Kilka kwestii praktycznych, tak między odcinkami
A jak Autostrady
Sycylia może poszczycić się sporą liczbą kilometrów autostrad - nie dotarłem do informacji, ile dokładnie, ale mogę to podliczyć
A więc mamy:
A18 Mesyna – Katania (Messina – Catania) łącząca dwa największe miasta wschodniej Sycylii. Ta autostrada jest płatna. 95 km
A18 Syrakuzy - Rosolini (Siracusa – Rosolini) łącząca Syrakuzy z niektórymi większymi ośrodkami w tej prowincji. Ta autostrada jest w tej chwili darmowa. 49 km
A19 Palermo - Katania (Palermo – Catania) ten odcinek autostrady łączy największe sycylijskie miasta. Przemierza prowincje Palermo, Caltanissetta, Enna i Catania. Ta autostrada jest darmowa. 193 km
A20 Palermo – Mesyna (Palermo – Messina) bezpośrednio łączy Mesynę z Palermo odcinkiem długości. Ta autostrada jest płatna. 215 km
A29 Palermo – Mazara oraz odgałęzienie Alcamo – Trapani (A29 dir) Ta autostrada jest darmowa. 131 km + 52 km
Droga RA15 lub Obwodnica Katanii (Tangenziale di Catania) ma 24 km długości, pozwala na ominięcie centrum Katanii. Łączy ze sobą autostradę A18 do Mesyny z A19 do Palermo oraz autostradę do Syrakuz, oraz wiele dróg krajowych wschodniej Sycylii. Darmowa
Autostrada Katania - Syrakuzy (Catania – Siracusa) otworzona w 2009 roku posiada długość 25 km. Łączy RA15 (obwodnicę Katanii) z wyjazdem Augusta - Villasmundo drogi krajowej SS114. Darmowe
Razem daje to 784 km autostrad na tej pięknej wyspie, z czego 310 płatne reszta darmowe
My jadąc do Noto od strony Ragusy wjechaliśmy z SS115 na "naszą" A18 właśnie w Rosolini. W tej miejscowości wjazd nie jest problematyczny, a sama BANA jest bardzo blisko (ok 1 km) od SS 115, natomiast w samym Noto, aby dojechać z centrum do wjazdu na Autostradę potrzebowaliśmy zawsze od 15-20 minut (wliczając kręcenie się po jednokierunkowych uliczkach miasta, których jest w pip
Jadąc od strony Ragusy i Modiki czy Scicli w kierunku Noto moim skromnym zdaniem średnio opłaca się jechać na A18 - lepiej zostać na SS115, przynajmniej POZA LATEM, dojeżdża się do Noto szybciej niż A18
2. Ż jak ŻYWIENIE
Zimą jest z tym naprawdę problem, do standardowych zamknięć punktów gastronomicznych w porze od 14 do 18 albo i nieraz do 20 trzeba się przyzwyczaić, choc wpienia to niemiłosiernie, gorzej, ze latem jest tak samo....
Trzeba wspierać się lokalami któe serwują kawę i lokalne słodkości takie jak np. canoli, albo odgrzewają pizzę w kawałkach....
Na pewno jednak musimy zaprzyjaźnić się ze sklepami - ceny są znośne....
Zatem jeśli ktoś będzie w okolicy Noto Lidle są tam dwa: przy samej SS 115 w Rosolini 300 metrów za rondem w kierunku Noto oraz w Avola, tez przy rondzie tez na samej SS115
Indyk na obiad dla rodziny: 3,50 euro, masło 1,25 Euro, parówki z Lidla te które u nas sa po 9.99 - 2,50 Euro, piwo : 1 Euro, Win wybór sporo większy niż w Polandzie
3. S jak Sposób jazdy
Naczytałem się o karkołomnej jeździe Sycylijczyków, ale albo "źle"
trafiliśmy, albo po prostu nieco już widzieliśmy jeśli chodzi o sposób prowadzenia auta, w sumie podobnie jest w Apulii czy Kampanii
Tak naprawdę tylko w Palermo prowadziłem nieco z duszą na ramieniu, w większości miejsc jazda odbywała się dośc kulturalnie
Oczywiście kulturalnie oznacza w Italii w sumie:
- włączanie się do ruchu z podporządkowanych tak trochę bez patrzenia czy ja jadę główną, on wykręcać ma szyję do tyłu? Ja mam go widzieć z głównej!
- nie zatrzymywanie się w żadnym wypadku, aby przepuścić pieszych, oni tam są natrętnymi robakami przeszkadzającymi w ruchu drogowym
- jazda na zderzaku, szczególnie na rondach, aby czasem nie wpuścić tych, co czekają na wjazd - TEN musisz POTRAFIĆ sobie wywalczyć
- mała tolerancja dla ograniczeń prędkości
- dwa typy kierowców, jedni na 50 jadą 95, inni na 50 jadą 25....
- nagminne niewłączanie kierunkowskazów, szczególnie lewego, czyli jazda z non stop włączonymi kierunkami
- jazda bez świateł - mimo nakazu - aż dopiero wokół jest kompletnie ciemno....