napisał(a) Danqcd » 03.09.2008 22:10
A ja właśnie dziś wrocilem z Cro...
Za cala droge ( Czechy - Slowacja - Węgry - Cro i z powrotem )spotkalem dwa patrole w Słowacji podczas jazdy "tam" i dwa patrole z suszarkami po drodze z Podgory, gdzie spałem, do Dubrownika.
Podczas jazdy powrotnej nie spotkałem ŻADNEGO radaru w ŻADNYM z państw.
Tak więc z tą masówką to chyba lekka przesada.
Może to była jakaśjednorazowa akcja?
I jeszcze mały komentaż do jednej z powyższych wypowiedzi.
Polscy kierowcy mają złą opinię w Europie, glównie z powodu szybkiej jazdy i braku kultury, jednak takich manewrów, jak w wykonaniu Chorwatów, to poza Grecją i Wietnamem nie widziałem nigdzie na świecie.
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu przez podwójne ciągłe, wysepki i dwa przejścia dla pieszych po przeciwnym pasie - na "czołówkę" - tego nie widuje się często. podobnie wyprzedzanie na zakrętach całkowicie bez widoczności... Jak to widziałem, to , mimo , iż jechałem za delikwentem, a nie na czolowe, to i tak byłem "posr...ny" z wrażenia...
A niejedno już w życiu i za kółkiem widziałem...