szablasty napisał(a):Odnosze wrażenie, ze większość ludzi którzy czytają moje wypowiedzi czyta je tylko, natomiast ze zrozumieniem ich sensu ma już prawdziwe problemy. Każdy sądzi wg siebie i zachowuje sie tak, jak mu własna kultura i wychowanie nakazuje. Można iść spać o 23 ( zgodnie z regulaminem) można wstać o 7 rano i odpalić na cały regulator radio (przeciez cisza już się skończyła). I to będzie w porządku- moje wy mądrale poszukujące ciszy i spokoju? A jadąc pod namiot na nadmorski kemping trzeba sie liczyć z tym, że będzie tam troche hałasu i nie wszyscy bedą chodzic na palcach i szeptac żeby państwa nie urazić. Jak ktoś szuka ciszy, to nie jedzie w sezonie do Chorwacji na ogólnie dostępny kemping. Ja szukając ciszy wybieram Alpy, biwak na lodowcu albo w kolibie górskiej z dala od siedzib ludzkich. Tam " jeno szum wody będzie towarzyszem, jedynym ludzkim głosem, potegującym ciszę".
Szablasty , ja czytam Twoje posty ze zrozumieniem i każdy kolejny utwierdza mnie w przekonaniu ,że to jednak Pan Igor miał rację.
Byliście na tym kempingu "silną grupą" i dlatego chcieliście narzucić innym swój sposób na spędzania wakacji.
Niestety zapomniałeś albo nie wiedziałeś ( i całe Wasze towarzystwo) , że na kempingu za granicą tak nie można i dlatego właściciel interweniował - zapewne na prośbę innych osób przebywających na kempingu.
Wasze wesołe imprezy w tak licznym gronie musiały być częste i przeciągały się pewnie grubo po 23 , bo nie wierzę że Pan Igor upominał was tylko za jeden wieczór, który akurat wypadł w imieniny i na finał Euro.
(Gdyby Chorwacja była w finale Euro i do tego wygrała - pewnie mielibyście amnestię
)
Piszesz , że o 7 ktoś włączał radio na cały regulator, kto to robił - Pan Igor czy sąsiedzi
Skoro Wy chodziliście późno spać , nie dając spokoju innym , to rano kiedy Wy chcieliście odpoczywać po imprezie np. do 9-10 , Ci inni robili Wam prawdopodobnie vice versa czyli jak Kuba Bogu , tak Bóg Kubie.
A opowiastkę o Pawle i Gawle znasz
Gdybym ja miał obok swojego namiotu jakieś co wieczorne głośne towarzystwo, to do 24 byłbym jeszcze go zdzierżył , bo wcześniej spać nie chodzę, ale późniejsze już nie - to nie wiem czy na pobudkę też bym im włączał coś głośnego
np.
MPTlub jakiś
duecik