Grybów i Przydonica
Kilka zdjęć samego Grybowa.
Szkoda, że przez Rynek przebiega droga krajowa dzieląc go w zasadzie na pół. Parkingi też nie dodają uroku .
Neogotycka bazylika pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej wybudowana w latach 1908-1918 jest największym zabytkiem Grybowa.
Ok. 20 km za Grybowem zatrzymujemy się we wsi Przydonica, gdzie do stoi drewniany kościół Matki Boskiej Różańcowej, kolejny z zabytków na szlaku architektury drewnianej województwa małopolskiego.
Kościół został zbudowany w 1527 roku. Wykonano go z drewna modrzewiowego
Dostępu do środka broni niestety krata.
Szkoda, bo zarówno ściany jak i sufit zdobi bogata polichromia.
Wyposażenie kościoła, jak czytamy, również jest interesujące.
W ołtarzu znajduje się malowany na płótnie XVII-wieczny obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem zwany obrazem „Matki Boskiej Pocieszenia” – podobno ofiarowany w grudniu 1683 roku przez króla Jana III Sobieskiego jako dar dziękczynny za zwycięską bitwę pod Wiedniem.
Nie mamy niestety szans go dostrzec. Widzimy jedynie jeden z dwóch ołtarzy bocznych - tryptyk z gotyckim obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XV wieku.
Beskid opuszczamy nieco już spóźnieni. Obieramy kieunek na Jurę, gdzie powinniśmy się zameldować koło 15stej.
Weekend spędzimy wśród tamtejszych zamków, a zakończymy go meczem Sparty na stadionie częstochowskiego Włókniarza.
Wygranym .
Chętnie przez nas odwiedzana Jura Krakowsko-Częstochowska to już jednak temat na inną relację .