======================================
Wycieczki szlakiem architektury drewnianej:
MAJ 2018
PAŹDZIERNIK 2019
CZERWIEC 2023
======================================
Cudze chwalicie swego nie znacie ...
Dlatego staramy się poznawać, a w tym roku udało nam się poznać całkiem sporo . I o tym będzie ta relacja .
Objazd wschodniej Polski chodził nam po głowie od zawsze. Zawsze też była gotowa ta sama wymówka, że przecież to taaak daleko . I jeśli już wypuszczaliśmy się taaak daleko w kierunku wschodnim to tylko na ukochane połoniny, czasem z przystankiem w Tarnowie, Przemyślu czy Rzeszowie. Wszystko co powyżej A4 wciąż pozostawało wielką białą plamą na naszej mapie. Coraz bardziej jednak kusiło i coraz bardziej uwierało, a że na bieszczadzkie wędrowanie się w tym roku nie nadawałam to zamiast do Wetliny pojechaliśmy tam gdzie nas jeszcze nie było .
Do dyspozycji mieliśmy 10 dni, tylko i aż. Chciałoby się więcej, ale urlop nie z gumy.
To co najciekawsze, najważniejsze i najpiękniejsze udało się chyba zobaczyć . Wyjątkowo dopisała nam też pogoda .
Pięknie było .
Wrażeń mnóstwo. Polska ta sama, a taka inna. I w żadnym wypadku nie mam na myśli jakichś wydumanych podziałów na A i B. Porównując z najlepiej nam znanym Dolnym Śląskiem to inne krajobrazy z kilometrami ciągnących się sadów, odmienna architektura i wreszcie to co najtrudniej mi nazwać i co najbardziej subiektywne - towarzysząca nieustannie świadomość ciągłości polskiej historii.
Zapraszam na wycieczkę w imieniu własnym i mojego męża Pawła, który odpowiada za stronę zdjęciową naszych relacji.