Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwaga na oszustwa

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2013 21:29

FUX napisał(a):Koledze w Monte Carlo także odholowano auto. Z zakazu. Lokalesów nie ruszyli.
Krótko. Jest prawo, trzeba przestrzegać.
W zeszłym roku, aby nie dymać kilka km w Makarskiej z miejsca, gdzie można było auto legalnie zostawić, zrezygnowaliśmy z oglądania tej mieściny.


W centrum prawie każdego miasta turystycznego miejscowi mogą parkować w pewnych miejscach, bo tam MIESZKAJĄ, a turyści nie mogą.
Spróbujcie zaparkować w centrum Wiednia na starówce.
Prawie nigdzie nie ma zakazu w danym miejscu napisanego, na danej ulicy,
ale jest informacja przy wjeździe do strefy, że zakaz parkowania poza wyznaczonymi parkingami, w dni robocze. Informacja małymi literkami po niemiecku.
A w wyznaczonych parkingach nie wolno przekroczyć czasu 2 godzin, nie da się znowu zapłacić i stać dalej. Trzeba wyjechać autem i zaparkować w innym miejscu. No i kasują 1 euro za pół godziny.
Zresztą i tak znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem.
No, jeszcze są parkhausy, czyli Domy Parkingowe. Tam kasują czasem 4 euro za godzinę parkowania.
Przed jakimś urzędem jest coś tam po niemiecku napisane przy parkingu. Turysta przyjedzie o 17 po południu. Widzi wolne miejsca, a nie wie, że jest tam napisane, że parking tylko dla pracowników.
Nie wie, że zakaz parkowania poza wyznaczonymi miejscami jest do 22.

I wjeżdża Polak lub Czech czy Węgier i potem bek, bo auta zabrali na lawecie :roll:
Ostatnio edytowano 27.08.2013 23:15 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.08.2013 21:49

alechandro napisał(a):Zaczynają dymać na każdym kroku...nie przyjedzie ten to przyjedzie inny leszcz...


Syndrom Zakopanego?

Bardzo przykre, ale też tego coraz więcej w Cro zauważam...
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 27.08.2013 21:59

Krzychooo napisał(a):
alechandro napisał(a):Zaczynają dymać na każdym kroku...nie przyjedzie ten to przyjedzie inny leszcz...


Syndrom Zakopanego?

Bardzo przykre, ale też tego coraz więcej w Cro zauważam...


Z tego, co czytam, wnioskuję, że trzeba być bardziej czujnym i już nie liczyć tak bardzo na uczciwość i życzliwość gospodarzy.
Użytkownik usunięty
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2013 22:05

Samochodów jest coraz więcej, miejsc parkingowych nie przybywa w takim tempie, więc logiczne, że jak jest popyt, to kasują.

W każdej modnej miejscowości turystycznej tak robią, w całej Europie.
Przypuszczam, że nawet w Albanii :wink:

Oszczędzanie i szukanie darmowego parkingu, jak ktoś nie wie, gdzie dokładnie parkuje, może być bolesne :roll:

Można się zdrowo naciąć np. w Baśce na Krk. Jak ktoś poszuka tańszej kwatery 3 kilometry od centrum, to może przeżyć szok, jak będzie płacił słono za parkowanie przy plaży. A jak nie będzie płacił, to mu mogą zabrać auto na lawetę, bo akurat zaparkował w miejscu niedozwolonym dla turystów, a po chorwacku tabliczki o tym nie zrozumie.

Płacz i płać.
Albo poszukać miejsca na zadu.. :wink:

PS: ja też kiedyś zapłaciłem w Cadcy na Słowacji mandat, bo nie chciało mi się poczytać, co jest napisane na tabliczce na parkingu :wink:
Wtedy strażnicy miejscy byli po kilku minutach, wyrośli jak spod ziemi :roll:
Człowiek uczy się na błędach, a błędy kosztują :?
Ostatnio edytowano 27.08.2013 22:10 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
sirk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 24.06.2002
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) sirk » 27.08.2013 22:08

No i to akurat to jest świństwo, bo doskonale wiedzą ilu turystów tam przyjeżdża (z których żyją), więc tabliczki powinni mieć w kilku językach. A na pewno w angielskim. Przynajmniej w sezonie.
Użytkownik usunięty
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2013 22:27

Krzychooo napisał(a):.............

Myślę, że większość to zauważa ale niektórzy za nic tego nie przyznają...
Moich znajomych baba w Sparadici oszukała bo po przyjeździe próbowała wcisnąć im nie ten app, który zarezerwowali...okazało się, że odstąpiła go pepikom aby byli razem koło siebie....myślała, że durny Polak weźmie to co jest !
Jak zażądali wezwania Policji to oddała im zaliczkę....prosili mnie abym napisał to ku przestrodze bo oni nie są zarejestrowani tutaj...
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.08.2013 22:35

jara napisał(a):Z tego, co czytam, wnioskuję, że trzeba być bardziej czujnym i już nie liczyć tak bardzo na uczciwość i życzliwość gospodarzy.


Może aż tak, to nie, ale w gruncie rzeczy drobne rzeczy, jeśli powtarzają się wiele razy, mogą wpłynąć na ogólny wizerunek Chorwacji. Niewydana reszta, rosnąca liczba płatnych parkingów, naburmuszeni kelnerzy, opłaty za zdjęcie z osłem, absurdalne ceny za niektóre przyjemności...

W apartmanach chyba też się sytuacja zmienia, choć to może przypadek i niepotrzebnie uogólniam. Pewnie inaczej sprawa wygląda, jeśli jeździ się w to samo miejsce, ja za każdym razem nocuję gdzie indziej. Za pierwszym razem przywitano nas litrem rakii, za drugim pomidorami i cytrynami, za czwartym butelką wina, za piątym i szóstym niczym, za siódmym spaliśmy w apartamentowcu obsługiwanym przez agencję. Za ósmym pojechałem na kemping 8).
Użytkownik usunięty
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2013 22:36

Do Zakopanego nie jedzie się z powodu syndromu Zakopanego :roll:
Tak samo nikt nie jedzie do Makarskiej, Rimini, Sopotu, Saint Tropez, Llloret de Mar, aby przeżyć tam syndrom Zakopanego.

Takie są już "uroki" masowej turystyki 8)
Kasują jak za zboże, bo z tego żyją

Wszędzie w Europie
sirk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 24.06.2002
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) sirk » 27.08.2013 22:45

Też miałem małe "przeboje" z apartamentem zarezerwowanym pięć miesięcy wcześniej. Tylko dlatego, że byłem nadzwyczaj asertywny, dostałem to, co rezerwowałem i w tej cenie, która była ustalona. Ale problemy i tak się pojawiły (nie u mnie, ale u znajomych), a gdy je przedstawiłem, usłyszałem, że i tak się powinni cieszyć, bo mają "najniższe ceny nad całym Adriatykiem". Zarządzał majątkiem młody Chorwat (a może Bośniak, bo jeździł na rejestracji BiH). Stąd moje wnioski w poprzednim poście o zmianie pokolenia i nastawienia.
Gdy byłem pierwszy raz w 2002 i zachorował mi 4-letni syn, babinka na głowie stawała, żeby pomóc, a gdy ją odwiedziliśmy 4 lata później, uściskała dzieciaka jak swojego wnuka i naprędce przygotowała poczęstunek. Była taka miła, że syn "babcia" na nią wołał :) Gdy był chory wtedy i czuł się nieco lepiej, zawsze wołała go do siebie na "crtynje" czy jakoś tak, kiedy kreskówki leciały w TV.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.08.2013 22:53

Lednice napisał(a):Takie są już "uroki" masowej turystyki 8)


Jasne. Ja to rozumiem i się nie oburzam, trochę tylko żałuję... Pisząc o syndromie Zakopanego, miałem na myśli nastawienie miejscowych, które niestety się zmienia.

Byłem w tym roku w Albanii. Tam też - jak piszesz - z tego żyją, co nie przeszkadza im być niezwykle miłymi i gościnnymi. Niezwykle. Tyle że tam - poza paroma kurortami - turystyka nie jest jeszcze tak masowa jak w Cro.

Ale dość zrzędzenia. Cro jest tak piękna, że pewnie i tak będę tam jeździł 8).
Użytkownik usunięty
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.08.2013 23:05

W Albanii jeszcze nie doszli do poziomu sąsiadów, jeśłi chodzi o ilość turystów na 1000 mieszkańców. :wink:
Jak dojdą, będzie to samo.

Ja nigdy nie spotkałem się z tym, że ktoś w Chorwacji zajmujący się obsługą turystów, był niesympatyczny.
Jedynie dało się wyczuć, że czasem ten uśmiech był przyklejony do twarzy,
Raczej u młodych. :roll:

Coś w tym jest, że młodzi często widzą pieniądze, nie klienta. :?

Jest to bardzo krótkowzroczne, bo w dzisiejszych czasach opinie o danej kwaterze, knajpie, itp.,
można znaleźć w internecie,
działa też tradycyjna poczta pantoflowa.
I w rezultacie taki wielkiej kasy nie zarobi. :roll:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 28.08.2013 00:18

nowy100 napisał(a):Ale napisałem, że po powrocie mówił mi już "tu handryt", poza tym mówił po angielsku dość dobrze. Jeśli potrafił płynnie po angielsku powiedzieć, że dziennie łapie do 20 takich jak ja, to raczej angielski miał opanowany.



Na chorwacko-słoweńskim przejściu w Lendavie-Mursko Srediśće trafiła nam się w br. mała, dość ładna, drobna blondynka- policajtka graniczna (Chorwatka), która poinformowała mnie, że za to czego nie miałem grozi mi kara w wysokości do 5000 EUR ( lub 50%).
Kary nie było bo zbyt długo jeżdżę po świecie, żeby się przejąć takimi "oficjalnymi" srutututu na granicy, ale...

Jak wracaliśmy traf chciał, że... znowu z okienka wylazła ona 8O :o :P (2 tygodnie później i znowu ok. 6:00 rano- co za pech z tą blondynką).
Byłem pewien, że babka coś skojarzy sprzed 2 tygodni bo akurat mój przypadek do częstych nie należy, ale gdzie tam!
Od nowa mi gada, że kara za niemanie tego czego nie miałem ( no jak miałem mieć, jak już wtedy kurna nie miałem i ona o tym doskonale wiedziała, a mimo to bez konsekwencji pozwoliła jechać dalej???! :twisted: :evil: ) wynosi... :roll:
I tu uwaga!
Już nie 5000 lecz...500 EUR (lub 50%).
8O 8O 8O :twisted: :evil: :?: :?: :?:
I wierz tu blondynce!
:|
P.S. Przysięgam, że znam angielski na tyle dobrze, żeby odróżnić hundredy od tausendów...!
:) :wink:
Myślę, że było zbyt rano i się babie coś popierniczyło w obliczeniach, albo zapomniała se ile to tam było w tych przepisach... :twisted:
nowy100
Croentuzjasta
Posty: 173
Dołączył(a): 10.06.2013
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) nowy100 » 28.08.2013 06:27

Witam, widzę że założeniem tematu wywołałem małą burzę. Mi chodziło tylko o to , by zwrócić uwagę , że wszędzie można spotkać oszusta, nawet w sympatycznym kraju jakim jest Chorwacja. W moim przypadku faktycznie był to młody chłopak, który po polsku nic nie rozumiał (nie chciał?) Natomiast właściciele App w którym nocowałem , sąsiadka p. Gosi Begović (pozdrawiam) wraz z mężem to bardzo mili ludzie. Później parkowałem sobie bezpłatnie na terenie jakiegoś pensjonatu, właściciel jak zobaczył małe dzieci zgodził się na to bez żadnego problemu. Ten temat to nie żaden czarny PR tylko przestroga by nie ufać jednak bezgranicznie. Tak jak pisałem , być może jakiś niemiecki emeryt wyciągnie te 2 tyś. i zapłaci bo go stać, być może ktoś nie zna innych języków i będzie mieć problem . Ja się nie dałem i z tego się cieszę.
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 28.08.2013 07:09

Lednice napisał(a):Takie są już "uroki" masowej turystyki 8)
Kasują jak za zboże, bo z tego żyją

Wszędzie w Europie

Masz rację, u nas w Kraku też "kochają" obcokrajowców i tych z "obcymi" rejestracjami.
Nowy 100 dobrze, że o takich rzeczach piszesz, bo nie wszystko złoto co się świeci... .
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Chorwat - oszust?

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 28.08.2013 07:17

U mnie, kiedyś, cwaniaki sprzedawali bilety na darmowe tramwaje konne łączące dworce Wiedeński i Terespolski,
a o tym, ilu właścicieli ma Kolumna Zygmunta to już wolę nie wspominać ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Uwaga na oszustwa - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone