Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwagi o pobycie lipiec 2010 . Ceny , rady, porady

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 12.07.2010 00:08

Tak zgadza się ceny żywności do cen apartamentów mają się ni jak do siebie.
Żywność droga nawet bardzo droga i gdzieś wyczytałem na forum ze są one średnio o 30-40% procent wyższe jak nasze. W mojej ocenie jest to średnio 100-120% więcej jak w Polsce. Trzeba się ostro nagimnastykować aby zmieścić się w 150-180 kuna na praktycznie jednodniowe zakupy (chlebek zgrzewka wody jogurty jakaś wędlinka pomidorek ogórek).
Natomiast miło mnie zaskoczyły ceny w przemiłym knajpkach (nie mówię tu o wyszukanych potrawach ale też nie o zwykłej pizzy nawiasem mówiąc bardzo dobrych, ale o cenach normalnych obiadach i przeważnie zamykały się one w okolicach 130-150 kunach na 3 osoby.
W czasie tego urlopu jadałem w Brela - Omisiu i o dziwo w słynnej Makarskiej można bodaj najtaniej najeść się i napić.
malagosa
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 09.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) malagosa » 12.07.2010 01:06

Mąż też bardzo złoscił się na pizze za 50-60 kun i Jamnicę w dużej butelce za 30 kun (przecież to tyle i tyle złotych jest!!!!!!), ale moloch w Egipcie mniej lub bardziej przyjemny z basenem, zjeżdzalnią i porozstawianymi wkoło leżakami nie przemawia do mnie szczególnie i w tym roku znów niestety Chorwaci zarobią na nas. Trudno.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.07.2010 06:56

Piter 83 - dobrze gadasz, dać Ci wódki.. :D [/b]
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 12.07.2010 07:03

Komi.
Szkoda, że przed wyjazdem nie poczytałeś uważnie tych wątków, w których jest b. dużo info na temat wzrostu cen w Cro! Jest ich sporo.
No cóż... taka jest Chorwacja. Piękna i droga.
Piękne kobiety też nie są tanie, a i tak z chęcią na nie wydajemy kasiorę!
Świat (a szczególnie nasz "stary" kontynent") powoli staje się miejscem, gdzie coraz większe rysują się i rysować będą podziały ekonomiczne. Mniejszość stać będzie na bardzo dużo, a znakomita większość będzie sobie jeździła do Myszkowa nad rzeczkę Plugawkę... niedługo nawet termy słowacki dla niewielu będą dostępne. Powoli zanika klasa średnia...
I tak już będzie i raczej na to nie mamy większego wpływu. :cry:
Więc warto poszukać alternatywy..

My od lat wyszukujemy tańsze sposoby na to, by spędzić wczasy nad Morzem Śródziemnym i póki co udaje się.
Jest jeszcze Grecja, Czarnogóra, Albania (którą zdecydowanie polecam), Turcja... można też nad Morze Czarne do Bułgarii itp.

A Chorwacja powoli staje się krajem elitarnym.. he he.. ale czy na pewno to jest dobry kierunek, czy Chorwaci na tym dobrze wyjdą, gdy zabraknie tych średnio-zamożnych turystów?.. zobaczymy...
:sm:
jacektomek321
Globtroter
Posty: 59
Dołączył(a): 19.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacektomek321 » 12.07.2010 07:20

Cóż, ceny faktycznie nie są niskie. Ale Chorwacja to chyba jedyny "południowy" kraj, do którego można dojechać autem a Polski Inaczej zostaje tylko samolotówka. Jasne, można pojechać też do Bułgarii, Grecji, Włoch itd. ale tam jest już znacznie dalej.
Co do cen, to jeśli chce sie kupować wszystko na miejscu i jeśc w knajpach to owszem drogo. Ale nie zapominajmy że Chorwacja jest tez jedynym ciepłym krajem, w przypadku którego możemy porządnie "poobcinać koszty" (ominąć autostrady, auto na gaz, własne jedzenie, namiot zamiast hotelu) a ciepła woda w morzu i piękne widoki pozostaną niezmienione. Tak więc według mnie Chorwacja może być i tania i bardzo droga. Zależy od teg która wersję wybierzemy.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.07.2010 07:29

komi napisał(a):
Przetrwałem tylko dzieki superaśnemu towarzystwu kolegi z rodziną:)
Dzięki!


Ciekawe czy kolega podziela tę opinię.
Wakacje z marudzącym kalkulatorem -masakra... :wink:

PS
Wróżę wątkowi dużą popularność.
Jak poprzednim tego typu.
barti75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 15.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barti75 » 12.07.2010 07:31

komi wpadnij do Ustki wczoraj byłem na plaży mam do niej 18km więc obiadek po plaży w Ustce knajpa w pobliżu promenady nawet nie na niej, (skład) 2 dorosłych i 1 dziecko, (menu) standard jak na pseudo turystę bo niby skąd mogą wiedzieć że ja prawie miejscowy i częściej jestem w Ustce niż nie jeden student co sprzedaje w takich lokalach, zamawiamy 3 razy filet z dorsza 2 duże piwa i 2 soki dla młodej, do tego też standard czyli frytki i jak zwykle surówka z białej kapusty, patrze na cennik 100gr dorsza 9zł myślę luzik z doświadczenia wiem że porcja to ok 150-200gr więc krzywdy nie ma myślę tak na szybkiego za rybę zapłacę jakieś 60zł, 2 piwa to kolejne 18zł dwa soki dla młodej to 9zł , ileż mogą kosztować frytki i kapusta, ależ było moje zdziwienie jak zobaczyłem rachunek 3 razy porcje frytek i 3 razy porcja kapusty to wydatek rzędu 40zł niezła przycinka na frytach i kapuście będzie pewnie z 1000%, poza sezonem za taki sam zestaw jeszcze w maju płaciłem średnio 80zł, więc jak na standardowe menu nad polskim Bałtykiem podane oczywiście na tackach papierowych to cena w sezonie normalna czyli jakieś 150zł, pomijam już fakt przycinania na wadze ryby frytek czy surówki bo i tak jak jest 47stopni na zewnątrz za długo nie wytrzymasz w takiej knajpie i nie będziesz patrzył im na ręce czy wszystko ma tyle gram ile w menu napisane-no cóż u nas sezon krótki więc trzeba zarobić, ale uważam że jak się jedzie na urlop to nie ma co przesadzać z tym przeliczaniem czy warto, jeść czy nie warto, dla jednego tanio dla drugiego drogo, nie wiem czy szanowni cromaniacy wiedzą (zapewne wiedzą)ale teraz w Polsce jest sezon ochronny na dorsza więc nie wierzcie, że to co spożywacie latem nad polskim morzem to dopiero co złowiony dorsz, jak to piszą przy knajpach, ale to tak jako ciekawostka, bo ile razy w wakacje jem rybę to tyle razy słyszę -ależ świeżutki dorszyk chyba rano musiał być złowiony, a ja mam na to takie określenie "świeżutki dorszyk rano rozmrożony, ale ważne że na świeżym oleju usmażony"
Pozdrawiam
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 12.07.2010 07:36

hepik napisał(a):Wróżę wątkowi dużą popularność.
Jak poprzednim tego typu.

Zwykła prowokacja.

Facet pojawia się znikąd, nawet nie wiadomo, czy ruszył tyłek sprzed komputera,
a informacje pewnie zbierał za pomocą pilota na kanałach turystycznych.

Pewnie go nie stać, żeby z domu wyjść na piwo, a co dopiero dojechać do granicy,
żona go nie kocha, szef opieprzył, dzieci olewają.

Gdzieś się musiał wykazać.

Teraz siedzi i śmieje się w kułak, jaki to on ważny, jak kij w mrowisko wsadził ...
tosur
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 72
Dołączył(a): 16.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tosur » 12.07.2010 07:41

Drogo w Chorwacji to jest ale:
NIE DAJMY SIE ZWARIOWAĆ
ze piwo na plazy kosztuje 10 zł czy pizza 21zł???
u nas na plazy tzn w PL raczej nie wiele mniej
uwazam ze jadac do jakiegokolwiek kurortu czy w CRO czy w PL trzeba liczyc sie z "drożyzną"
jak ktos nie chce wydawac niech nigdzie nie jedzie!!!!
woda mineralna kosztuje 3.5 zamiast 1,8 - ale ile jej wypijamy ??? 1000 lit?
to moje zdanie
drogo ale da sie przezyc
dasuch
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1552
Dołączył(a): 03.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dasuch » 12.07.2010 07:51

tosur napisał(a):jak ktos nie chce wydawac niech nigdzie nie jedzie!!!!

Można spędzić urlop na Costa la Balcona, napewno będzie tanio :lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 12.07.2010 07:54

weldon napisał(a):Zwykła prowokacja.

Facet pojawia się znikąd, nawet nie wiadomo, czy ruszył tyłek sprzed komputera,
a informacje pewnie zbierał za pomocą pilota na kanałach turystycznych.

Pewnie go nie stać, żeby z domu wyjść na piwo, a co dopiero dojechać do granicy,
żona go nie kocha, szef opieprzył, dzieci olewają.

Gdzieś się musiał wykazać.

...


Piotrek - zdziwiła mnie Twoja wypowiedź.


Każdy spędza urlop na własny rachunek...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 12.07.2010 08:03

Jacek S napisał(a):Piotrek - zdziwiła mnie Twoja wypowiedź...

Co tu się dziwić?
Kilkadziesiąt albo i więcej tysięcy osób wyjeżdżających do Chorwacji,
dziesiątki relacji zadowolonych ze spędzonego tam urlopu, wielokrotne powroty,
czekanie z utęsknieniem na wyjazd i nagle łyżka dziegciu w tym miodzie.
Nie wiadomo skąd, po co ...

Zwykła prowokacja i szkoda dyskusji. Ale ...

Widocznie istnieje jakaś potrzeba skopania kogoś od czasu do czasu, to i ja skorzystam :wink:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 12.07.2010 08:26

komi, pojechałeś na wakacje na które , po prostu cie nie stać. Nie wiem po co i dla czego nie rozeznałeś się w temacie cen, są na forum tacy userzy co zbierają paragony, zapewne by ci pomogli :) Generalnie nie sądze aby komi pokazał się jeszcze na forum bo to raczej rodzaj usera co pisze post i więcej nie zagląda, chyba , że z przyczajki, ciesząc się jak inni się podniecają :) Jazda na wakacje i jedyne wrażenia z nich to drożyzna to dla mnie porażka.
szablasty
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szablasty » 12.07.2010 08:57

Witam- właśnie wróciłem z Trpanj, camping Vrila. Banda "szablastego" prawie w komplecie, tym razem obyło się bez awantur (ci którzy czytali moje poprzednie posty będą wiedzieli o co chodzi). Jako że to wątek o cenach, to zdecydowanie popieram załozyciela. Ceny jedzenia i picia w Chorwacji są wysokie i bardzo wysokie, ceny apartamentów są na normalnym poziomie europejskim a nawet niższe (rodzice wynajęli apartament w samym Trpanj na 12 dni z klimą i tarasem za 388 Euro). In minus w tym roku- ceny campingu Vrila i tak: osoba 36K, dziecko 29K, namiot 22K, auto 22K, prąd 22K, podatek 7K. Dla czterech osób ( 2+2) daje za dzień 224K = 32 Euro. Dwa lata temu było około 18 Euro za to samo. Czyli Chorwaci albo zaczynają wariować albo już zwariowali. Pozdrawiam malkontentów. Aha, kulka lodów w Dubrowniku 10K, pizza średnia 55-60K, woda 0,5 litra 14K. No ale to Dubrownik tak więc te ceny raczej podaję jako ciekawostkę :(
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 12.07.2010 09:15

Nie wiem jak autor kupował kuny ale mi wychodzi kuna - 0,58 a nie 0,70.
Drogo jest - potwierdzam.
Z uwagi ze teściowa włączyła się w przygotowania do wyjazdu to przywiozłem 160E i wczasy kosztowały mnie niewiele.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Uwagi o pobycie lipiec 2010 . Ceny , rady, porady - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone