Un Mondo Migliore. Sycylia Zima'17, Jesień'24 ERICE

Absolutnie też tak czuje, no ale co zrobic
Za dużo razy byliśmy w Italii vs inne kraje

Nie zwiedziliśmy np nic na wschód od Palermo (wliczając Cefalu) ani i interioru wyspy

Zajawka jesiennego wyjazdu.

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.

20.

21.

22.

23.

24.

25.

26.

27.

28.

29.

30.

31.

32.

33.

34.

A gdzie śmieci, psy i piraci drogowi?

No piękna pogoda Ci się tym razem trafiła
Ale Ty i tak narzekałeś ... że dla odmianu za gorunco

mysza73 napisał(a):A gdzie śmieci, psy i piraci drogowi?

No piękna pogoda Ci się tym razem trafiła
Ale Ty i tak narzekałeś ... że dla odmianu za gorunco

Płakałem i kręciłem głową, niedowierzałen i płakalem widząc pobocza, zatoczki .... Było tam wszystko włącznie z odpadami niebezpiecznymi !!

Psów tym razem było mało i wszystkie takie same, takie żółte spore, myślę że to jest taka rasa - pies sycylijski

Piratów chętnie nagrałbym, ale po co

Pogoda była petarda non stop przez 11 dni, nawet wieczorem 22-23 stopnie, woda takoż ciepła 24-25

Zapowiada się ciekawie i nie chodzi tylko o super zajawkę, ale o dyskusję (czyje będzie na wierzchu ?) .

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):A gdzie śmieci, psy i piraci drogowi?

Płakałem i kręciłem głową, niedowierzałen i płakalem widząc pobocza, zatoczki .... Było tam wszystko włącznie z odpadami niebezpiecznymi !!

Psów tym razem było mało i wszystkie takie same, takie żółte spore, myślę że to jest taka rasa - pies sycylijski

Piratów chętnie nagrałbym, ale po co

Może lepiej tego nie oglądać, bo już samo czytanie o śmiechach i piratach drogowych zniechęca mnie do odwiedzenia Sycylii, na której jeszcze nie byłam.
Do psów nic nie mam. To nie ich wina, że są bezdomne.

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):No piękna pogoda Ci się tym razem trafiła
Ale Ty i tak narzekałeś ... że dla odmianu za gorunco

Pogoda była petarda non stop przez 11 dni, nawet wieczorem 22-23 stopnie, woda takoż ciepła 24-25

Tylko pozazdrościć takiej pięknej pogody.

Jestem. Zdjęcia super.

megidh napisał(a):Zapowiada się ciekawie i nie chodzi tylko o super zajawkę, ale o dyskusję (czyje będzie na wierzchu ?) .

Hihi, na szczęście nie ma żadnego "konfliktu"

AgaGy napisał(a):Jestem. Zdjęcia super.

Cieszę się, pogoda była ładna to i parę zdjęć "wyszło"
Ale pokażę też nieudane wg mnie

UNO

Lot: z racji ubogiej oferty gdańskiego lotniska w kierunki południowe (a szczególnie PO SEZONIE to już kicha kompletna) plis niechęć dojazdu do innych polskich lotnisk (ew. Berlina) oraz tanie ceny lotów łączonych zdecydowałem się na takowe:

Gdańsk - Mediolan Bergamo > Bergamo - Palermo
Palermo - Stansted > Stansted - Gdańsk
Koszty 4 lotów na dwie osoby z "bagażem" podręcznym Ryaniar - nieco ponad 1000 zł na dwie osoby.

Auto: z Sicily by Car - 185 Euro za 11 dni Peugeot 208 or similar, które to auto kazało się być Lancią Ypsilon hybrid
+ 320 zł dodatkowe full ubezpieczenie kupione w DiscoverCars

Zakwaterowanie:
z góry wynajęty miałem tylko apartament blisko głównego stritu w Castelammare del Golfo: cena za 5 dni za dwie osoby: 200 Euro. W apartamencie: dobrze wyposażona kuchnia, taras, łazienka, pralka

Przyjęliśmy taktykę, że po tych 5 dniach - jedziemy tam, gdzie będzie pogoda. No, ale pogoda była wszędzie, zatem zdecydowaliśmy się już podczas pobytu na Sycylii na:

a. 3 noce w Giardini Naxos (144 Euro)
b. 2 noce w Scicli (79 Euro)
c. 1 noc w Cefalu (50 Euro)

----
Tyle tytułem wstępu. o 4.22 rano stawiamy się na gdańskim lotnisku - jak widać, rano panuje tutaj szaleństwo - np aż 4 loty w tym nas o 5.45


Lot bez opóźnień, o 8 rano jesteśmy na lotnisku w Bergamo, gdzie tylko przechodzimy bez ponownej kontroli bezpieczeństwa na "connecting flights", pijemy kawkę, jemy śniadanko i oglądamy sklepy w oczekiwaniu na lot do Palermo (11.15)

Lot trwa 1h10 minut - nad Italią
Lago Trasimeno z 3 wysepkami


Lago di Bolsena z dwoma wysepkami


Na północ od Rzymu


Civitavecchia


Na południe od Rzymu


---
Po wylądowaniu całkiem sprawnie udaje się w Sicily by Car (pobiera się numerek jak ZUS) pobrać auto - takie porysowane coś, czego pełno na drogach Sycylii.


"Po drodze" do naszego apartmana w Castellammare, gdzie umówiłem się z Panią na ok. 18 jedziemy do Mondello.
Jako, że mamy 30 września, to panuje tu jeszcze "terror" biletowo-parkingowy. Pełno niebieskich linii i brak parkomatów - później doszliśmy do tego, że wypadałoby tu mieć tę aplikację parkingową. Od 1.10 parkowanie w Mondello jest bezkosztowe. - każde miasto ma tutaj inną politykę tych terminów i godzin)
Na Viale delle Rose znajduję jednak miejsce parkingowe free i idziemy na plażę


Ta część plaży wygląda tak




No właśnie - takie coś stoi w wodzie między plażami w Mondello


Ocenę, czy to jest fajne - pozostawiam czytającym relację




Na palach. Spora ingerencja w naturę




Lewa część tego czegoś jest zaniedbana...


Ja od razu wskakuję do wody, która ma 25,1 stopnia!




cudnie czysta woda tutaj


trochę "człowieków" w wodzie


Po spożyciu aperola (6 Euro) idziemy na spacer w kierunku miasteczka








W miasteczku jest taka torre


Kupujemy sobie takie coś - bardzo słodkie


I robimy fotki z tej części tego ulubionego kurortu mieszkańców Palermo


Zegar źle działa...


Takie cudeńka w Mondello








Wszystko z płatków kwiatków




A jest to w takim miejscu


Ciekawy sposób na "neon" hotelu




i sesyjka zdjęciowa










opuncjusze


I jeszcze parę zdjęć z aparatu "zoomowego"










Teraz jedziemy już do apartamentu w Castelammare del Golfo
Gdzie przez 5 dni parkujemy darmowo w takim miejscu pod murkiem

No w końcu ktoś na tą Etnę się udał i to pokaże...
Bo jedna z Pań obiecuje, obiecuje, że się tam pojawi i g......


Edit:
Widzę że UNO odcinek wpadł, to mam pytanie odnośnie auta: jaka blokada na karcie (depozyt)? Bo sam koszt wynajmu fajny.... tylko te blokady

Podziwiam latanie tanimi liniami (czyli na osobnych biletach) z tak małym czasem na przesiadkę... A co jakby było opóźnienie 2-3h ? i cały plan w d....




Kilka z nich do rpzygarnięcia

piekara114 napisał(a):No w końcu ktoś na tą Etnę się udał i to pokaże...
Bo jedna z Pań obiecuje, obiecuje, że się tam pojawi i g......

Jeśli myślisz o mnie , to i ja się TAM pojawię ... w końcu ... nie da się wszystkiego od razu


Woda w Mondello niezmiennie cudownie lazurowa

piekara114 napisał(a):
Edit:
Widzę że UNO odcinek wpadł, to mam pytanie odnośnie auta: jaka blokada na karcie (depozyt)? Bo sam koszt wynajmu fajny.... tylko te blokady

Podziwiam latanie tanimi liniami (czyli na osobnych biletach) z tak małym czasem na przesiadkę... A co jakby było opóźnienie 2-3h ? i cały plan w d....
:

Blokada na karcie tylko 200 Euro (i to przyznam, że też mnie skłoniło do wyboru Sicily by car)
I praktycznie od razu zwolniona.

Jeśli chodzi o bilety "niełaczone" to ja zawsze podchodzę do tego optymistycznie, w jedną stronę miałem 3,5 h a lot z GDN do Bergamo był z samego rana, a te najrzadziej mają spore opóźnienie.

Z kolei powrót przez Stansted... Tak, to była trochę loteria, co opisze, bo najpierw dwa dni przed wylotem nam lot opóźnili o godzinę z 16.15 (18.15 czasu English na Stansted)....
na 17.15 a więc 19.15 na Stansted, a o 20.55 mieliśmy ten do GDN.... A potem była koszmarna kolejka do paszportów aby wejść na teren UK (ale poprosiłem miłego Pana o fast track do oka paszportowego, na co przystał, bo jednak większość ludzi po prostu kończyła podróż na Stansted), potem Angole przetrząsali i nacierali tymi papierkami większość bagaży, w tym mój, bardzo się ociągając i skasowali mi krem z pistacji 190 gram...zatem na lot pędziliśmy, ale finalnie loty wszystkie o czasie, a koszt 1000 zł dzieląc na 4 loty dwie osoby to mniej więcej 30 euro za lot

Te loty są jednak strasznie męczące i czasochłonne. Już autem bym na tą Sycylię dojechała...

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):No w końcu ktoś na tą Etnę się udał i to pokaże...
Bo jedna z Pań obiecuje, obiecuje, że się tam pojawi i g......

Jeśli myślisz o mnie , to i ja się TAM pojawię ... w końcu ... nie da się wszystkiego od razu

No tak, miasteczka uciekną, zawalą się, a Etna będzie dalej stała

Autem na Sycylię????? Chyba 4 dni jechałbym
Czytalas "Uno"? 5.45 lot z Gdańska, a o 12.30 z minutami już pod car rentalem na Punta Raisi Aeroporto

W opcji "Uno" może i 6h na tą Sycylię jest, ale tu dłużej lecimy już autem się jedzie więc zbieraj się i pisz....

"Jak ja się tak napatrzę - u Myszy i Tonyego na tę Sycylię - to tak ją"... kocham

Kusicie, a 25lecie za pasem, kto wie, kto wie, jeszcze można rozważyć ten kierunek
to trochu podpatrzę...

3. - trójka z zajawki jak Bošana na Pagu, czyli jakby tematycznie forumowo


Palermo -> Stansted -> Gdańsk - przez "Londyn" do Gdańska, to się nazywa podróżowanie