Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Čuvita-Šolta-Maslinica

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11275
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.08.2024 06:19

Ładnie i zachęcająco.
Kilka zdjęć przypomniało mi do złudzenia widzianą przeze mnie od góry plażę Dubovica na Hvarze.
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 15.08.2024 18:26

Wieczór tego dnia zapowiadał się bardzo przyjemnie :)

316.JPG

318.JPG

319.JPG

Wybraliśmy się więc na spacer po Maslinicy. Posiedzieliśmy trochę na plaży...

323.JPG

324.JPG

i zapoznawaliśmy się z miejscową fauną i florą :)

320.JPG

321.JPG

322.JPG
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 15.08.2024 18:30

Wracając z plaży załapaliśmy się na mecz w balote :)

325.JPG

326.JPG

327.JPG

328.JPG

329.JPG

330.JPG

331.JPG
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 15.08.2024 18:49

Na późną kolację zaszliśmy do Mali Mul

332.JPG

A później leniwy spacer po porcie

333.JPG

334.JPG

335.JPG

336.JPG

337.JPG

338.JPG

339.JPG

340.JPG

Maslinica nie jest zatłoczona wieczorem. Nie ma tu zbyt dużo apartamentów do wynajęcia, dlatego i "stacjonarnych" turystów jest mniej. Pondato wydaje mi się, że wakacje tu spędza sporo chorwatów. Język obcy wśród wieczornego gwaru nie jest taki częsty jak w innych rejonach Chorwacji. Panuje tam fajny, "swojski" klimat. Nie ma wieczornego dudnienia muzyki, za to największy raban robią bawiące się dzieciaki do godziny 22-23 :) My mieszkaliśmy blisko portu i muszę przyznać, że po 23 nastawała cisza.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 17.08.2024 12:26

Brave ... Twoja relacja,a właściwie prezentacja Świetna !!!!))))

Wszystko toczy się, tak, jak w Chorwacji powinno być. Powoli, pogodnie, łagodne... Bez żadnej napinki, szarpania się i niedoczasów

Na moją uwagę zasługują świetne fotki. Dobrze skadrowane i przemyślane. Także niektóre z odrobiną ducha artystycznego, )) np kwiaty i krzewy na pierwszym planie, z prześwitem morza w tle, itp, itd. O technicznej jakości, nie wspomnę
A plenery osad, starych kamenych kucz i ich detali, wyciśnięte na maksa )) Zresztą ten region słynie z zagęszczenia starych kamenych kucz na hektar Chorwacji

Dużo akcentów i obserwacji środowiskowych, niespotykanych w innych relacjach. Np temat na czasie, czyli staycation po chorwacku. Czyli jak wypoczywają Chorwaci u siebie... Od 100 latków do dzieciaków.
Działki, domki letniskowe, bez prawa wynajmu. Zwłaszcza zachowania. Od 100 latków, poprzez 40 latków, do chorwackich dzieciaków. Baza porównawcza. Jest nad czym pomyśleć ))

Tak, w tym regionie, to zobaczymy to, jak na dłoni. Ale może nie każdy / każda to zauważy.. Ile to było i jest różnych relacji, gdzie zwiedzacze Chorwacji jeżdżą do tej Chorwacji, jak do spalonej ziemi (pod względem miejscowych ludzi, pustynia). Oczywiście nie dotyczy to Kolegi Pudelka z jego bałkańskimi wypadami. I teraz tu i Ciebie przynajmniej temat zaistniał

No i ogólnie prezentacja super. Poznawcza, ale co Bardzo ważne, bez jakiegoś standardowego na forum parcia na wiwisekcję. Zobaczyłem u Ciebie np klimaty w konobach... Ale na szczęście Nie zobaczyłem mielonego na talerzu z frytkami i surówką )) .... I tak trzymaj ))

Super ... Spodziewam się najazdu hunów ))

P.S. Oprócz ww spojrzenia na Chorwację, mamy też jeszcze coś innego, wspólnego... box )) i kropka w kropkę ta sama trasa... Jakbyś jeszcze kiedyś jechał na podobnym dystansie, to sugeruję podciągnąć do Gyor (okolice). Potem lepiej schodzi druga część trasy. I oferta cenowa, też jakby lepsza .... Pozdrawiam

/////
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 17.08.2024 14:24

AdamSz napisał(a):Brave ... Twoja relacja,a właściwie prezentacja Świetna !!!!))))

Wszystko toczy się, tak, jak w Chorwacji powinno być. Powoli, pogodnie, łagodne... Bez żadnej napinki, szarpania się i niedoczasów......

Dziękuję za miłe słowa :)
Piszę relację (czy jak to nazwałeś "prezentację" :) ) po swojemu. Jest taka jakie były te wakacje, nieśpieszne, spokojne, bez napiętego grafiku. Bez klikania aparatem każdego kroku. Czasem brałem lustrzankę, a czasem tylko posiłkowałem się telefonem. Cieszę się, że moja relacja oddaje ten klimat.

AdamSz napisał(a):No i ogólnie prezentacja super. Poznawcza, ale co Bardzo ważne, bez jakiegoś standardowego na forum parcia na wiwisekcję. Zobaczyłem u Ciebie np klimaty w konobach... Ale na szczęście Nie zobaczyłem mielonego na talerzu z frytkami i surówką )) .... I tak trzymaj ))

Nie przeszkadza mi to w czyichś relacjach, ale sam nie potrafię robić zdjęć jedzenia w konobach. Czuję się wtedy idiotycznie (bez urazy do nikogo, to tylko moje odczucie :) )

AdamSz napisał(a):P.S. Oprócz ww spojrzenia na Chorwację, mamy też jeszcze coś innego, wspólnego... box )) i kropka w kropkę ta sama trasa... Jakbyś jeszcze kiedyś jechał na podobnym dystansie, to sugeruję podciągnąć do Gyor (okolice). Potem lepiej schodzi druga część trasy. I oferta cenowa, też jakby lepsza .... Pozdrawiam

Na Węgrzech jeszcze nie nocowaliśmy. Kiedyś tylko mieliśmy kwaterę na południu Słowacji, gdzie panował język węgierski. Lokalizacja przed Bratysławą jest mniej więcej w połowie drogi i to nam pasowało. Ale może kiedyś :)
Pozdrawiam serdecznie
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 17.08.2024 14:48

BraveSirRobin napisał(a):
AdamSz napisał(a):Brave ... Twoja relacja,a właściwie prezentacja Świetna !!!!))))

Wszystko toczy się, tak, jak w Chorwacji powinno być. Powoli, pogodnie, łagodne... Bez żadnej napinki, szarpania się i niedoczasów......

Dziękuję za miłe słowa :)
Piszę relację (czy jak to nazwałeś "prezentację" :) ) po swojemu. Jest taka jakie były te wakacje, nieśpieszne, spokojne, bez napiętego grafiku. Bez klikania aparatem każdego kroku. Czasem brałem lustrzankę, a czasem tylko posiłkowałem się telefonem. Cieszę się, że moja relacja oddaje ten klimat.

AdamSz napisał(a):No i ogólnie prezentacja super. Poznawcza, ale co Bardzo ważne, bez jakiegoś standardowego na forum parcia na wiwisekcję. Zobaczyłem u Ciebie np klimaty w konobach... Ale na szczęście Nie zobaczyłem mielonego na talerzu z frytkami i surówką )) .... I tak trzymaj ))

Nie przeszkadza mi to w czyichś relacjach, ale sam nie potrafię robić zdjęć jedzenia w konobach. Czuję się wtedy idiotycznie (bez urazy do nikogo, to tylko moje odczucie :) )

AdamSz napisał(a):P.S. Oprócz ww spojrzenia na Chorwację, mamy też jeszcze coś innego, wspólnego... box )) i kropka w kropkę ta sama trasa... Jakbyś jeszcze kiedyś jechał na podobnym dystansie, to sugeruję podciągnąć do Gyor (okolice). Potem lepiej schodzi druga część trasy. I oferta cenowa, też jakby lepsza .... Pozdrawiam

Na Węgrzech jeszcze nie nocowaliśmy. Kiedyś tylko mieliśmy kwaterę na południu Słowacji, gdzie panował język węgierski. Lokalizacja przed Bratysławą jest mniej więcej w połowie drogi i to nam pasowało. Ale może kiedyś :)
Pozdrawiam serdecznie


A, ok, Supraśl, to wszystko gra ... Południowa Słowacja, jak najbardziej... Pozdrawiam >>))

/////
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 17.08.2024 18:56

Kolejny dzień, kolejny poranek...i kilka ujęć porannej Maslinicy :)

341.jpg

342.jpg

343.jpg

344.jpg

345.jpg

Tego dnia mi osobiście nie chciało się nigdzie jechać :) Po porannym spacerze miałem ochotę na leniwy dzień bez samochodu. Ale zostałem przegłosowany :| Jedziemy na piaszczystą plażę...to usłyszałem kilka razy. Mi już się trochę znudziło wybieranie piachu z ubrań, ale moje argumenty nie przekonały reszty. No dobrze, niech będzie....no i pojechaliśmy do Šipkovej.
Na plaży było z 10 osób. Po rozłożeniu namiotu mieliśmy już zamiar wskoczyć do wody, ale wtedy nastąpiło spore poruszenie dookoła. Głośno płakała mała dziewczynka, jak się okazało oparzyła ją meduza...ta właśnie

346.JPG

347.JPG

348.JPG

349.JPG

Może to nie rekin, ale ten mały zwierz wywołał spore poruszenie. Minęło trochę czasu, aż się znalazł bohater który ją wyłowił i wyniósł na skałki (to nie ja :D )
Skoro zagrożenie minęło, czas wreszcie się wykąpać. Uprzedziła nas jednak kobieta z boku, pokazując dłonią nawietrzną stronę plaży i ostrzegła krótkim "shit" :lol: Faktycznie, woda po lewej stronie plaży zrobiła się mętna, brudna, z gęstą pianą :? Dokładnie się nie przyglądałem, ale nie wyglądało to zachęcająco. Po prostu wiatr zepchnął do zatoki niezły syf i wyglądało to naprawdę jak odpady sanitarne.
Sporo się w tym roku pisało w prasie i na forum o takich przypadkach na Hvarze, Korculi i innych częściach Dalmacji. No i niestety muszę to potwierdzić. Różne są hipotezy powstawania takich zanieczyszczeń, ale jeśli to naprawdę wywalają łodzie...to ja głupieję. Nie rozumiem...i tyle komentarza, bo ten właściwy byłby niecenzuralny.
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 17.08.2024 19:28

Trochę smutni zebraliśmy manatki i pojechaliśmy w głąb wyspy. Skoro już się ruszyliśmy to trzeba to wykorzystać. W necie wypatrzyłem ładną plażę w pobliżu Rogača, mianowicie Kašjun. Wyczytałem, że można do niej dojechać szutrówką, która zaczyna się przy "obwodnicy" Rogača. Jest to dość nowa droga, która wyprowadza ruch samochodowy po przypłynięciu promu z miasteczka i omija większość Grohote.
Potencjalny dojazd do plaży Kašjun znaleźliśmy na łuku owej drogi. Szutrówka była średniej jakości, jednak zaczynała się sporym spadkiem w dół. Trochę obawiałem się późniejszego wyjazdu z niej, szczególnie, że był to zakręt. Z dojazdu "na leniucha" zrezygnowaliśmy. Udało nam się znaleźć miejsce do zaparkowania niedaleko i zaproponowałem, aby pójść tam piechotą. Ponoć to z 15 minut z Rogača. Załoga zrażona trochę sytuacją z Šipkovej i panującą temperaturą, odmówiła spaceru.
Pozostał mi tylko jeden as w rękawie.
Plaża Brbavica, znaleziona przypadkiem podczas zwiedzania wyspy na Google`maps. Znajduje się przy tej samej drodze do przystani promowej, na ostatnim łuku przed Rogačem. A tak dokładnie to znajduje się pod owa drogą :)

350.1.1.JPG

350.JPG

350.1.JPG

350.2.JPG

Plaża nietypowa, bo pod drogą. Niewątpliwą zaletą jest spora ilość cienia i ładny widok na ląd. Ale jej urok jest innego typu. W tym miejscu można podziwiać różnego rodzaju prace artystyczne z wykorzystaniem tego co daje morze. Jedne bardziej udane, inne mniej, ale generalnie świetne ;)

351.JPG

352.JPG

353.JPG

354.JPG

355.JPG

356.JPG

357.JPG
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 17.08.2024 19:37

Brbavica c.d.

358.JPG

359.JPG

360.JPG

361.JPG

362.JPG

363.JPG

364.JPG

365.JPG

366.JPG

367.JPG

368.JPG

370.JPG

371.JPG

373.JPG

Wizyta bardzo udana, choć tam nie plażowaliśmy :)
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 10.09.2024 21:21

Trochę mnie nie było...dużo pracy, mało czasu :?

Niewiele mi zostało do opowiedzenia, tym bardziej muszę skończyć tą relację.

Po zwiedzeniu nadmorskiej twórczości Šoltańskich artystów wróciliśmy do Maslinicy, gdzie spędziliśmy resztę dnia. W pierwszej kolejności plażowanie, smakowite jedzenie i spacer...bez pośpiechu, bez celu, bez problemów na głowie. Nikt nie dzwoni, nic nie goni....eh, teraz to brzmi jak abstrakcja....ale wspomnienie dodaje sił :)

377.JPG

376.JPG

375.JPG

374.JPG


IMG_20240708_200743148.jpg

IMG_20240708_200615948.jpg

IMG_20240708_200053155.jpg

IMG_20240708_200037323.jpg

IMG_20240708_195448121.jpg

IMG_20240708_195324778.jpg

IMG_20240708_195304958.jpg
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011
Čuvita-Šolta-Maslinica

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 10.09.2024 21:39

Ostatniego dnia na wyspie Šolta postanowiliśmy zostać w Maslinicy. Pojechaliśmy jedynie do sklepu w Grohote, żeby zrobić zakupy na podróż powrotną oraz trochę łakoci do domu. Pozostały czas poświeciliśmy naszej małej mieścinie, która zdecydowanie przypadła nam do gustu.
Na ostatnią kolację wybraliśmy konobę Sagitta, w której bywaliśmy najczęściej. Jest zdecydowanie godna polecenia.

IMG_20240709_191957020.jpg

Powoli czas się żegnać z morzem, Šoltą i Maslinicą.

IMG_20240709_200339629.jpg

IMG_20240709_200855439.jpg

IMG_20240709_201348244.jpg

IMG_20240709_203647112.jpg

IMG_20240709_203659311.jpg

IMG_20240709_204727588.jpg
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1345
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 11.09.2024 14:47

Brave....Chorwacki Street Art wypatrzyliście super )) ....Na wysokim poziomie ... Warto niekiedy zajrzeć pod estakadę ))

Szczególnie, te aplikacje z naklejanego (chyba) kamienia .... Chorwackie klimaty "starych kamenych kucz"
Profesjonalna robota, jakiegoś artysty. Niewątpliwie.

Zauważmy, że w Chorwacji jest wiele tego typu dobrych rzeczy. Nie tylko Hajduk Split na ścianie )). No., ale znów, trzeba być dobrym obserwatorem, a nie wycinkowym..

Dużo jest też różnych ambitnych i kulturalnych intencji w formie art street, które gdzieś mogą umknąć miedzy leżeniem na plaży, a wycieczką do Dubrovnika, .... Albo Studenaca )) ...

I duża świadomość i utożsamianie się z morzem przez Chorwatów .... Co artysta, tu nie omieszkał wyartykulować na ścianie

" I gledam more gdje se k nemi penje
I sluszam more dobro jutro more veli"
Josip Pupacic

"I patrzę na morze, które wznosi się ku mnie
I słucham morza, dzień dobry, mówi morze
Josip Pupacic

....

Albo ta skromna deska, czy oparcie ławki.... Naskrobane prawdopodobnie przez jakiegoś chorwackiego amatora poetę / poetkę ??))

"... da je srece, da je sretmeno ..."
" ... że jest to serce, że jest szczęśliwe ..." .... kulawo, z translatora ??... Poezji (nawet domorosłego poety), nie tłumaczy się z translatora ))

I teraz zastanówmy się, co by u nas, szybciej znalazł wydrapane, czy napisane na takiej desce, czy na ławce ??

Przy najbliższym krajowym wyjeździe, poszukujemy kulturalnych i ambitnych sentencji, wyrytych na skromnych deskach i ławkach ??))// ..... W przestrzeni publicznej ... Powodzenia ?? (( .... )) ...

....
A ta, może i przypadkowa wycieczka pod estakadę, .... Warto było ))

/////
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 11.09.2024 20:54

AdamSz napisał(a):"... da je srce, da je sretmeno ..."
" ... że jest to serce, że jest szczęśliwe ..."

Trochę przekręciłeś :)
"Da je sreće, da se sretnemo"
Tłumaczenie googla: "że ma szczęście, spotkajmy się"
Może ktoś to dokładniej przetłumaczy :D

IMG_20240709_201348244.jpg

AdamSz napisał(a):A ta, może i przypadkowa wycieczka pod estakadę, .... Warto było ))

Warto było. Choć nie była taka przypadkowa. Wcześniej w necie widziałem zdjęcia tego miejsca, ale było mniej murali. Fajne miejsce. Imponujące jest właśnie użycie kamieni do tworzenia tych obrazów.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15001
Dołączył(a): 02.08.2008
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.09.2024 21:29

BraveSirRobin napisał(a):
AdamSz napisał(a):"... da je srce, da je sretmeno ..."
" ... że jest to serce, że jest szczęśliwe ..."

Trochę przekręciłeś :)
"Da je sreće, da se sretnemo"
Tłumaczenie googla: "że ma szczęście, spotkajmy się"
Może ktoś to dokładniej przetłumaczy :D

To szczęście, że się spotykamy :D

Ja też płakałam po oparzeniu meduzą, mimo że od dawna nie jestem małą dziewczynką ;) Boli bardzo :(
Plaga ostatnio z tymi meduzami :? Niestety, coraz cieplejszy Jadran - będą się często pojawiać :roll:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Čuvita-Šolta-Maslinica - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone