gosku24 napisał(a):...Ja do tej pory pamiętam moje przejście w Medyce,i kontrol osobistą-nawet wkładki z butów mi powyrywali-mimo,że minęło 20 lat....
Leszek Skupin napisał(a):gosku24 napisał(a):...Ja do tej pory pamiętam moje przejście w Medyce,i kontrol osobistą-nawet wkładki z butów mi powyrywali-mimo,że minęło 20 lat....
No to widać, że największy hard core nas ominął
JacYamaha napisał(a):To nie na moje nerwy...
anjas napisał(a):Również dziękuję z podróż na Kresy.... Mimo przygód na granicy, sam pisałeś , że zwykli ludzie są mili. i uczynni. A te "nawyki" na granicy, brrrr... - szkoda, że zostało im z epoki komunizmu
I tak chciałabym kiedyś wyjechać śladami moich przodków
gosku24 napisał(a):Leszek Skupin napisał(a):gosku24 napisał(a):...Ja do tej pory pamiętam moje przejście w Medyce,i kontrol osobistą-nawet wkładki z butów mi powyrywali-mimo,że minęło 20 lat....
No to widać, że największy hard core nas ominął
Grzebanie we włosach,czy aby nie ma się czegoś schowanego,rozcinanie nożem szwów w kurtce,...jak sobie przypomne ,to odrazu bierze mnie ........ A ja tylko wrcałam z odwiedzin
Leszek Skupin napisał(a):To i tak widzę, że mieliście w miarę kulturalną "rewizję" samochodu przy naszej ukraińskiej. Nas Węgrzy nawet z samochodu nie wyciągnęli, jak przekraczaliśmy granicę serbsko-węgierską
Leszek Skupin napisał(a):"Dawaj dieńgi"
gosku24 napisał(a):rozcinanie nożem szwów w kurtce,...
maciek1956 napisał(a):Kilka lat temu, na granicy słoweńsko-austriackiej Austriacy postawili nas pod karabinami i rewidowali nasze Vito, odkręcali boczki, progi... Czuliśmy się strasznie niezręcznie, wiele aut spokojnie przejeżdżało przez granicę, a my pod tymi karabinami, niczym terroryści jacyś.
W przeciwieństwie do Leszka przygód granicznych, nasi dosyć szybko sprawę zakończyli oddając nam poskładane auto, ale bez słowa wytłumaczenia czy przeprosin.
zawodowiec napisał(a):O kuuffffaaaaa...
Podziwiam cierpliwość...........
Chyba to jedyny sposób. Miałem parę upierdliwych kontroli i wykazywałem wręcz oślą cierpliwość i spokój ale to co opisujesz przechodzi wszelkie granice, nie wiem jak bym zareagował..........
...
FUX napisał(a):Granica wprawiła mnie w osłupienie.....