Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Upalny wrześniowy Peloponez 2012

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 03.10.2012 20:12

To były wakacje: my w samochodzie a samochód na lawecie... jechał, bo zatankowałem nie to co powinienem.
Ale dobra , koniec z moim off topic.
Czekam na ciąg dalszy...
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 03.10.2012 22:55

Z przyjemnością wybiorę się w podróż z Wami.....podkradnę troszeczkę tej słodyczy z "Miesiąca Miodowego".....
Po raz pierwszy mam okazję pojawić się od początku Twojej relacji :D :papa:
-Katka-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 26.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Katka- » 04.10.2012 05:45

Tytuł baardzo zachęcający :)
Będę śledzić Waszą podróż.

Ps. Fotka młodej pary suuper :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 04.10.2012 07:30

Witajcie.
:)

Cieszę się, że relacja ruszyła - ciepło zapowiada się tegoroczna jesień.

Pozdrawiam
(nowożeńców również)


PS. "Upalny Peloponez i gorący Polonez"....pomyślcie jeszcze.... :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 04.10.2012 10:01

kulka53 napisał(a):Rany, jaki fajny maluch 8O


A Łada :!:

My mieliśmy taką rocznik 78. 8O
Chromowane listwy, prawdziwa limuzyna.
Na koniec miała przebieg 300 000 km.
Skrzynia biegów jak w ZSRR została skręcona tak ani razu nie była otwarta.
Na koniec paliła litr oleju na 1000 km. :o

W sam raz na Złombol by była :!:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 04.10.2012 11:02

No to i ja się zamelduję !
Ma być ciepło ... a to lubię ! ... i na Peloponez chętnie popatrzę. 8)

Pozdrawiam.
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 04.10.2012 12:06

Zapowiada się nieźle :)
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 04.10.2012 12:29

I ja melduję, że będę systematycznie zaglądać - lecz odzywając się nieczęsto (jak Jaś pozwoli :wink: :lol:)

Widzę, że Złombol to już Wasza rodzinna tradycja :D :D :D
Trzymam kciuki, żeby Wam jednak do skutku kiedyś doszły takie złombolowe wakacje.

A na razie... Peloponez :D

czekam na cedeeny

pozdrawiam
:D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.10.2012 14:46

Kusicie tą Grecją, kusicie...

Danusiu, jestem i będę śledzić na bieżąco :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2012 16:24

Cieplutko witam kolejnych Czytelników :) .

Robert :arrow: Słodyczy dużo nie podkradniesz :wink: , chociażby dlatego że... nie był to Miesiąc, a jedynie dwa tygodnie :) .

Katka :arrow: Zdjęcie młodej pary to niestety nie ja zrobiłam…

Jacek :arrow: „Peloponez-Polonez” faktycznie brzmi nieźle :D i gdyby realizacja pomysłu doszła do skutku, mogłoby też nieźle wyglądać :lol: . Jakiś procent Złomboli może się pochwalić takim zestawieniem, my możemy tylko :roll: żałować… No bo nawet jeśli kiedyś pojedziemy jako uczestnicy, nawet jeśli polonezem :wink: , to już :roll: nie na Peloponez, bo meta co roku jest gdzie indziej.

Tomek :arrow: Po coś sprzedał taki wspaniały wehikuł? Na Złombol na pewno byłby idealny 8) .

Mariusz :arrow: Cieszę się, że będziesz na naszym Peloponezie. Mam nadzieję, że :idea: z Twoja nogą coraz lepiej i nowa dolomiciańska relacja lada dzień wystatuje :) .

Magda :arrow: Miło mi, że Mamuśka Polka znalazła trochę czasu aby zaglądnąć w nasze skromne progi. Co do złołbolowej tradycji… To wciąga :wink: ! Pierwszy rajd liczył bodajże 3 załogi (organizatorzy i ich kumple), w tym roku wystartowało ponad 200. Może kiedyś oprócz Dzieci pojedziemy także my Staruchy :) , bo przygoda jest niezła :) . Nie tylko w trakcie rajdu, ale również przed przy usprawnianiu złomów :wink: .
Może jakiś Cromaniak w ten sposób kiedyś zdradzi Chorwację? Bo w tym roku zdrady by nie było :wink: , gdyż trasa Złombolu wiodła również przez Cro :) . Ciekawe, czy ktoś od forumowiczów, kto w tym czasie wypoczywał nad Jadranem, ma ustrzeloną jakąś złomową fotkę?

Beata :arrow: Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań, chociaż :roll: proste to nie będzie. Zdjęcia mam bardziej niż przeciętne, super wciągająco pisać nie potrafię, a będę pokazywać głównie te miejsca, z którymi moi forumowi Pelo-Poprzednicy już Was zaznajomili. No, może kapkę nowego jednak wniosę :wink:

Agnieszka :arrow: Ja też kiedyś zostałam skuszona :wink: , jak dotąd specjalnie nie żałuję, że zdradziłam Cro…
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 04.10.2012 16:28

dangol napisał(a):
Beata :arrow: Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań, chociaż :roll: proste to nie będzie. Zdjęcia mam bardziej niż przeciętne, super wciągająco pisać nie potrafię, a będę pokazywać głównie te miejsca, z którymi moi forumowi Pelo-Poprzednicy już Was zaznajomili. No, może kapkę nowego jednak wniosę :wink:



Danusiu, nie przyszłam tu oceny wystawiać :)
ale z ciekawości, podobają mi się takie akcje - nie sztuką jest jechać wypasionym autem z klimą i bajerami, ale właśnie takimi sprzętami prehistorycznymi :)

i to jest piękne i to jest nowe :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2012 16:38

Tyle że to nie my pojechaliśmy którymś ze złomów... Ochota a realizacja nieco się rozminęły :wink: A że akcja jest fajna :) , dlatego uznałam, że warto o niej przy okazji wspomnieć. Może kogoś zachęci do pojechania za rok, a kogoś innego do zostania darczyńcą fundacji, którą Złombol wspiera. No bo złomy jadą bez sponsorów (chyba, że są jacyś ukryci), a darczyńców muszą pozyskać, żeby dostać startowy numerek.

Dalej jednak będzie o "normalnej" naszej podróży, chociaż oczywiście Złombole jeszcze się pojawią.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2012 16:56

Sobota, 15 września

Z domu odjechaliśmy kilkanaście minut przed siódmą. Planowaliśmy jeszcze wcześniej, ale… Cóż, cenimy sobie poranny sen :wink: .
Mieliśmy pojechać przez Nysę i Bruntal do Ołomuńca, a potem przez Přerov i Uherské Hradiště – :arrow: a więc „Kulkową” trasą omijającą płatne odcinki dróg Czech i Słowacji.
„Zapędziliśmy się” jednakże na autostradzie za jednym zmierzającym na miejsce katowickiego startu Złombolem, zjazd na Nysę został w tyle za nami…

Obrazek

Nie było sensu wracać, w rezultacie pojechaliśmy więc przez Racibórz, Opavę i Hranice (czyli tak jak jechaliśmy na majowy weekend :) na morawskie winne ścieżki rowerowe), a na planowaną wcześniej trasę wpadliśmy w Otrokovicach, czyli tuż przez Uherské Hradiště. Gdy zobaczyliśmy znajomą „morską” latarnię, wiedzieliśmy że do kolejnej państwowej granicy mamy już bliziutko :) .

Obrazek

Można było więc zrobić sobie krótką przerwę w podróży :) .
Wrzesień to na Morawach czas burczakowy :P , postanowiliśmy więc nabyć sobie trochę tegoż ożywczego trunku na pierwszy wieczór naszej podróży. Pierwszy pomysł był taki, aby znów odwiedzić Strážnice. Być może tak by się stało, ale w miasteczku akurat było święto winobrania - gdybyśmy stanęli,zapewne cały misterny plan dotarcia tego dnia pod serbską granicę szybko okazałby się nierealny :wink: .
Odpowiedniejszym miejscem na zakupy okazał się Petrov - w maju mocno senny, teraz plže tętniły pracami lokalnych winiarzy, chociaż na kilku pstrykniętych fotkach :roll: wcale tego nie widać.

Obrazek

Nabyliśmy flachę burczaka i ruszyliśmy w dalszą drogę…

Obrazek

Obrazek

Bezpłatna słowacka droga nr 2 była prawie pusta, toteż przejazd od Holić przez Bratysławę do węgierskiej Rajki zajął nam znacznie mniej czasu, niż się spodziewaliśmy :) .

Obrazek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2012 17:13

Na Węgrzech zdecydowaliśmy się jednak opłacić drogowy haracz, nabywając miesięczną e-matrice za 4870 forintów. Uznaliśmy, że niecałe 80 zł w obie strony za szybki przejazd przez cały kraj :) wart jest tego, skoro nie zamierzamy niczego zwiedzać po drodze. Być może jadąc w kolejną grecką podróż wybierzemy opcję z innym punktem na przekraczanie granicy, wtedy odpuścimy sobie płatne węgierskie drogi, tym razem jednak autostrada była najbardziej sprzyjająca naszej trasie. Zwłaszcza, że mając na uwadze :idea: ilość kilometrów do przejechania kolejnego dnia, ten nocleg postanowiliśmy spędzić na kempingu (tyle, ze śpiąc w aucie :) , a nie w namiocie czy domku), a nie na dziko. Oczywiście taki wybór :roll: niekoniecznie jest wprost proporcjonalny do jakości nocnego odpoczynku, niemniej jednak pomysł zatrzymania się w Forró Fogadó w Röszke pod Segedynem okazał się słuszny :) . Nie mieliśmy bowiem zbyt wiele czasu na szukanie dzikiego noclegu gdzieś w pobliżu granicy, a spanie na autostradowym parkingu w tym momencie nie było po naszej myśli…

Nasza miejscówka:

Obrazek

Obrazek

Obiadokolacja z tradycyjnymi węgierskimi specjałami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trasa 834 km;
czas przejazdu: Wrocław ok. 6:50 – Racibórz 9:15 - Opava 9:45 – Odry 10:30 – Hranice 10:50 – Otrokovice 12:00 – Holić 13:15 – Malacky 14:00 - Rajka 15:10 – Tatabanya 16:15 – Budapeszt (zjazd na M5) 16:55 - Röszke 18:30

Obrazek
Ostatnio edytowano 31.10.2012 19:37 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.10.2012 17:33

dangol napisał(a):Obrazek

Jakbym nie wiedzial, kto jest autorem relacji, to teraz byłoby to już jasne. :P

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Upalny wrześniowy Peloponez 2012 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone