Witaj
Może kiedyś się nauczę jak się wypożycza samochód. Muszę więcej relacji czytać. Wydatki na lot+auto wyglądają całkiem zachęcająco, ale ryzyko odwołania lotu nie zachęca. Za to zajawka - mondo migliore
te kiero napisał(a):"Jak ja się tak napatrzę - u Myszy i Tonyego na tę Sycylię - to tak ją"... kocham
Kusicie, a 25lecie za pasem, kto wie, kto wie, jeszcze można rozważyć ten kierunek
to trochu podpatrzę...
3. - trójka z zajawki jak Bošana na Pagu, czyli jakby tematycznie forumowo
Palermo -> Stansted -> Gdańsk - przez "Londyn" do Gdańska, to się nazywa podróżowanie
pomorzanka zachodnia napisał(a):Witaj
Może kiedyś się nauczę jak się wypożycza samochód. Muszę więcej relacji czytać. Wydatki na lot+auto wyglądają całkiem zachęcająco, ale ryzyko odwołania lotu nie zachęca. Za to zajawka - mondo migliore
piekara114 napisał(a):Jaki drugi koniec Polski 380 km fajnymi drogami Ja mam ledwie 120 km do Pyrzowic, a turlam się 2h i to jak lot w nocy lub nad ranem...
Trajgul napisał(a):Tony przez via Stansted, a ja musiałem zapierniczać na drugi koniec Polski do Pyrzowic, bo od nas (Gdańsk, Poznań, Bydgoszczy nie liczę) chyba nic nie było.
tony montana napisał(a):Mucha lodziarnia słynna, Marzenia tam jadła lody też
mysza73 napisał(a):tony montana napisał(a):Mucha lodziarnia słynna, Marzenia tam jadła lody też
Aaaaa, to jak Marzenka jadła, to faktycznie słynna
Ja jakoś o tym nie pamiętałam, bo ja ostatnio lodów mało jadam
Wole kawę z cannoli
tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):tony montana napisał(a):Mucha lodziarnia słynna, Marzenia tam jadła lody też
Aaaaa, to jak Marzenka jadła, to faktycznie słynna
Ja jakoś o tym nie pamiętałam, bo ja ostatnio lodów mało jadam
Wole kawę z cannoli
No Marzenka jadła, mój Kolega Leszek z byłej pracy i ja, Tony.
To SŁYNNA no nie!?
tony montana napisał(a):Mucha lodziarnia słynna, Marzenia tam jadła lody też