Zjazd z autostrady w Posedarje, dla jadących na wyspę Pag i okolice. Po całonocnej podróży byliśmy już wykończeni i niestety oszukano nas przy płaceniu za autostradę. Pan w "budce" zażyczył sobie 20 Euro i machał mamy odjeżdżać, a znajomych jadących za nami skasował 200 kuna (zamiast 118) i oczywiście nie dał nam rachunków.
To mój ósmy pobyt w Chorwacji i pierwszy raz z czymś takim się spotkałam, dlatego chciałam Was przestrzec przed tym zjazdem.