Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwaga na policję chorwacką

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
artmal
Odkrywca
Posty: 101
Dołączył(a): 18.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) artmal » 22.08.2008 05:09

mój przyjaciel ze szczęścia , że już jest na miejscu , ruszył z piskiem opon i za 100m lizak. mandat za ... zbyt bliską odległość od poprzedzającego auta (które prowadził jego szwagier). na próby "dogadywania" się groźba kajdanek , na stwierdzenie , że przecież jesteśmy turystami min. kupujemy wasze wino - odpowiedź "ode mnie nie kupujecie" , nie pomógł płacz córki , 500 kun poszło.
bietka1964
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 08.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bietka1964 » 22.08.2008 06:01

Jeżdzą tez po autostradzie z wideoradarem.Minął nas szaleńczo niemiec audi tt a za chwilę za nim popędziło bmw 3/nowa/.Syn zauwazył wideoradar.Za parę km na stacji spisywali niemca i pojechali dalej na łapankę.Byli ubrani jak turyści.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 22.08.2008 06:36

Potwierdzam-urlop w lipcu-dużo patroli z radarami od Dubrownika do Razanac. W drodze powrotnej na autostradzie też widzieliśmy cywilnego z kamerą.
Jeździć trzeba przepisowo to po pierwsze primo, a jeżdżąc wolniej więcej widać to drugie primo...
P.S. Całe szczęście, że już się nauczyli migać
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108263
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 22.08.2008 06:46

Agga napisał(a):Uważajcie na policje chorwacką. stoją w każdej mniejszej miejscowości , co trochę nas zdziwiło , bo w tamtym roku widizeliśmy raz znudzony patrol.


Widocznie była akcja "bezpieczny weekend" czy jakoś tak :wink: :papa:

Ku przestrodze - Tata vozi polako
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.08.2008 08:51

Ja osobiście cieszę się, że zaczęli zatrzymywać Polaków bo kiedyś tego nie robili...przepisy obowiązują wszędzie a na marginesie to trzeba mieć nierówno pod sufitem aby na magistrali zasuwać setką...
bryczes1984
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 30.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) bryczes1984 » 22.08.2008 11:35

Tydzien temu wrocilem z Chorwacji i jakos ich policja nie rzucala sie w oczy...raz pytalem o korki przed tunelami, a policjant na to, ze nie wie i zebym bral swoja kase i jechal dalej...:-)

Gorzej bylo na Wegrzech...Ci to sobie zrobili interes na mandatach...zaraz po przekroczeniu granicy stalo chyba z 10 przy fotoradarze i obsugiwali po kolei, niczym kolejke do kasy. Przy dozwolonym 50 jechalem 67 i wrzucil 10.000 forintow co mnie przerazilo, ale jak sie okazalo to jakies 40 EUR...ufff...nie dal sie tez przegadac, wiec wzialem bilecik i w droge tym razem juz ostroznie za lancuchem samochodow poslusznie zwalniajacych na ograniczeniach...oczywiscie nie wszystkich. Jak mi powiedzial lamanym niemieckim polaczonym z angielskim i wegierskim..."predkosc grosse problem" czy cos takiego...:-)
Miśka33
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 07.08.2008
Policja chorwacka...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miśka33 » 22.08.2008 12:34

A ja czytam i oczom nie wierzę... jakbym słuchała, to bym uszom nie wierzyła... :roll:
A tak na poważnie, w Chorwacji gościłam kilkakrotnie, ostatni mój pobyt to lipiec br. Policji na swojej drodze nie spotkałam, raz mignęli mi w Sv. Filipie i Jakovie - ale wyglądało, że coś panowie załatwiają. Coś nie związanego z bezpieczeństwem na drodze.
Po ubiegłorocznym pobycie w Cro naszła mnie nawet taka refleksja, że policji w tym kraju nie ma. Na Paśmanie, na którym wówczas przebywałam, spotykałam Chorwatów jeźdżących nagminnie niezarejestrowanymi samochodami (czyt. bez blach). I myślałam wówczas, że w Polsce to nie do pomyślenia, bo policja dawno by ich zgarnęła.
Z pozdrowieniami
:lol:
tczarnecki
Globtroter
Posty: 49
Dołączył(a): 25.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) tczarnecki » 22.08.2008 17:26

drogówki trochę jest, szczególnie w okolicach Makarskiej, więc uważajcie. Mnie złapali za 17 km/h więcej od przepisowych, ale udało się nie dostać mandatu. Na autostradzie z Zagrzebia też widziałem kilka patroli. W mieście strzegąc turystów ponoć zwykle są w cywilu. Za to na Hvarze raczej nie potrzeba drogówki, choć paru głupków na drodze też widziałem
korfu01
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 181
Dołączył(a): 01.11.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) korfu01 » 22.08.2008 21:45

Może się powtórzę, ale nie wiem czy wiecie, że u nas w kraju, co nóż jest jakaś akcja drogówki pod katem prędkości czy używek i tak, np. 'Bezpieczny weekend"; "Bezpieczna dyskoteka" czy " Bezpieczna droga" -- u nas również jest częściej niż jej nie ma.

Proszę się nie dziwić, że oni działają podobnie a co do moich odczuć... napiszę tak

Pełne 12 dni i z 10 dni widziałem patrol policji w Sumpetarze Jessenice, zawsze stał w tym samym miejscu. Nigdy mnie nie zatrzymał, choć miałem raz prawie zawał serca. Jedziemy rano z żoną na plażę do Lokvy oczywiście tylko ja i chłopcy w slipkach kąpielowych, żona w kostiumie, ale z taka przewieszką materiałową. Patrzę a tylko ona nie ma pasa bezpieczeństwa zapiętego a tu idzie w nasza stronę policjant ( prędkość około 30km) i wymachuje sobie lizakiem od tak sobie. Myślę no ładnie, zaraz zapłacę i też ładną kwotę, i nie wiem czy dla tego, że bardziej wypiąłem klatę z całym moim kołnierzem ( włosów) i pasem na piersi czy porostu mu się nie chciało, ( bo moja klata średniej postury ;)) ) ale popatrzył i nie zatrzymał. Wypuściłem powietrze - odetchnąłem i wszystko OK -- była by moja wina a raczej mojej żony.
Ale ja ich całkowicie rozumiem. Mieszkałem na górce nad "jardanką" - dzieliły mnie 2-3 domy, ale nie było dnia, żeby nie było wypadku, (bo kolizja to pikus) i naprawdę w większości przyczyna- przekroczenie prędkości. Raz nawet to policjant na motorze spowodował wypadek, ale cóż i tak sie dzieje.

Jak ktoś pisze, bo chcą sie nachatrać na turystach - prószę najpierw popytać, co powiedzą znajomi o polskiej drogówce. Tu bardzo ważna rzecz -- nie tyczy się to wszystkich, ale pewnych owiec, które i tu sie uchowały. Szanuje ten zawód - wiem, że większość nie jest taka a opinia idzie na całość. Ja tak nie chcę i pisząc o naszych to pisze tylko o owcach a nie Policji, która pełni swoja niewdzięczna służbę tak jak powinna , Jeżeli kogoś uraziłem tymi słowami przepraszam
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108263
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 22.08.2008 22:27

tczarnecki napisał(a): Za to na Hvarze raczej nie potrzeba drogówki, choć paru głupków na drodze też widziałem


A dlaczego na Hvarze "drogówki" nie potrzeba i o jakich to głupków widziałeś na drodze :?: :?:
tczarnecki
Globtroter
Posty: 49
Dołączył(a): 25.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) tczarnecki » 23.08.2008 11:34

miałem na myśli oszołomów (nie tylko miejscowych), wyprzedzających na zakrętach, gdy nic nie widać za górką. Czasem gdyby nie refleks kierowców jadących z przeciwnej strony - czołówka gotowa.
Drogówki moim zdaniem nie potrzeba na odcinku Sucuraj-Jelsa, czy też w okolicach Pitve (Zavala itp.). Drogi są tak wąskie, że już prawie wszyscy kierowcy są niezwykle ostrożni, stosując się do przepisów.
Inna sprawa, że lubię niełatwe odcinki, dlatego jazda po wyspie stanowiła dla mnie czystą przyjemność :))
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108263
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 23.08.2008 16:10

A wić dla tych paru głupków drogówka jednak potrzebna :lol:
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 23.08.2008 17:10

Witam. Byłem 3 razy w Chorwacji. Za każdym razem naszą bazą był płw. Peljesac. Od Makarskiej do Orebica policji nigdzie nie widziałem. Za to kilkakrotnie przejeżdżałem „jadranką” przez Opuzen (skrzyżowanie do Metkownic) i tam za każdym razem stali tam„radarowcy”. Natomiast tego jak jeżdżą Chorwaci i Bośniacy nie da się opisać. Za nic mają podwójne linie ciągłe, skrzyżowania, zakręty, czy ograniczenia prędkości. Wyprzedzają byle do przodu. Żadna nacja tak ryzykownie nie jeździ. I to mnie za każdym razem wkurza, bo jak się chcą zabić, to ich sprawa, tylko ja tam jadę wypocząć, a nie zginąć.
jdubowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 608
Dołączył(a): 20.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jdubowski » 23.08.2008 18:15

piamir napisał(a):Natomiast tego jak jeżdżą Chorwaci i Bośniacy nie da się opisać. Za nic mają podwójne linie ciągłe, skrzyżowania, zakręty, czy ograniczenia prędkości. Wyprzedzają byle do przodu. Żadna nacja tak ryzykownie nie jeździ.


Ja mam zgoła inne spostrzeżenia.
Jeżdżąc po Europie widzę różnych drogowych świrów, jednak w zdecydowanej większości rejestracje aut tych "mistrzów kierownicy" są polskie lub włoskie.
tygrys500
Croentuzjasta
Posty: 210
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) tygrys500 » 23.08.2008 19:40

Moim zdaniem Polacy są w czołowce najgorszych kierowców Europy.
I nie chodzi mi tu o przekraczanie prędkości , ale o kulture na drodze.

Według mnie policja może stać na każdym skrzyżowaniu , a piratów drogowych j...ć , karać , nie wyróżniać.
To wszystko dla naszego bezpieczeństwa.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Uwaga na policję chorwacką - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone