napisał(a) margaret-ka » 21.01.2015 23:01
Teraz kierunek Las Vegas, ale nie wstępujemy do miasta, będziemy tu trochę później. Celem na dzisiaj jest Zion NP, a potem nocleg w Cedar City, czyli ok. 490 mil. Po drodze pustynia Mojawe i charakterystyczne drzewka Jozuego. Nie będziemy w Joshua NP, więc wybieramy ciekawsze eksponaty do zdjęć. Zachwycają nas proste po horyzont drogi , ogromne kolorowe ciężarówki i jedyne w swoim rodzaju tablice rejestracyjne. Tym sposobem droga, mimo niemałej ilości kilometrów do pokonania, staje się mniej męcząca. Czworo pasażerów trinkuje i śpiewa, dwóch kierowców tylko śpiewa; po prostu tak się cieszymy, że jedziemy amerykańską drogą. Dokument filmowy jest, ale do publikacji się nie nadaje.