Uwaga grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja

A to już Rogi i kościół pw. św. Bartłomieja, który wziesino w 1600 roku.






Zaglądamy na moment do środka.





Kiedy dojeżdżamy do Wrocanki słońce chyli się już ku zachodowi.




Stojący tu kościół pw. Wszystkich Świętych został zbudowany w 1770 roku.







Potem zatrzymujemy się jeszcze w miejscowości Wietrzno, gdzie stoi kościół pw św. Michała Archanioła (1752 rok).







Na nocleg w pensjonacie Orlik w Uściu Gorlickim dojeżdżamy już w kompletnych ciemnościach.

W Wietrznie nie byłem, a widzę, że warto.

Na Waszych zdjęciach skansen jest jeszcze ładniejszy niż w rzeczywistości.
Ale nie zmienia to faktu, że jest tam cudnie.
Byłam, widziałam i jeszcze co nieco innego.

aga_stella napisał(a):Byłam, widziałam

Uff Dobrze, że się podobało, a nie że wysyłam, a tu lipa jakaś .

aga_stella napisał(a):I jeszcze co nieco innego

Zdjęcie w lewym górnym rogu tej drugiej sklejki mnie zaintrygowało. Beksiński?

marze_na napisał(a):
Zdjęcie w lewym górnym rogu tej drugiej sklejki mnie zaintrygowało. Beksiński?

W lewym górnym to malowidło 3d w Krośnie.
Myślę, że chodziło Ci o lewy dolny róg. Tu jak najbardziej Beksiński. Masz oko.
Byliśmy w Muzeum w Sanoku. Kolekcja sztuki cerkiewnej bogata i wspaniała. Beksińskiego też mają bardzo dużo.

aga_stella napisał(a):Byliśmy w Muzeum w Sanoku. Kolekcja sztuki cerkiewnej bogata i wspaniała. Beksińskiego też mają bardzo dużo.

Czytałam, że warto, ale nie znaleźliśmy czasu. Pewnie będzie jeszcze okazja.

Odkopałam relację, bo przymierzam się do nieco dłuższej wizyty w Beskidzie Niskim i chciałam odświeżyć sobie nieco pamięć o tym co widziałam, czego nie widziałam i co mam do poprawki. Tymczasem niespodzianka - relacja niedokończona .

No to dokończmy temat, bo nie zwykłam porzucać swoich relacji .
Trochę fotek z weekendowego przejazdu przez Beskid Niski w październiku 2019 roku.


Drewniane cerkwie w okolicy Ujścia Gorlickiego

Objazd po dawnych cerkwiach zaczynamy od Kwiatonia.
Stojąca tam dawna cerkiew greckokatolicka pod wezwaniem Świętej Paraskewy dziś służy jako kościół pomocniczy parafii rzymskokatolickiej w Uściu Gorlickim.






Cerkiew w Kwiatoniu jest budowlą drewnianą o konstrukcji zrębowej, całość - zarówno ściany jaki i dach - obita jest gontem.












Cerkiew została wzniesiona w drugiej połowie XVII w. Wieża pochodzi z 1743 r. (taką datę odszukano na jednej z belek konstrukcji).








Niestety zamknięte, więc nici z oglądania bogatego ponoć wnętrza .



Jedziemy dalej, kierunek Hańczowa.






Cerkiew prawosławna Opieki Bogurodzicy z połowy XIX w. posiada formę charakterystyczną dla regionu środkowej łemkowszczyzny. Jest konstrukcji zrębowej, obita gontem i deskowaniem, trójdzielna, składająca się z szerszej nawy, prezbiterium z zakrystią oraz wieży z kruchtą.









Oczywiście zamknięte .


Następna na trasie jest Cerkiew św. Dymitra w Czarnej.
Kolejna cerkiew łemkowska, orientowana, drewniana, konstrukcji zrębowej. I oczywiście również trójdzielna: wydłużone prezbiterium z dobudowaną zakrystią, szersza nawa i babiniec na planach kwadratów.








Ściany obite gontem, izbica wieży szalowana pionowym deskowaniem, dachy blaszane. I to właśnie ta blacha zamiast gontu na dachu sprawia, że cerkiew z Czarnej podoba mi się mniej niż poprzednie.






Tu też zamknięte .
Zdążyłam już zrewidować swój pogląd, że niedziela będzie idealnym dniem na zwiedzanie, bo wszędzie będzie otwarte .



Parę kilometrów dalej, w Brunarach Wyżnych, znajduje się dawna łemkowska cerkiew pw. św. Michała Archanioła wzniesiona w XVIII wieku i przebudowana w kolejnym stuleciu.








Obecnie cerkiew jest użytkowana jako kościół rzymskokatolicki.
Trafiamy akurat na mszę świętą, więc ze zwiedzania też nici . Trudno nawet wsadzić głowę do środka .
Obchodzimy tylko cerkiew dookoła i wracamy do auta.








w dniu 21 czerwca 2013, na 37. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO w Kambodży zapadła decyzja o wpisaniu na jego listę 16 drewnianych cerkwi z regionu Karpat - po 8 z Polski i Ukrainy.
Na terenie Polski są to:
- cerkiew św. Paraskiewy w Radrużu
- cerkiew Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w Chotyńcu
- cerkiew św. Michała Archanioła w Smolniku
- cerkiew św. Michała Archanioła w Turzańsku
- cerkiew św. Jakuba Młodszego Apostoła w Powroźniku
- cerkiew Opieki Bogurodzicy w Owczarach
- cerkiew św. Paraskiewy w Kwiatoniu
- cerkiew św. Michała Archanioła w Brunarach Wyżnych


A w kolejnym odcinku zajrzymy do Szymbarku

Pięknie !
Fajnie, że odkopałaś i uzupełniasz, bo może kiedyś skorzystam? Przydały mi się Twoje "cerkiewne" relacje przy okazji jesiennej wizyty w Bieszczadach 2020 i BBW w Sanoku 2021 , a ochota na kolejne jest cały czas

dangol napisał(a):Fajnie, że odkopałaś i uzupełniasz, bo może kiedyś skorzystam?

Sama często wracam do swoich relacji .
Mam nadzieję, że wkrótce przybędzie mi trochę materiału do pokazania. Na razie intensywnie planuję . Do poprawy mamy na pewno unescowe cerkwie w Kwiatoniu i Brunarach. Chciałabym bardzo zajrzeć do środka. Podobno ostatnio jest lepiej z dostępnością tych obiektów.

Nieśmiało zaznaczę , że po słowackiej stronie Beskidu również jest sporo pięknych , ciekawych cerkwii


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Nieśmiało zaznaczę , że po słowackiej stronie Beskidu również jest sporo pięknych , ciekawych cerkwii

Może kiedyś będzie okazja pochylić się nad tematem .

Fajnie popatrzeć na znajome cerkwie. Brunary i Kwiatoń widzieliśmy też w środku. Bardzo warto . Hańczową też tylko z zewnątrz.
A w Brunarach to podobno Cyrankiewicz się urodził (a nie w Tarnowie) i drogę obok cerkwi ufundował.

Nefer napisał(a):Fajnie popatrzeć na znajome cerkwie. Brunary i Kwiatoń widzieliśmy też w środku. Bardzo warto .

Tym razem przygotowałam się lepiej, bo wypisałam dni i godziny otwarcia. Będziemy w okolicy tydzień, więc powinno się udać wejść do środka.
Już tylko 4 DDW .

Szymbark

Ta położona nad rzeką Ropą w powiecie gorlickim wieś (dawniej miasto) ma zaskakująco dużo atrakcji turystycznych .
W średniowieczu Szymbark był rezydencją obronną rycerskiego rodu Gładyszów herbu Gryf. W XVI wieku na swoją siedzibą wznieśli renesansowy dwór obronny, który przetrwał w niezmienionej istotnie formie do naszych czasów.
Mówi się, że to czołowy przykład kasztelu polskiego.










Trzykondygnacyjny budynek wieńczy arkadowa attyka poniżej której wykonano sgraffitową dekorację.








Po sąsiedzku z kasztelem znajduje się Skansen Wsi Pogórzańskiej prezentujący obiekty charakterystyczne dla budownictwa ludowego z obszaru powiatu gorlickiego.
W skansenie eksponowanych jest 15 oryginalnych budowli przeniesionych tu z innych lokalizacji.












W Szymbrku są też drewniane zabytki sakralne, dawna greckokatolicka cerkiew Narodzenia Bogurodzicy z 1790 roku i późnobarokowy kościół pw. św. Wojciecha z 1782 roku.

W kościele św. Wojciecha w końcu nam się poszczęściło. Pan opiekujący się świątynią już wprawdzie zamykał, ale chętnie wpuścił nas do środka. Pokazał pamiątki zgromadzone na zakrystii i opowiedział o wysiedleniach okolicznych Łemków w ramach akcji Wisła.












Kiedy już wychodziliśmy z kościoła to pojawiła się następna para turystów i z taką samą serdecznością została zaproszona do środka.
Eh, gdyby tak trafiać wszędzie ...

Mnie kiedyś tak właśnie udało się wejść do kościółka w Barwałdzie Dolnym, który właśnie zamykała pani sprzątająca po niedzielnej mszy. Nie dość że wpuściła, to jeszcze powiedziała, na co warto zwrócić uwagę we wnętrzu.