Un Mondo Migliore. Sycylia Zima'17, Jesień'24 Taormina

A w ostatnich dniach stały w miejscu

NIGDZIE nie byłem
No weźcie, świeta były
Obchodzilłyśta?

Drugi raz w Trapani byłem w październiku 2024
Pierwszy w styczniu 2017. No.

tony montana napisał(a):NIGDZIE nie byłem
No weźcie, świeta były
Obchodzilłyśta?

Drugi raz w Trapani byłem w październiku 2024
Pierwszy w styczniu 2017. No.

No dobra, dobra, były ale się skończyły
Lepiej powiedz gdzie teraz lecisz się wygrzać

mysza73 napisał(a):No dobra, dobra, były ale się skończyły
Lepiej powiedz gdzie teraz lecisz się wygrzać

Nigdzie. Bardzo długo nigdzie

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):No dobra, dobra, były ale się skończyły
Lepiej powiedz gdzie teraz lecisz się wygrzać

Nigdzie. Bardzo długo nigdzie

Znaczy czytaj: "Za chwilę"

Marsala

Jako, że dzień długi to jedziemy jeszcze na trochę do Marsala

Najważniejsza Porta w mieście, a jakże Garibaldi






W Marsali jest sporo stylowych doniczek




Pod tym drzewkiem mamy styczniowe 2-rodzinne zdjęcie


Marsala to nie tylko wino, ale także parę stylowych kamieniczek


Sporo baroku






No, w środku to tak sobie nieco


17.05




O, jest rozetka..


Takie to ....sycylijskie


Porta Nuova


Przy Porta Nuova kupuję lody za szokującą cenę 2,80 Euro za trzy gałki oraz pijemy latte macchiato
(w takim towarzystwie)


Potem idziemy spacerkiem przez Villa Cavalotti


Są tu niesamowite drzewa




takie to ogrody




Jest i takie coś


Trafiamy do Chiesa e Convento Francesco di Assisi Ospedale San Biaggio, obiekt którego początku datowane są na .. VI wiek n.e.


Można wejść






Jak widać, pogoda w Marsala rozpieszcza w październiku




Puste popołudniowe uliczki Marsali


Tu już byliśmy


Chiesa di Convento Santa Maria Delle Grazie (wiek XVII)


Wracamy do Castellammare. Wieczorem tak do 23 - na sąsiedniej uliczce odbywa się coś a la spotkanie wspólnoty mieszkaniowej Jest bardzo głośno, wystawiono nawet parę krzesełek dla starszyzny


Jako, że jest głośno i nie będziemy próbowali spać, wieczór spędzamy przy Marsali - jest ok. 20 stopni


Wieczorem zjeżdżamy z autostrady na chwilę, aby zobaczyć oświetloną Świątynię w Segesta




jutro pojedziemy do ulubionego miasta Myszy

tony montana napisał(a):...
jutro pojedziemy do ulubionego miasta Myszy

Palermo
Ale zamieszkam chyba w Scicli

Palermo cz1

Rano patrzę a tu taka sama pogoda jak wczoraj


No to jedziemy tą bezpłatną autostradą do Palermo - parkuję, po raz drugi w życiu na tym podziemnym parkingu zaraz przy Ballaro - nazywa to się Porta Orlando, wyszło nam 13 Euro za ileś tam godzin. Niby to sporo, ale ja w stolicy Sycylii wolę zaparkować pod ziemią na parkingu, który ma kamery etc
No i jest w samym centrum miasta de facto. A to ma znaczenie skoro chcemy zrobić trochę km po Palermo.
Na początek Teatro Massimo


Każdy oglądał Ojca Chrzestnego. To tutaj na schodach Teatro Massimo rozgrywa się scena finałowa filmu Ojciec chrzestny III, w której ginie córka Michaela Corleone, Mary - w tej roli piękna Sofia Copolla.










No generalnie to całkiem ładnie tutaj jest, tak ...śródziemnomorsko


Później idziemy sobie uliczkami - jest cieplutko






Mijamy monumentalne obiekty w stylu sycylijskiego baroku






Tradycyjna zabudowa centrum Palermo






Tu mi coś nie zagrało z górą kolumny, ale niech tam


Tu jest




Patrzę na śnieżycę za oknem i...




na bogato


Tu pochowany został prokurator Giovanni Falcone














Palermo






Santa Maria la Nova










A bo my jesteśmy w dzielnicy Vucciria






Mieszkańcy Vucciri






Na słynnym targu jemy rybki, arancini i pijemy aperole






u tych Państwa kupowaliśmy









Później na cannoli




lovely






Teraz idziemy w kirrunku wody


Stąd odjeżdża do centrum darmowy autobus










No, tutaj to nie ma zbyt wielu ludzi






Wracamy do ścisłego centrum


Każdy zna tę ulicę




Dochodzimy do..... ale o tym już kiedy indziej

Palermo cz.2

Piazza Pretoria + fontanna i jego okolice są jednymi z moich najulubieńszych w Palermo






Tu też coś nie teges z zegarem


Ammiraglio/Martorana i San Cataldo to już w ogóle kosmos - ale dlaczego tu tyle człowieków???


Dźwig




Santa Caterina d'Alessandria






Siadamy sobie przy San Cataldo












Area Pedonale




"4 Kąty"


Też lubię - takie 360o










No i co, idziemy dalej - ludzi dalej sporo






Sycylijski barok




No i dochodzimy do Katedry


Godzina może się zgadzać (wyjątkowo)


Ach, to dopiero jest cudo architektury




Tonowa palma







Wejście nadal za free




Capelle di Santa Rosalia






Wychodzimy


A to i sama Rozalka








3 część Palermo + parę fotek z Monreale - next time


Ciao!

Udało mi się wygospodarować odrobinę czasu na nadrobienie zaległości w Twojej relacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):Udało mi się wygospodarować odrobinę czasu na nadrobienie zaległości w Twojej relacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Sehr gut

Palermo cz.3. i Monreale

A teraz idziemy przez Villa Bonanno do Palazzo Normani








Zachmuranie, ale ciepło, dużo ciepiej niż kiedyś w styczniu




Teatro Marmoreo


I Pałac Normanów z grubą historią


We wnętrzu znajduje się słynna Capella Palatina, jedbak stastus bezrobotnego w tym momencie zatrzymał mnie skutecznie przed wejściem - ceny, wiem, że warto, ale przegięte: Ingressi: intero euro 19 (a i chyba nie wszystko można za to zobaczyć nawet)
Poprzestajemy więc na spacerze koło obiektu. Mysza opisywała to w swojej relacji, no ale Myszę to stać




Porta Nuova - stąd idą dużymi grupami tłumy palermitańskich licealistów - czasem całą szerokością chodnika, a co - ich miasto


To wracamy w okolice Katedry


Znowu Rozalia


Idziemy "bokiem" Duomo - ładne przypory










Takie cuda w Palermo


Zwykłe uliczki Palermo


Tutaj pijemy - NIE, oczy Was NIE MYLĄ - pyszne Aperole po 3 Euro sztuka




Obok takiego, nieco zrujnowanego obiektu




Jako, że zgłodnieliśmy - idziemy na Ballaro - tutaj Żonie się spodobało


Pan namawia




Zatem siadamy na Ballaro na małe co nieco


Ja już nie piję aperolka, bo niedaleko mamy auto i pojedziemy teraz do Monreale. Trochę się naszukałem miejsca do parkowania w tym Monreale, przejechałem zresztą przez całe miasto a przecież blisko uliczki prowadzącej pod górę do Katedry jest ten duży niedrogi parking. 2 Euro, jedna maszyna do płacenia. Idziemy Via Torres. Tak samo szliśmy 7,5 roku temu w styczniu. Tylko było więcej Chińczyków w maseczkach. Oni już przeczuwali pandemię.....




Dalej zachmurane


Wejście do Katedry 10 lub 13 Euro - też sobie odmawiamy - na szczęście jako żywo w pamięci mam jej wygląd, mam też sporo zdjęć z 2017 roku, gdyby ktoś chciał
https://www.cro.pl/un-mondo-migliore-jak-uciec-przed-deszczem-sycylia-zima-17-t51665-75.html#p1819529













Samo Monreale spoko




Jak to włoskie miasto










dziwne to to


Siadamy sobie w knajpce na małe piwko i kawę z widokiem na Muszlę - ale chyba smog jest nad Palermo


parę zoomów






Wracając z wycieczki zajeżdżamy na pobliskie (Castellammare pobliskie) Alcamo Marina Jest tutaj sporo miejsc do parkowania, ale zarówno przy samym morzu, jak i za zabudowaniami (przy torach) PŁATNE, no szok i to płatne niemało aż do końca października. Ale, znajduję także malutki parking blisko samego morza z białymi liniami - pewnie w sezonie bez szans na miejsce tutaj.


Ludzi tłum, ja zażywam kąpieli










Jutro - cały dzień plażujemy w Castellammare - będzie sporo fotek miasta i plaży

tony montana napisał(a):Wejście do Katedry 10 lub 13 Euro - też sobie odmawiamy - na szczęście jako żywo w pamięci mam jej wygląd, mam też sporo zdjęć z 2017 roku, gdyby ktoś chciał

Sporo sobie liczą, ale mozaiki ma wspaniałe.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Wejście do Katedry 10 lub 13 Euro - też sobie odmawiamy - na szczęście jako żywo w pamięci mam jej wygląd, mam też sporo zdjęć z 2017 roku, gdyby ktoś chciał

Sporo sobie liczą, ale mozaiki ma wspaniałe.

Pozdrawiam,
Wojtek

Było nam przykro, no ale na szczęście już je widzieliśmy. I tego wielkiego Pantokratora też

Castellammare del Golfo i Spiaggia
Kolejny dzień na północno-zachodnim wybrzeżu spędzamy w całości w naszym miasteczku (rano i wieczorem), a w ciągu dnia spacerujemy w kierunku wschodnim na pobliską miastu plażę.

Chwilę po 7 rano - jak zwykle robię spacer po pieczywo i croissanty


"Pticy szalejo"


A w ogóle Castellammare to ciąg takich prostych uliczek, które przecinają się pod kątem prostym




Zegar źle chodzi


Chiesa delle Grazie z XVII wieku w porannym świetle




Tutaj jest ten park, który oferuje ładny widok na port (pisała o nim Marzena)


Przyjdę tu jeszcze później z Żoną








Tymczasem jeszcze przed śniadaniem, ja mam ambicję zejść w dół do Castello




Zszedłem


Widać też nowsze części obiektu, te na pewno nie pochodzą ze średniowiecza




ładnie całkiem


Tu to już cudnie




Tarasowo zbudowane domy nad portem




LAJONEL?




Czarujący obiekt


Fajnie jest, cieplutko i pusto






Castellammare to ze wszechmiar dobra miejscówka na parę nocy


Ktoś ŁOWI


Do góry na main strit wracam inną drogą









Po śniadaniu idziemy juz razem na plaże, ale wpierw cafe


Idziemy najpierw w dół a potem ulicą na wschód miasta, najpierw przy murach




ach




tam w okrąglaku jedliśmy pizzę pierwszego wieczora




Mycha - kupujesz?




Na plaże trochę się idzie, ale spacer w takich okolicznościach natury to sama przyjemność




O tam IDZIEMY NA DÓŁ




Na plaży (Lido Darsena, obok małego parkingu) kupujemy due letti e ombrellone za 15 Euro za cały dzień (sporo jak na październik), ale są toalety i przebieralnie tam free, prysznic płatny dodatkowo 0,50 Euro.




Tłumów nie ma - ale zaraz trochę ludzi przyjdzie, my o prostu jesteśmy wcześnie




Ogromna Zatoka Castellammare


Tam Zingaro




Korzystamy z bardzo ciepłej tutaj wody




pijemy aperolka i przyniesione z sobą winko, auto przecież stoi w mieście nie ruszane
Popołudniem wracamy do miasta






Idziemy na pyszne lody i ten punkt widokowy


a tu parę zoomów porannych z aparatu












cdn