W hotelu nie było planu miasta, Punkt informacji turystycznej był zamknięty,musiały wystarczyć wydruki z internetu oraz przewodnik.
Pudelek napisał(a):co tu napisać - filmowo Niby nic specjalnego, te autostrady, zwykłe domy, plaża, ale chciałbym się kiedyś wybrać i zobaczyć to "nic specjalnego" i poczuć trochę jak w filmie W końcu, chcąc nie chcąc, przeciętny człowiek ogląda w większości filmy amerykańskie
Pudelek napisał(a):To ja jeszcze do tego osiedla - wszystkie domy na wynajem? Nikt nie miał na własność? To jakaś prestiżowa lokalizacja czy po prostu jedno z wielu?
Pudelek napisał(a):3 dolary za bilet dobowy? Niezła cena!
margaret-ka napisał(a):ale termin, miejsce i nasze towarzystwo nikomu nie odpowiadało
kulka53 napisał(a): nie żeby mnie Stany szczególnie interesowały
kulka53 napisał(a): zresztą nie wiadomo czy to my bylibyśmy towarzystwem odpowiednim