Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwaga na policję chorwacką

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
McGregot
Globtroter
Posty: 36
Dołączył(a): 15.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) McGregot » 31.08.2009 17:56

Witam
Ja w tym roku mieszkałem na kwaterze u policjanta w Trpaniu. Człowiek niezwykle sympatyczny, w trakcie nocnego przesłuchania (przy jego rakiji) zeznał, że w czasie 12 godzinnej służby powinni 1 godzinę stać i suszyć. Ale na caly Peljesac (komisariat w Stonie) mają tylko 1 suszarkę.
Powiedzial, że z urzędu dają +10 km/h tolerancji i ich celem są głównie miejscowi rajdowcy. Kto był w Dalmacji wie do czego zdolni są właściciele rejestracji zaczynających się na DU. Turystów raczej nie ścigają a jak na miejscu okaże się skruchę to przeważnie darują - i to potwierdzili "namierzeni" rodacy.
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3405
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 31.08.2009 18:10

Janusz Bajcer napisał(a):
Jurek napisał(a):Policja w Chorwacji? Jak oni wyglądają?


A tak

Obrazek


Mają trochę krótkie skarpetki :lol: może przez upały.
antjacek
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 23.06.2009
Przugoda Plitwickie Jeziora - Zagrzeb

Nieprzeczytany postnapisał(a) antjacek » 03.09.2009 11:28

Miałem też nieprzyjemne spotkanie w trasie z Plitwickich Jezior do Zagrzebia z Policją Chorwacką.
Stali na górce gdzie było 50 a ja zjeżdżając z górki sąsiedniej puściłem gaz na biegu ale niestety nie miałem 50 nawet nie zauważyłem ile jechałem (wskaźnik pokazał 85 km/g) a tu klops. Dzień dobry i propozycja mandatu 3000 Kun (według taryfikatora).
Reszta to uśmiechy i polski taniec językowy. Po okazaniu skruchy itp. (przydały się lekcje w Polsce przed polskimi policjantami) dałem im po 10 Euro na łebka (było ich dwóch) i z uśmiechem się rozstaliśmy. Szkoda 20 Euro ale lepsze to niż 3000 KUN których i tak nie miałem. Następnym razem tylko autostrada. A myślałem że trochę tych polskich grosików zaoszczędzę.
gregu17
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 14.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregu17 » 04.09.2009 15:52

mnie złapali w okolicach Makarskiej.. pierwszy wypad do Chorwacji i od razu pogadanka z policjantem. Za przekroczenie prędkości o ok.20 km/h krzyknęli 70 euro.. Sciemnilem, że mam tylko kartę, zero gotówki, wściekłą i zmęczoną żonę na pokładzie i koleś mnie Bogu dzieki puścil. Chyba jakiś łagodny egzemplarz się trafił :)
kleeberg
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8037
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kleeberg » 07.09.2009 20:16

Ja na początku lipca też ich spotkałem.Byli bardzo mili,
i wyglądali tak :D :D
Obrazek

[/quote]

Namierzyli mnie suszarką,ale szybko odstąpili od wypisania mandatu,
gdy obiecalem im ,że zaprezętuję ich fotkę na naszym
zacnym "Cro forum" :lol: :wink:
pzdr
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 126
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 08.09.2009 08:15

ubiegłe 2tyg w CRO - ehhh jak szybko zleciało :wink:

policji sporo - wszędzie...
prawie 1000km zrobiłem po samej CRO i zero mandatów (zero zatrzymań) :lol:
kilka razy gdyby nie ostrzegający kierowcy było by nie wesoło 8)

Może miałem szczęście bo często trafiałem na lokalsa któremu się śpieszyło - siadałem na zderzaczek i przez teren zabudowany 30-40km/h więcej niż na znakach :wink:

Podobna sytuacja na "86" na Węgrzech - podstawa to odważny/głupi/zamożny pilot i kolumna aut za nim leciała jak po ekspresowej :lol:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 08.09.2009 22:56

Nie bardzo wiem co was niektórych tak cieszy...
Przecież na wakacjach nie ma braku przepisów i prawde mówiąc nikogo nie obchodzi czy macie wakacje czy nie. Każdy musi jeździć ostrożnie!
Policzcie sobie i wyobraźcie ile aut zjeżdża do tego jednak mało ludnego kraju nie mającego wielu szerokich dróg.
Przecież robi się w sezonie tłok! Trzeba to jakoś opanowac i ogarnąć, a poza tym, zbudowano kilkaset km nowych autostrad i tez trzeba je kontrolować, bo turyści niestety czasami myślą, ze wszystko im wolno- łamać przepisy też.
Bardzo dobrze, ze tamtejsi gliniarze czeszą - po tym co widziałem na wąskich górskich drogach i nie tylko w tym roku- zwłaszcza jak jeżdżą wyjatkowo liczni ostanio Czesi- skierowałbym ich z suszarami znacznie więcej.

Btw. Skoro mnie - po 9 pobytach i objazdach Croatii- nigdy nie przytrafiło się ani zatrzymanie ani mandat a nie wlokłem się za bardzo i w dodatku wszędzie zdążyłem na czas, do domu też, więc chyba się jednak da.
Btw. najlepszą opcja dla mnie zawsze była jazda nocą.
Wtedy patroli niet, innych aut prawie niet, pijaków i psów na drogach też niet, za to trasa z Dubrovnika obładowanym busem na Śląsk zajęła mi- z postojem w Splicie i Trogirze, spaniem 2x2 godz. oraz jazdą poza autostradami i przez góry (Knin- Karlovac) 1,5 dnia.
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Uwaga na policję chorwacką - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone