UWAGA !!! Złodziej w TUCEPI !!!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.06.2015 19:58

Czy jest do udowodnienia to zależy od posiadanych dowodów. Usiłowanie też jest karalne. Polska policja jest już w Chorwacji?

Miałem podobny przypadek na stacji benzynowej w HR, ale na nieco mniejszą sumę.

napisał(a) **anakin** » 28.06.2015 20:03

Powiedziałem tylko jak to wygląda.
Ty wierz w co chcesz.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.06.2015 20:18

anakin napisał(a):
hepik napisał(a):To niby dlaczego mam zrezygnowac z wezwania chorwackiej policji?

A chociażby dlatego, ze kelner by się wytłumaczył........pomyłką.

Zakładamy,że chciał okraść.
Ale jeśli klient sie orientuje,wszystko jest na "papierze" to jeśli był złodziej a nie idiota ,to po co sie upierać i wchodzic w awanturę?
I tu jest dla mnie to najwieksze nieprawdopodobieństwo.
Normalnie-przepraszam,jakies gratisowe 4 kieliszki rakiji a nie naleganie zapłaty jakąs inna kartą sumy 12 tys kun,nie?
I czekam na jakiegoś nastepnego jelenia

napisał(a) **anakin** » 28.06.2015 20:22

hepik napisał(a):Zakładamy,że chciał okraść.
Ale jeśli klient sie orientuje,wszystko jest na "papierze" to jeśli był złodziej a nie idiota ,to po co sie upierać i wchodzic w awanturę?
I tu jest dla mnie to najwieksze nieprawdopodobieństwo.
Normalnie-przepraszam,jakies gratisowe 4 kieliszki rakiji a nie naleganie zapłaty jakąs inna kartą sumy 12 tys kun,nie?
I czekam na jakiegoś nastepnego jelenia

Na logikę tak to powinno wyglądać...........
Więc albo wybitnej klasy idiota, albo ta część opowieści mija się z prawdą.............

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.06.2015 20:31

anakin napisał(a):Powiedziałem tylko jak to wygląda.
Ty wierz w co chcesz.

Wiara to jedno, a dowody to co innego.

napisał(a) **anakin** » 28.06.2015 20:34

ołowiany napisał(a):
anakin napisał(a):Powiedziałem tylko jak to wygląda.
Ty wierz w co chcesz.

Wiara to jedno, a dowody to co innego.

W tym konkretnym przypadku nie masz żadnych.

Ale może w trosce o....estetykę wątku niech każdy pozostanie przy swoim.

napisał(a) **wtopek** » 28.06.2015 20:37

pomyłka nie pomyłka, jeszcze parę lat temu lubili wydawać resztę w słoweńskich tolarach, wcale nie rzadki proceder, w zatłoczonych miejscach typu lody, sklepki na plaży, stragany....

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 28.06.2015 20:38

Nie widzę brudu w wątku. Pytałem wątkotwócę o dowody. Wszystko co piszemy jest gdybaniem.

napisał(a) **bluesman** » 28.06.2015 20:55

Miałem podobną historię na Słowacji różnica ? drobiazg tylko 200 EUR, płacenie w hotelu za pobyt. Coś czego nie rozumiem pomyłka byłaby naprawde idiotyczna przy elektronicznej formie płacenia

(panel do włożenia karty płatniczej przenośny ale na kablu) refleks małżonki był nieoceniony. Reakcja Pani w hotelu zaskakująco wściekła po odkryciu przez małżonkę zbyt dużej kwoty

Nawet nie było próby przeprosin !

napisał(a) Z » 28.06.2015 21:02

A to że nagle języka w gębie zapomniał to też pomyłka czy rozdwojenie jaźni?

napisał(a) **FUX** » 28.06.2015 21:03

Na terminalu pewnie było ok.
i wyglądało tak 120.00
Może za dużo było %, a może nie.... :smo:

napisał(a) **bluesman** » 28.06.2015 21:06

FUX napisał(a):Na terminalu pewnie było ok.
i wyglądało tak 120.00
Może za dużo było %, a może nie....

Jesteś pewny ? Bardzo dowcipne ... Fux Ty wiesz wszystko :mrgreen:

napisał(a) **jaceek1** » 28.06.2015 21:27

Ja miałem podobną sytuację w pizzerii w Źuljanie. Kelnerka z czarnymi długimi włosami chciała mnie i brata rąbnąć na 100 kun. Płaciłem za pizze banknotem 200 kun kelnerka przyniosła mi resztę do 100 kun. Gdy powiedziałem ze dałem 200 udała zdziwienie ale w końcu przyniosła brakujące 100 kun. Można uznać że się pomyliła zdarza się w upale, ale brat siedział przy osobnym stoliku i płacił również takim samym banknotem i kelnerka również wydała mu resztę do 100 kun. I po raz kolejny udała zdziwienie że wzięła 200 kun.

napisał(a) **bydz** » 28.06.2015 21:31

jaceek1 napisał(a):Ja miałem podobną sytuację w pizzerii w Źuljanie. Kelnerka z czarnymi długimi włosami chciała mnie i brata rąbnąć na 100 kun. Płaciłem za pizze banknotem 200 kun kelnerka przyniosła mi resztę do 100 kun. Gdy powiedziałem ze dałem 200 udała zdziwienie ale w końcu przyniosła brakujące 100 kun. Można uznać że się pomyliła zdarza się w upale, ale brat siedział przy osobnym stoliku i płacił również takim samym banknotem i kelnerka również wydała mu resztę do 100 kun. I po raz kolejny udała zdziwienie że wzięła 200 kun.

Dzięki za przestrogę, będę tam za tydzień wiec będę uważał...

napisał(a) **jaceek1** » 28.06.2015 21:40

bydz napisał(a):
jaceek1 napisał(a):Ja miałem podobną sytuację w pizzerii w Źuljanie. Kelnerka z czarnymi długimi włosami chciała mnie i brata rąbnąć na 100 kun. Płaciłem za pizze banknotem 200 kun kelnerka przyniosła mi resztę do 100 kun. Gdy powiedziałem ze dałem 200 udała zdziwienie ale w końcu przyniosła brakujące 100 kun. Można uznać że się pomyliła zdarza się w upale, ale brat siedział przy osobnym stoliku i płacił również takim samym banknotem i kelnerka również wydała mu resztę do 100 kun. I po raz kolejny udała zdziwienie że wzięła 200 kun.

Dzięki za przestrogę, będę tam za tydzień wiec będę uważał...

To grzej wodę ja będę za dwa tygodnie