Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ulubione potrawy oraz polecane restauracje w Chorwacji

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 18.07.2011 19:50

lutka napisał(a):Przepraszam. Nie przypuszczałam, że zwykła literówka w słowie chorwackim
wywoła wojnę polsko-polską :lol: Mnie osobiście nie przeszkadza, kiedy Chorwaci mówią lub piszą łamaną polszczyzną. Wręcz jest to dla mnie urocze. :hearts:


Nie tyś tę wojnę wywołała...
Nie lękaj się... :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108282
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 18.07.2011 19:57

lutka napisał(a):Przepraszam. Nie przypuszczałam, że zwykła literówka w słowie chorwackim wywoła wojnę polsko-polską :lol:


Jakoś strasznej wojny polsko-polskiej nie widzę :D bywały i są gorsze.

Jeśli uważasz, że jest wojenka :wink: to muzyka łagodzi obyczaje :lol:

Lipa Spiza Dalmatinska
J@dranka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 28.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) J@dranka » 18.07.2011 20:07

Janusz Bajcer napisał(a):
Jeśli uważasz, że jest wojenka :wink: to muzyka łagodzi obyczaje :lol:

Lipa Spiza Dalmatinska


I zrobiło się i apetycznie, i w temacie :D
funkyman3
Odkrywca
Posty: 72
Dołączył(a): 02.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) funkyman3 » 18.07.2011 20:34

J@dranka napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):
Jeśli uważasz, że jest wojenka :wink: to muzyka łagodzi obyczaje :lol:

Lipa Spiza Dalmatinska


I zrobiło się i apetycznie, i w temacie :D


Aż w brzuchu zaburczało jak to oglądałem.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 18.07.2011 21:47

szarywg napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
lutka napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
lutka napisał(a): [...] w starej kucy w Breli.

?
??

Tak się tylko dziwię.. w czym? czy gdzie?

Pani Katarzyno,
Od jakiegoś czasu śledzę Pani posty i bardzo się dziwię, że tak czepia się Pani swoich rodaków i sprawdza ich wypowiedzi pod względem stylistycznym. W końcu to nie forum dla slawistów czy polonistów. Nie dajmy się zwariować tylko odpowiadajmy rzeczowo na zadane tematy.
CRO.PL to nie lekcja językowa tylko forum miłośników Chorwacji.
Pozdrawiam,

To polskie forum.. jeśli dajemy wskazówki rodakom, to może wypadałoby robić to tak, by rodacy byli w stanie te wskazówki zrozumieć...
Pozdrawiam
szarywg
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 05.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) szarywg » 19.07.2011 07:39

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
szarywg napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
lutka napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
lutka napisał(a): [...] w starej kucy w Breli.

?
??

Tak się tylko dziwię.. w czym? czy gdzie?

Pani Katarzyno,
Od jakiegoś czasu śledzę Pani posty i bardzo się dziwię, że tak czepia się Pani swoich rodaków i sprawdza ich wypowiedzi pod względem stylistycznym. W końcu to nie forum dla slawistów czy polonistów. Nie dajmy się zwariować tylko odpowiadajmy rzeczowo na zadane tematy.
CRO.PL to nie lekcja językowa tylko forum miłośników Chorwacji.
Pozdrawiam,

To polskie forum.. jeśli dajemy wskazówki rodakom, to może wypadałoby robić to tak, by rodacy byli w stanie te wskazówki zrozumieć...
Pozdrawiam


Witam Pani Katarzyno,

W rzeczy samej to polskie forum i również uważam, że należy posługiwać się tutaj poprawną polszczyzną. Mnie natomiast zastanawia, że Pani jako osoba uważająca się za specjalistkę językową pisze takie zdanie:

"W każdej restauracji menu jest kilkujęzyczne (oprócz hr wersji jest obowiązkowo eng, często d, it, cz a zdarza się i pl)."

W jakim to języku ?? Chyba nie Polskim...:)

Pragnę jeszcze zauważyć, podczas przeglądania wątków niejednokrotnie natknąłem się na określenia: konoba, lignje na żaru, sobe, hvala i długo by jeszcze wymieniać. Rozumiem, że według Pani powinniśmy wszystkie te określenia zlikwidować, bo przecież to forum dla Polaków.

Pozdrawiam.
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 19.07.2011 08:24

Pani Kasiu, popieram. Poprawność w każdym języku mile widziana.

Ktoś pewien raz opowiadał mi o pobycie na Peljesaczu; dopiero po jakimś czasie musiałem w głowie wszystko odkręcać, bo nie podoba mi się niechlujne mówienie i pisanie, chociaż do dziś mam problem z daszkami w klawiaturze...
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 19.07.2011 13:14

szarywg napisał(a):Witam Pani Katarzyno,
W rzeczy samej to polskie forum i również uważam, że należy posługiwać się tutaj poprawną polszczyzną. Mnie natomiast zastanawia, że Pani jako osoba uważająca się za specjalistkę językową pisze takie zdanie:

"W każdej restauracji menu jest kilkujęzyczne (oprócz hr wersji jest obowiązkowo eng, często d, it, cz a zdarza się i pl)."

W jakim to języku ?? Chyba nie Polskim...:)


Chodzi o skróty "eng", "it", "cz" itp?
Myślę, że w necie tego typu skróty są dozwolone i chyba nie ma problemu z ich zrozumieniem?Tym bardziej, że to międzynarodowe oznaczenie krajów...

szarywg napisał(a):Pragnę jeszcze zauważyć, podczas przeglądania wątków niejednokrotnie natknąłem się na określenia: konoba, lignje na żaru, sobe, hvala i długo by jeszcze wymieniać. Rozumiem, że według Pani powinniśmy wszystkie te określenia zlikwidować, bo przecież to forum dla Polaków.

W zależności od kontekstu.. jeśli ktoś zadaje pytanie, co to takiego "lignje na žaru"? Lub też pyta, co warto zjeść ... prócz wyjaśnienia, dostaje info, jaką nazwę nosi danie w języku chorwackim.. to chyba całkiem na miejscu dać wyczerpującą odpowiedź...

Słówko "konoba" najczęściej widnieje obok nazwy własnej obiektu (lub stanowi integralną jej część). Można je przetłumaczyć na pl. jako "gospoda".. jednkaże w odniesieniu do obiektu gastronomicznego tak naprawdę nie ono polskiego odpowiednika; tłumaczenie może być tylko opisowe....to miejsce, gdzie przechowuje się wino, oliwę itp. ..

Przykład, na który w tym wątku zwróciłam uwagę jest zgoła inny... Lutka pisze swój post w j.polskim.. i nagle "ni z gruchy, ni z pietrzuchy" wrzuca w środek słówko, które ani polskie ani chorwackie (choć takowe udawać miało) nie jest... Czy początkujący forumowicze, którzy być może swoją pierwszą "wyprawę" do Chorwacji mają jeszcze przed sobą, zrozumieją, czego mają szukać (?starej kucy?). Czemu i komu miało to służyć?

Ja dostrzegam znaczącą różnicę.

W kwestii nazw własnych (przeważnie miejscowych).. uważam, że korekta ma sens.. "Wyprostowanie" nazwy często ułatwia poszukiwanie informacji.. "Szukajka" nie zawsze dobrze podpowie, kiedy zaserwujemy jej "przekręcone" hasło....
Staram się być pomocna, a nie marudna czy wręcz upierdliwa...Nic więcej.
To moja argumentacja.

Na mistrza mowy polskiej naprawdę nie mam zamiaru się kreować (nigdy nie odważyłabym się nawet pomyśleć o sobie jako o "specjalistce językowej".. jestem tylko skromną slawistą) .. jak każdy przeciętny Polak popełniam wiele błędów. Nie uciekam też od języka potocznego czy kolokwializów...bo nie ma w nich nic złego, pod warunkiem, że stosuje się je tam, gdzie nikogo nie urażą czy po prostu są nie na miejscu

P.S.
Przymiotniki typu: polski, niemiecki... piszemy małymi literami. :wink:
Pozdrawiam
lutka
Odkrywca
Posty: 77
Dołączył(a): 27.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) lutka » 19.07.2011 14:53

Widzę,że dyskusja na temat "kucy" nie milknie. Myślę, że poważniejsze błędy językowe są popełniane na tym forum; parę godzin wcześniej ktoś pisze o "polsce" bądź o "alkocholu" i jakoś nikt problemu w tym nie widzi. Kuca, nota bene, to w gwarze górali żywieckich ,np. w Koszarawie pod Pilskiem, określenie starego budynku mieszkalnego lub gospodarczego, więc, tak czy siak, miałam prawo użyć tego słowa, ponieważ stąd pochodzę. I kuca z daszkiem czy bez nad literą C, ma dla mnie to samo znaczenie.
Jednakże mam nieodparte wrażenie, że tylko slawiści na tym forum mają prawo posługiwać się językiem chorwackim , reszta jedynie "udaje", że to robi. Nie skończyłam slawistyki, ale mam satysfakcję, że sama nauczyłam się chorwackiego, choć nie jest on może tak doskonały jak p. Katarzyny.
Koniec tematu z mojej strony.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 19.07.2011 15:11

Gwoli ścisłości...:
dom po hr to kuća (nie kuča). Zatem "daszkowi" tutaj nad "c" nie miejsce.. a zwykłej pospolitej, swojskiej "kreseczce".
O gwarze Górali żywieckich nie ma zielonego pojęcia, zatem na moje zdziwienie wystarczyło dać taką właśnie odpowiedź, jaką napisałaś powyżej, podziękowałabym i poczuła się bogatsza o to nowe dla mnie słówko...

P.S.Ja też chorwackiego nauczyłam się sama (nie jestem kroatystką, a słowenistką.. to dość odległe).
Wydawało mi się, że człowiek uczy się całe życie i chętnie doskonali każdą zdobytą umiejętność...Gdyby nauczyciele nas nie poprawiali i nie wskazywali właściwych ścieżek, być może niektórzy z nas do późnej starości byliby przekonani, że 2+2=5
Faktycznie O.T. wymknął się spod kontroli..Lutko, jeśli poczułaś się dotnięta, przepraszam, nie miałam zamiaru zrobić Ci przykrości.
Pozdrawiam
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 19.07.2011 19:34

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Lutko, jeśli poczułaś się dotnięta, przepraszam, nie miałam zamiaru zrobić Ci przykrości.


... cieszę się, że doszłyście do kompromisu, może w takim razie powrócimy do tematu, Kasiu czy masz swoją ulubioną potrawę i ewentualnie gdzie mogłabyś ją polecić nam na Korculi? :papa:
szarywg
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 05.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) szarywg » 20.07.2011 08:26

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
szarywg napisał(a):Witam Pani Katarzyno,
W rzeczy samej to polskie forum i również uważam, że należy posługiwać się tutaj poprawną polszczyzną. Mnie natomiast zastanawia, że Pani jako osoba uważająca się za specjalistkę językową pisze takie zdanie:

"W każdej restauracji menu jest kilkujęzyczne (oprócz hr wersji jest obowiązkowo eng, często d, it, cz a zdarza się i pl)."

W jakim to języku ?? Chyba nie Polskim...:)


Chodzi o skróty "eng", "it", "cz" itp?
Myślę, że w necie tego typu skróty są dozwolone i chyba nie ma problemu z ich zrozumieniem?Tym bardziej, że to międzynarodowe oznaczenie krajów...

szarywg napisał(a):Pragnę jeszcze zauważyć, podczas przeglądania wątków niejednokrotnie natknąłem się na określenia: konoba, lignje na żaru, sobe, hvala i długo by jeszcze wymieniać. Rozumiem, że według Pani powinniśmy wszystkie te określenia zlikwidować, bo przecież to forum dla Polaków.

W zależności od kontekstu.. jeśli ktoś zadaje pytanie, co to takiego "lignje na žaru"? Lub też pyta, co warto zjeść ... prócz wyjaśnienia, dostaje info, jaką nazwę nosi danie w języku chorwackim.. to chyba całkiem na miejscu dać wyczerpującą odpowiedź...

Słówko "konoba" najczęściej widnieje obok nazwy własnej obiektu (lub stanowi integralną jej część). Można je przetłumaczyć na pl. jako "gospoda".. jednkaże w odniesieniu do obiektu gastronomicznego tak naprawdę nie ono polskiego odpowiednika; tłumaczenie może być tylko opisowe....to miejsce, gdzie przechowuje się wino, oliwę itp. ..

Przykład, na który w tym wątku zwróciłam uwagę jest zgoła inny... Lutka pisze swój post w j.polskim.. i nagle "ni z gruchy, ni z pietrzuchy" wrzuca w środek słówko, które ani polskie ani chorwackie (choć takowe udawać miało) nie jest... Czy początkujący forumowicze, którzy być może swoją pierwszą "wyprawę" do Chorwacji mają jeszcze przed sobą, zrozumieją, czego mają szukać (?starej kucy?). Czemu i komu miało to służyć?

Ja dostrzegam znaczącą różnicę.

W kwestii nazw własnych (przeważnie miejscowych).. uważam, że korekta ma sens.. "Wyprostowanie" nazwy często ułatwia poszukiwanie informacji.. "Szukajka" nie zawsze dobrze podpowie, kiedy zaserwujemy jej "przekręcone" hasło....
Staram się być pomocna, a nie marudna czy wręcz upierdliwa...Nic więcej.
To moja argumentacja.

Na mistrza mowy polskiej naprawdę nie mam zamiaru się kreować (nigdy nie odważyłabym się nawet pomyśleć o sobie jako o "specjalistce językowej".. jestem tylko skromną slawistą) .. jak każdy przeciętny Polak popełniam wiele błędów. Nie uciekam też od języka potocznego czy kolokwializów...bo nie ma w nich nic złego, pod warunkiem, że stosuje się je tam, gdzie nikogo nie urażą czy po prostu są nie na miejscu

P.S.
Przymiotniki typu: polski, niemiecki... piszemy małymi literami. :wink:
Pozdrawiam


Witam Pani Katarzyno,

Widzę, że nie zrozumiała Pani tego co chciałem Pani przekazać. Więc może w ramach wyjaśnienia napiszę parę słów.
Mnie nie rozchodzi się o to, kto i kiedy napisał coś używając skrótu, popełnił literówkę, błąd ortograficzny czy napisał coś małą literą.
Moje poprzednie posty, jak i świadomy błąd popełniony w przymiotniku "polski" miały charakter prowokacyjny i jak widać odniosły zakładany efekt. Rozwinęła Pani skrzydła, rzuciła się w wir wertowania Wikipedii, aby jak najlepiej przedstawić etymologię danego zagadnienia.

Tylko dlaczego Pani to robi ?

Mnie nasuwa się tylko jedna odpowiedź. Aby podbudować swoje własne poczucie wartości. Pani nie chodzi o to, aby mi pomóc w zrozumieniu zagadnienia "lignje na žaru" (bo ja doskonale wiem, co to jest i każdy kto choć raz był w dobrej dalmatyńskiej restauracji też to wie) tylko chce Pani udowodnić wszystkim, jaka to z Pani znawczyni kultury chorwackiej. Pani mentorski (czasem nawet pogardliwy) styl wypowiedzi świadczy o Pani niskiej samoocenie i małym stopniu dowartościowania. Boi się Pani o swoją pozycję i próbuje Pani swoimi wypowiedziami sprowadzić do parteru każdego, kto tylko wie coś więcej niż Pani. Dlatego Pani swoimi uwagami nie karmi osób, które na tym forum popełniają podręcznikowe błędy ortograficzne, ponieważ one Pani schlebiają, uważają Panią za alfę i omegę. Lutki wypowiedzi uważam za bardziej merytoryczne, bo opisuje to co widziała, przeżyła i spróbowała.
Proponuję Pani (zwykle nie prawię rad, ale dla Pani zrobię wyjątek), o ile pozwala Pani na to wykształcenie, podjąć pracę w szkole podstawowej i uczyć dzieciaczki czytania i pisania. Proszę mi wierzyć, człowiek spełniony zawodowo to człowiek szczęśliwy i dowartościowany (a tego jak widać Pani brakuje).

Będę dalej śledził Pani posty i skomentuję na pewno jeszcze nie jeden.

Pozdrawiam.
alutka9
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 779
Dołączył(a): 27.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alutka9 » 20.07.2011 08:48

chcialam poczytac o polecanych potrawach,a tu od kilku stron jakies jezykowe przepychanki,"lignje na žaru" to juz napewno nie sprobuje,bo zdazyly mi sie "przejesc" :?
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 20.07.2011 09:01

Pani Kasiu jakiś młokos nudzi się na wakacjach i na pewno "nie rozchodzi" mu się o sens tego co pisze. Proszę się nie wdawać w te pyskówki, bo gówniarz ledwo czwarty raz na forum a już szuka zwady. Wszyscy (jak widać - niemal) znają Panią dobrze i cenią za pomoc językową. Proszę się nie dać sprowokować!
Tomasz61
Croentuzjasta
Posty: 191
Dołączył(a): 31.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz61 » 20.07.2011 09:23

Właściwie nic dodać, nic ująć i podpisuję się obiema rękami pod tym co napisał MWN. Oby jak najwięcej takich osób jak Kasia było na forum.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Ulubione potrawy oraz polecane restauracje w Chorwacji - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone