USA cz. II- Floryda z przyległościami.

Wieczorem wnuk gospodarzy, który jak sam mówił o sobie – kocha jeść mięso, zrobił na grillu steki i schab w upieczony w całości. Wołowina była idealna, a tak soczystego schabu jeszcze chyba nie jadłam. Czyli i tu można coś dobrego zjeść.

29 maja , niedziela



W masakrycznym korku jechaliśmy na tą samą plażę co wczoraj. Powrót odbywał się w stresie, bo możemy nie zdążyć; wylot mamy o 20.10. Przyjazd na lotnisko dwie godziny wcześniej tym razem ledwie wystarczył, była bardzo długa kolejka do odprawy. Nie kupując miejscówek, 23 godziny przed lotem można było zmienić sobie przydzielone losowo miejsce i wydrukować kartę pokładową, z czego skorzystaliśmy.

Lot spokojny, niczym się nie wyróżniał. Pierwszy odcinek- podano dwa ciepłe posiłki, drugi godzinny ( z Frankfurtu do Wrocławia) tylko kanapka, wszystkie napoje na obu trasach. Punktualnie i bez niespodzianek. Z Lufthansy byliśmy zadowoleni.














Do obu walizek wciśnięte były kartki, że bagaż został sprawdzony. Ale na pewno był tylko prześwietlony a nie otwarty. Gdyby ktoś chciał grzebać w walizce, musiał by wysypać wszystkie muszelki, które były ułożone warstwą między ubraniami.




30 maja, poniedziałek o 18.20 nasza podróż dobiegła końca.

Fajnie było z Wami po raz kolejny Amerykę poznawać....Pozdrawiam Adrian

ajdadi napisał(a):Fajnie było z Wami po raz kolejny Amerykę poznawać....Pozdrawiam Adrian

Cała przyjemność po naszej stronie

Jeszcze to co wszystkich bardzo interesuje, czyli ile to kosztowało.

Policzyłam dość dokładnie, bo codziennie zapisywałam- wydaliśmy 3940 $.
w tym 1500 $ samolot
355 $ auto/15 dni
285 $ benzyna
845 $ hotele/14 noclegów.

Za pierwszą noc i cztery ostatnie nie płaciliśmy, czyli 5 noclegów, wikt i opierunek dostaliśmy gratis.

Zakupy w markecie- warzywa, owoce, pieczywo, ser, wędlina lub mięso, wino lub piwo, które średnio starczały na trzy posiłki (śniadanie-obiadokolacja- śniadanie) to około 30$.
Nie żywiliśmy się w knajpach, byliśmy chyba tylko trzy razy.

Sporym wydatkiem są wycieczki, przykładowe ceny za 2 osoby
- statek Missisipi 52 $
- statek Miami 50 $
- plantacja Oak Alley 40 $
- rejs Cayo Costa 89 $
- rejs Caladesi 24 $
- Everglades NP 20 $ auto/7dni
76 $ katamaran
50 $ airboat
42 $ wagonik
-wjazd do parku stanowego 8 $/auto
-parkingi średnio 2,5 $/h.

Kilka stówek wydaliśmy na ciuchy, alkohol i drobne pamiątki ale tego nie wliczamy do kosztów wycieczki.

Bardzo ciekawa relacja i po poprzedniej - bardzo zaskakująca. To są jakby zupełnie inne Stany .
Plaże fajne, no, może poza tą ostatnią
Dzięki

margaret-ka napisał(a):Jeszcze to co wszystkich bardzo interesuje, czyli ile to kosztowało.

Policzyłam dość dokładnie, bo codziennie zapisywałam- wydaliśmy 3940 $.

Na ile osób ? Poszczególne ceny np. samolot 1500 ? to razem czy na .... (ile) ?

kulka53 napisał(a):Bardzo ciekawa relacja i po poprzedniej - bardzo zaskakująca. To są jakby zupełnie inne Stany .
Plaże fajne, no, może poza tą ostatnią
Dzięki

Insza'allah będzie jeszcze inna- trzecia (i chyba ostatnia). Trzeba wizy wykorzystać

kawo napisał(a):Na ile osób ? Poszczególne ceny np. samolot 1500 ? to razem czy na .... (ile) ?

Dwie osoby dorosłe. Nikt więcej nie chciał z nami jechać (patrz początek relacji)

Ależ się tu pędzi. Zasiadłem do nadrabiania, ale nie dałem rady za jednym "strzałem". Muszę to wciąć w ratach...

Fakt, to zupełnie inne klimaty niż w poprzedniej relacji.
A jaki rejon obejmie 3-cia wizyta? Czyżby północny wschód?
pozdrawiam,
M

Fajna ta Floryda... poszerzyliście moje horyzonty

Sara76 napisał(a):Fajna ta Floryda... poszerzyliście moje horyzonty

Staraliśmy się wydobyć to co najlepsze

Mikeee napisał(a):A jaki rejon obejmie 3-cia wizyta?

To co jeszcze obowiązkowo muszę w tym życiu zobaczyć: Waszyngton, Niagara, pomnik-głowy prezydentów, Yellowston, Yosemite i Sequoia NP. Na razie nawet we śnie nie mogę tego połączyć

margaret-ka napisał(a):

Mikeee napisał(a):A jaki rejon obejmie 3-cia wizyta?

To co jeszcze obowiązkowo muszę w tym życiu zobaczyć: Waszyngton, Niagara, pomnik-głowy prezydentów, Yellowston, Yosemite i Sequoia NP. Na razie nawet we śnie nie mogę tego połączyć

rzeczywiście spory rozrzut. Ale znając Wasze możliwości dacie radę.
NY, Chicago nie łapią się?
pozdrawiam,
M