cen dla produktów, które i tak muszę kupić albo bez których nie mogę się obejść. Dotyczy to zwłaszcza lodów (jadam je tylko w Chorwacji) i nie ma dobrego plażowania bez pączka z czekoladą (4,20 kun) i ciastka francuskiego z wiśniami (7 kun). Cena lodów w Dubrowniku to 10 kun! Na obiadek 2 kotlety Pleskawicy z mięsnego za 11 kun, ziemniaki były w cenie podobnej do naszej. Wiozę ze sobą żarełko i dlatego nie obciążona kacem rachunku z restauracji mogłam leciutko unosić się na modrych wodach Adriatyku bo po to właśnie od 6 lat tam jeżdżę.
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 29.07.2010 19:40

Marshall napisał(a):To Tobie manna z nieba leciała za granicą kiedy w Polsce panowała bieda a na ulicy Polaków gonili ZOMO-wcy i częstowali ich gazem.
Opisujesz jak to ciężką pracą i bez kredytów do wszystkiego doszedłeś. Wyjechałeś do Austrii 30 lat temu kiedy to w Polsce panowała Komuna, a w sklepach nie było niczego. Przy nowych Panach zacząłeś odkładać na kampera i inne dobra. Polacy normalności zaznali dopiero po 1990 roku. Udało ci się uciec z Komuny to się dorobiłeś, inni tak łatwo nie mieli.


Jasne. Facet leżał do góry brzuchem nic nie robił, a kasa spadała mu z nieba jak to "na zachodzie". Ty pewnie w tym czasie rozmontowałeś komunizm. To pewnie usprawiedliwia Twój brak kultury i typowo polską zawiść.
Mario 1975
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 14.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mario 1975 » 30.07.2010 14:36

2salamandra22, jak dla mnie w 2 zdaniach ujęte meritum tego tematu. Zgadzam się w 100% z tym co napisałaś. Szacunek dla Ciebie i oby więcej takich rozsądnych głosów na tym forum a mniej pyskówek.
ryba73
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 19.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ryba73 » 30.07.2010 19:23

No właśnie!(: po to przecież istnieją takie strony jak cro.pl żeby wymienić wrażenia i informacje i przykro patrzeć (czytać) jak to niektórzy tylko drwić potrafią... ja tam kasy na wakacjach specjalnie nie oszczędzam, ale trochę swego jadła zawsze zabieram BO TAK LUBIĘ :D
kmietka
Globtroter
Posty: 46
Dołączył(a): 21.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmietka » 30.07.2010 21:01

a ja uważam, że urlop nad naszym Polskim morzem (co prawda też pięknym) wychodzi niewiele taniej (noclegi w podobnej cenie, oczywiście kwestia dojazdu - jest różnica pojechać 500km a 1500km, ale i tak warto. Jeśli chodzi o jedzonko, u nas też ceny sa wygórowane w nadmorskich miejscowościach turystycznych :( ), tylko na pogodę ciężko trafić. Pogoda w Polsce to jedna wielka loteria. Dlatego za dwa tygodnie poraz drugi jadę do Chorwacji :D i już odliczam dni i godziny :D
jackiller
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 184
Dołączył(a): 29.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackiller » 30.07.2010 21:40

Sorry
Przeczytałem tylko pierwszy wpis autorki...
Zgadzam się w 100%. Chorwacja bije większość krajów EU i poza EU cenami DNIA CODZIENNEGO. Nie byłem ostatnio we Włoszech czy Hiszpanii ale myślę, że mógłbym podłożyć co nieco do ucięcia na pieniek, że tam jest "na codzień" taniej.
To jest troche jak z Turcją. Wyjazd taniocha AllInclusive w terminie 22.06-04.07 kosztował 2050zł a Alanyii. Ale co z tego jak na miejscu ceny masakrują. A tam kest jeszcze lepsze ku...stwo - tam w hipermarkecie przyjezdni płaca ceny z plakietki a chyba wszyscy Turasy maja karty rabatowe i płacą mniej.
Nie czytałem reszty wypowiedzi w tym poście poza kilkoma pierwszymi szyderczymi o termach w Słowacji i YumYumach, nie mniej jednak wygląda na to... że w CRO, ktoś w 3 miechy chce się dorobić rocznej pensyjki.
I TAK !!! - w tym roku - w wyniku zeszłorocznych takich właśnie przykrych doświadczeń cenowych zrozumiałem, dlaczego ludzie skrzynkami przywożą rodzime trunki, napoje etc...
Zrobiłem to samo (starczyło na tydzień ale to zawsze)

pozdro
Midas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 717
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Midas » 31.07.2010 07:59

[quote="jackiller"]Sorry
Przeczytałem tylko pierwszy wpis autorki...
Zgadzam się w 100%. Chorwacja bije większość krajów EU i poza EU cenami DNIA CODZIENNEGO. Nie byłem ostatnio we Włoszech czy Hiszpanii ale myślę, że mógłbym podłożyć co nieco do ucięcia na pieniek, że tam jest "na codzień" taniej.
To jest troche jak z Turcją. Wyjazd taniocha AllInclusive w terminie 22.06-04.07 kosztował 2050zł a Alanyii. Ale co z tego jak na miejscu ceny masakrują. A tam kest jeszcze lepsze ku...stwo - tam w hipermarkecie przyjezdni płaca ceny z plakietki a chyba wszyscy Turasy maja karty rabatowe i płacą mniej.
Nie czytałem reszty wypowiedzi w tym poście poza kilkoma pierwszymi szyderczymi o termach w Słowacji i YumYumach, nie mniej jednak wygląda na to... że w CRO, ktoś w 3 miechy chce się dorobić rocznej pensyjki.
I TAK !!! - w tym roku - w wyniku zeszłorocznych takich właśnie przykrych doświadczeń cenowych zrozumiałem, dlaczego ludzie skrzynkami przywożą rodzime trunki, napoje etc...
Zrobiłem to samo (starczyło na tydzień ale to zawsze)

pozdro[/quote]

Dokładnie tak zgadzam się z Tobą.
Myślę ,że nie słusznie kilka osób siadło na gościa z Austrii, ma parawo mieć inne zdanie i je wyrażać, po to jest Forum.
Nie wydaje mi się , by kogo kolwiek obraził, natomiast on został obrażony, ja przynajmniej tak bym się poczuł.
... a w samym temacie ???Jadę już za 2 tygodnie po raz 12 do Chorwacji i niestety stwierdzam ,że ceny rosną i to jest fakt.To znaczy one już dawno wzrosły, teraz od ok 2-3 lat są na tym samym poziomie.
Ktoś wcześniej napisał ,że zakłada jakiś budżet wakacyjny i tego sie trzyma.Dokładnie tak postępuję , natomiast chodzi o to ,że budżet muszę rok rocznie zwiększać.
W roku ,jeżeli dobrze pamiętam 2000 , 4 osobową rodziną obskoczyłem Chorwację za 3,0-3,5 zł, dzisiaj ... każdy wie,co wcale nie oznacza ,że zrezygnuję z Chorwacji.
Powiem jeszcze tak ,nie miałem porównania cen z innymi krajami bo... jeżdżę przez ostatnie 10 lat tylko do CRO.
W tym roku zrobiłem krótki wypad w okolice Rzymu. i zostałem bez słowa jeżeli chodzi o ceny.
Niemalże wszystko w sklepie spożywczym było tańsze z wyjatkiem mięsa, serów i wędlin.Tańsze w porównaniu nawet z cenami polskimi, o chorwackich nie wspomnę.
pozdrav :papa:
jackiller
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 184
Dołączył(a): 29.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackiller » 31.07.2010 09:19

Midas napisał(a):W tym roku zrobiłem krótki wypad w okolice Rzymu. i zostałem bez słowa jeżeli chodzi o ceny.
Niemalże wszystko w sklepie spożywczym było tańsze z wyjatkiem mięsa, serów i wędlin.Tańsze w porównaniu nawet z cenami polskimi, o chorwackich nie wspomnę.
pozdrav :papa:


A byłeś w Rzymie. W Calabrii jest jeszcze taniej (a przecież to tez region turystyczny).
Co do budżetu... ja z zeszłym roku wydałem 6100 zł w tym równe 7000 (2tyg).
Teraz wzieliśmy na 1 tydzień napoje, na cały wyjazd alkohol i trochę suszonego mięcha na zagryzkę. Mniej jeździliśmy bo niemalże wszystko w okolicy zwiedziliśmy w zeszłym toku (np: Trogir, Zadar Krka). Zrobiłem niemalże 700km mniej niż rok temu a i tak wydałem więcej kasy albo porównywalnie, bo 100E więcej kosztował mnie apartament (inne terminy) i 100E Tatralandia.

Najgorszy brak profi to fakt zalkejania (od 01.07 starych cen PLASTREM i pisania nowych wyższych) to juz było badziewie stulecia i mimo że uwielbiałem tę knajpke przy plaży w PAGu (taka w oliwkach) to odpuściłem po takiej akcji.

Do niedawna CRO było konkurencyjne jeżeli chodzi o pobyt, zakwaterowanie i nie zabijało cenami na miejscu.
Teraz - tak jak napisałem... CRO przestaje być konkurencyjna do krajów niskobudzetowych (Egipt, Turcja, Tunezja) a nawet zaczyna być droższa.
22.06 odwoziłem rodzinkę na Okęcie na wyjazd do turcji.
2 tygodnie ALLIncl w Alanyii 2050zł a 3 dni przed wyjazdem 1750 LAST !!! (biuro Itaka).
Nie ma tez w zasadzie żadnych udogodnień dla dzieci jak kiraje "bardziej rozwinięte"
Prawdopodobnie w przyszłym roku będzie AIR. czekam tylko na spotkanie ze znajomymi co byli z dziećmi w Turcji i Egipcie i Bułgarii.

Co do Hiszpanii, Grecji czy Włoch... to CRO jest nadal atrakcyjniejsze (nawet przy wysokich cenach w sklepach). Gdzie by nie patrzył, to chcąc LECIEĆ i mieć ALLincl dla rodziny 2+1 trzeba wydać 8-10tyś w biurze podróży. A na miejscu i tak poleci ze 400E (chyba że będzie się siedziało TYLKO w hotelu)
mars2009
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 160
Dołączył(a): 15.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mars2009 » 31.07.2010 09:54

jackiller napisał(a):
Midas napisał(a):W tym roku zrobiłem krótki wypad w okolice Rzymu.
Niemalże wszystko w sklepie spożywczym było tańsze z wyjątkiem mięsa, serów i wędlin.Tańsze w porównaniu nawet z cenami polskimi, o chorwackich nie wspomnę.
pozdrav :papa:


Według rezydenta ""mojego"" BP, które oferuje również Włochy, tendencje zaczynają się powoli odwracać.
Włosi nareszcie zrozumieli, że przesadzili z cenami i turyści przestawili się w ostatnich latach na Chorwację.
Teraz będą chcieli odzyskać "utraconych" turystów, a plaże mają chyba bardziej atrakcyjne.
Wydaje się to w dużej mierze prawdopodobne.
Marshall
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 310
Dołączył(a): 29.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marshall » 31.07.2010 10:07

jackiller napisał(a):Teraz - tak jak napisałem... CRO przestaje być konkurencyjna do krajów niskobudzetowych (Egipt, Turcja, Tunezja) a nawet zaczyna być droższa.


Zgadza się, oczywiście można w ramach ALL Inclusive o wiele taniej spędzić dwa tygodnie. Teoretycznie nie wychodząc poza obręb kompleksu hotelowego, który nie raz ma kilkanaście hektarów można nie wydać ani grosza. Zwłaszcza przy formie ALL INCLUSIVE ULTRA kiedy to nawet najbardziej oryginalne drinki masz za free. Do tego wyżywienie, nawet fast foody w kompleksie. Problem opieki nad dzieckiem też jest rozwiązany. Jeżeli ktoś tak lubi wypoczywać to oczywiście cenowo wyjdzie na tym o wiele lepiej. Teraz sytuacja jest taka, że jeżeli stać kogoś na 2 tygodnie w Chorwacji na kwaterze to stać go również na Egipt, Tunezję, Turcję, Bułgarię i to w hotelu w wersji ALL.

Wiele osób jednak ( w tym ja ) mimo to wybiera Chorwację "z premedytacją". Chorwacja daje poczucie wolności i możliwość innego wypoczynku niż tylko leżenie na hotelowej plaży. W zależności od zainteresowań można do CRO zabrać łódź, sprzęt do nurkowania, motocykl, rower... Do w/w hoteli nie ma takiej możliwości gdyż transport jest do nich wyłącznie lotniczy. Wyjście poza hotel tez jest ryzykowne w niektórych krajach, wiec pozostaje głównie leżenie na plaży przy hotelu lub wycieczki zorganizowane np. na piramidy w Egipcie w asyście dwóch Jeepów z żołnierzami. Moi koledzy, którzy wrócili już z urlopów zdali mi relację i ich zdanie jest takie: Bułgaria w porównaniu do CRO to syf "złote piaski" czy jakoś tak, ale w wersji raczej taniej tj. 3500zł za 2 tygodnie dwie osoby dorosłe + dziecko gratis. Natomiast Turcja podobno rewelacyjna, z tym że kumpel był w hotelu sułtańskim. 2 tygodnie to wydatek 3600zł od osoby - Last Minute, All INCLUSIVE ULTRA. Różny poziom w różnych hotelach, ale ci co byli w Bułgarii (niezależnie od hotelu) zdecydowanie za rok chcą wrócić do CRO, natomiast ci z Turcji już nie są tego tacy pewni...

Jednak na moje potrzeby - motorowodniactwo, nurkowanie, windsurfing Chorwacja pozostaje bezkonkurencyjna, chociaż kosztowała będzie mnie tyle co sułtański hotel w Turcji lub trochę więcej. Ceny się wyrównały i ciężko z dojazdem wyrobić się poniżej 4-5 tys złotych za rodzinę 2+2 na okres 2 tygodni. Jak do tego doliczyć nurkowania, paliwo do łodzi, turystyczne atrakcje, lokalne alkohole i specjały to kwota 8 tysięcy jest kwotą realną.
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 31.07.2010 10:16

Zgadzam się z komi - wszedłem na pierwszą stronę i jak zobaczyłem komentarze "betonu" tego forum - to aź mi się żal zrobiło.
Czy komi coś źle napisał? Coca-Cola czy Orangina kosztuje 5 kun, hamburger 2 kuny a obiad w restauracji zamyka się w 50 kunach? NIE.
Ich nie przekonasz - to rodzaj sekty :wink:
Natomiast poczatkujących lepiej rzetelnie poinformować. Dobra robota. Plus dla Ciebie.
Trzeba też dodać, że jeżdżę tam od 2003 i z roku na rok jest coraz drożej. I skoki cen są znaczące. Do tego wysokie euro. W zeszłym roku podjąłęm decyzję, że na razie daję sobie spokój z Chorwacją. Tłuc się 14h w samochodzie itd. - dlatego w tym roku wolę zapakować się w samolot i wygodniej i taniej obrać inny kierunek.
Pierwszy rok bez Chorwacji - ale na razie w ogóle nie żałuję. Zobaczę jak wrócę.

EDIT.
Przeleciałem co któryś wątek - i wielu z Was ma problemy ze zrozumieniem tego tematu. Oburzacie się, każdy chwali Chorwację, jej uroki, widoki, jedzenie itd. itp.
Ale czy to oznacza, że ona jest tania? Nie. Jest piękna, ale nie tania.
Nikt nie kwestionuje powodów dla, których lubicie tam jeździć. Ale to nie zmienia faktu, że jest tam bardzo drogo. Bardzo - bo porównuję to do moich pierwszych wyjazdów - kiedy jechało się do Chorwacji bo było tanio (to na pierwszym miejscu, jeden z najważniejszych argumentów) plus cała reszta: ładne widoki, morze, kultura chorwacka i cała inna lista.
Teraz to co było na pierwszym miejscu - taniość - w ogóle wyleciało z rankingu. Jeszcze tylko gdzieś tam się pałęta w świadomości, jest taki mit - jedź do Chorwacji bo tam tanio. Ale już niestety nie w dzisiejszych czasach :cry:
Czy to, że Chorwacja jest droga - oznacza, że jest zła? Nie.
Myślę, że komi uległu mitowi "taniej Chorwacji". Nabrał się. Zawiódł. I z dobrego serca chciał innych podobnych jemu ostrzec.
Podał konkretne ceny - aby można mieć punkt odniesienia. Mimo, że zastrzegł, iz to jego subiektywne stanowisko - to poziom cen (wysokich) jest jak najbardziej wartością obiektywną.

M.

PS. A dlaczego tak reagujecie na wszelką krytyke Chorwacji? To nie jest ideał.

EDIT 2.
W gronie moich znajomych jeździło do Chorwacji jakieś 7-9 rodzin. W tym roku nikt nie jedzie. Z każdym jak od ostatnich wakacji rozmawiam, to każdy narzekał na ceny. Może to zrobiło zeszłoroczne euro - które jak ja wyjeżdżałem to kupowałem po 4.6. Może też już znudzenie tym krajem. Napewno wszystko po trochu. Ale jak ma się wydać te 8-10tys - to wybór jest przeogromny. I nie trzeba jechać akurat do Chorwacji. A kiedyś dało się zmieścić w 4-4.5tys.
jackiller
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 184
Dołączył(a): 29.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackiller » 31.07.2010 13:44

Marshal
Ale ile osób jedzie na taka formę wypoczynku jak ty ?? 5-10% może nawet i to nie. No i nie powiem, bo nurkowanie w CRO a w Egipcie to tak jak przejażdżka Pezem i Veyronem.

poza tym... gotów jestem postawić tezę, że wiele osób wybiera Chorwację, bo jest to najtańszy kraj dostępny (logicznie dostępny) samochodem, gdyż NIE LATAJĄ i tyle. Mam kilku znajomych, którzy nie latali, nie latają i ich nie przekonasz. Wolą pod namiot do Rimini autem, niż AllIncl w Turcji.

Niestety dla nas. W naszym hotelu przebywali i Słoweńcy i Austyjacy i Australijczycy (tak), i dla nich jest po prostu tanio, bo jest taniej niż w ich rodzimych krajach. Więc jak klient płaci to po co zmieniać?

My na bank (99%) - podobnie jak przedmówca, odpuszczamy póki co CRO. na pewno pojadę za jakieś 4 lata (wtedy syn będzie miał 7-8), bo na deser zostawiliśmy Plitvice i Dubrownik czyli to co najfajniejsze w CRO.
Ale po dwóch latach spędzonych w dobrym stosunku jakości/ceny odpuszczamy (przynajmniej takie jest założenie). Chorwacja jest owszem fajna ale nie powalająca. jest najfajniejsza z lotu ptaka, z daleka, ze statku, ale jak człowiek podejdzie bliżej to często czar pryska. jest fantastyczna jak ktoś zna np jedynie polskie wybrzeże (tez fantastyczne gdyby nie pogoda) ale jak ktoś widział wybrzeże Sorentyńskie, Kreteńskie...etc już nie ma takiej euforii.

I tak jak przedmówca napisał - tak i moi znajomi odpuszczają drogą (jak się okazuje) CRO. ale o gustach się nie mówi i ja to przyjmuje do wiadomości.
ładne widoki, morze, kultura chorwacka i cała inna lista.

Tak, tyle, że to ma każde państwo południowe w równym, jak nie większym stopniu rozwinięte. Zwłaszcza kiedy dobrniemy daleko poza skomercjalizowane badziewie typu Rimini we Włoszech, Salou w Hiszpanii. W kazdym z tych państw, tuż za rogiem jest dokładnie to samo.

Pozdrav

p.s.
Marshal jeśli w tej chwili Bułagaria ze swoimi cenami zamieniła by się z z Chorwacją położeniem, i na miejscu Chorwacji, mielibyśmy Bułgarię z syfiastym "jeziorem" Czarnym (nie tylko z nazwy), jestem przekonany, że popyt by nie zmalał na te część europy a wręcz przeciwnie. A o Chorwacji byśmy mogli poczytać w wątku
"Jeśli nie Bułgatia to..."
Haweł
Cromaniak
Posty: 1721
Dołączył(a): 01.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Haweł » 31.07.2010 19:25

RYSIO wielki RYSIO...a zolta jest nadal,naprawde do konca sierpnia?
Marshall
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 310
Dołączył(a): 29.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marshall » 01.08.2010 07:45

jackiller napisał(a):Marshal
Ale ile osób jedzie na taka formę wypoczynku jak ty ?? 5-10% może nawet i to nie.


Dlatego w poście powyżej napisałem, że podzielam Twoje zdanie co do tego że wakacje w krajach niskobudżetowych jak je nazwałeś są o połowę tańsze - to fakt i nie zamierzam tego negować.
Warunków do nurkowania nie porównuję tutaj z Egiptem, bo to raczej nie ma większego sensu. Nie chodzi mi tutaj o podwodne życie, tylko o całą logistykę wyjazdu. Wyjazd na nurkowanie do Egiptu to ekspedycja, natomiast do CRO to niedzielna wycieczka. To samo dotyczy miejsca na cumowanie łodzi, w CRO problemu z tym nie ma. Jak nie na nabrzeżu to do bojki ale miejsce znajdzie się zawsze. Biorąc pod uwagę że jestem w tych 5-10 % Chorwacja jest dla mnie jak najbardziej OK. Chociaż z tymi procentami nie jest chyba tak do końca, zobacz tematy "pontonowe" i motorowodne na forum. Coraz więcej ludzi pływa.

jackiller napisał(a):Marshal jeśli w tej chwili Bułagaria ze swoimi cenami zamieniła by się z z Chorwacją położeniem, i na miejscu Chorwacji, mielibyśmy Bułgarię z syfiastym "jeziorem" Czarnym (nie tylko z nazwy), jestem przekonany, że popyt by nie zmalał na te część europy a wręcz przeciwnie. A o Chorwacji byśmy mogli poczytać w wątku
"Jeśli nie Bułgatia to..."


Co do Bułgarii, to z relacji moich kumpli którzy wcześniej byli w Chorwacji wynika że Chorwacja bije na głowę Bułgarię. Jak na razie w Bułgarii niestety poza plażami przy hotelu jest brudno. Wcześnie rano spychacze robią porządek spychając śmieci na plaże niczyje - ogólnodostępne, po plażach chodzą panowie oferujący w dobrych cenach kamery, zegarki i inne kradzione gadżety. Ceny też rosną z roku na rok.
Natomiast wypowiedzi o Turcji słyszałem bardzo pozytywne i koledzy którzy tam spędzili urlop nie zamierzają już wypoczywać w CRO. Oczywiście wszystko zależy od biura. Pozytywy z Turcji dotyczyły biura RT.
Andmat
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 24.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andmat » 01.08.2010 19:06

Jezuuu. człowieku, tak się zastanawiam po jaką cholerę pojechałeś do tego egiptu. Po co kupowałes te dodatatkowe wycieczki. nie szkoda ci było eurasów na ten "chłam i kupę gówna"? Też byłem w egipcie i cały tydzień zwiedzałem "to co można było zobaczyć na Discovery"Jestem zafascynowany tymi ich zabytkami budowanymi w czasach kiedy nasi pra, pra, pra dziadowie po drzewach latali" Trochę szacunku by się przydało..... Na marginesie za dwa tygodnie jadę do chorwacji.....i z ciekawością czytam opinie , rady i zalecenia dla jadących tam .Mam nadzieję że się nie zawiodę......
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Uwagi o pobycie lipiec 2010 . Ceny , rady, porady - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone