Ukradziony dowód osobisty POMOCY

witam, jak w temacie, podczas dojazdu do Chorwacji, na parkingu podczas nocnej drzemki, przez uchylone tylne okno w aucie skradziono nam jedna torebkę, w której były min dokumenty jednej z osób, sprawę niezwłocznie zgłosiliśmy na policje, dostaliśmy odpowiednie zaświadczenie, tylko co dalej ?


1.czy na takim zaświadczeniu wystawionym przez policje, w drodze powrotnej do kraju na granicy nie będą mieć do nas problemu?

2. czy muszę udać się z tym zaświadczeniem do konsulatu pl w Zagrzebiu w celu wystawienia np paszportu tymczasowego?? koszt to 550kn + dwa zdjęcia

3. czy taki konsulat wystawi mi jakieś zaświadczenie o potwierdzeniu tożsamości tej osoby bez dokument jaki możliwi mi dojazd do UE ??

4. czy może jechać objazdem przez jakieś dzikie granice i zrobić sobie małą extra wycieczkę po wąskich drogach?

Proszę doświadczonych o poradę co teraz zrobić by było ok i spokojnie za dwa tygodnie wrócić do domu

Zadzwoń do konsulatu lub ubezpieczyciela.
tel. (00385-1) 48-99-444

k4zy5i3k napisał(a):witam, jak w temacie, podczas dojazdu do Chorwacji, na parkingu podczas nocnej drzemki, przez uchylone tylne okno w aucie skradziono nam jedna torebkę...

Czasami beztroska ludzi mnie rozwala.
Wiem, że leżącego się nie kopie, ale mam pytanie - czy w domu też kładziecie torebki na parapecie?

Bardzo współczuję, niestety wiem co to znaczy

nas kilka lat temu okradziono w Grecji w tym m.in. paszporty mój i męża.
Wracaliśmy przez kraje nie należące do UE- Serbia, Macedonia - więc wyrobiliśmy w konsulacie w Atenach paszporty tymczasowe.
Nie płacilismy nic na miejscu ( część kasy też nam skradziono), podpisaliśmy tylko zobowiązanie, że do 7 dni od daty powrotu do Polski zapłacimy.
Tak na marginesie, konsul nawet nie zapytał czy nie potrzeba nam pomocy

Myślę, że w razie kontroli musi być jakiś dowód tożsamości, zaświadczenie chyba nie wystarczy
ale upewnijcie się u źródła - tak jak radzi FUX

Powodzenia i głowa do góry

k4zy5i3k napisał(a):
4. czy może jechać objazdem przez jakieś dzikie granice i zrobić sobie małą extra wycieczkę po wąskich drogach?

Świetny pomysł, skończycie na komisariacie za próbę nielegalnego przekroczenia granicy
Praktycznie na każdej drodze asfaltowej między Chorwacją a Słowenią jest przejście graniczne, część z nich tylko obsługuje ruch lokalny i jest zamknięta w nocy.
Wtedy jest opuszczony szlaban
Na drogach polnych przez granicę są spuszczone szlabany

Trzeba wyrobić paszport tymczasowy w Zagrzebiu i będzie koniec sprawy

papse napisał(a):

k4zy5i3k napisał(a):witam, jak w temacie, podczas dojazdu do Chorwacji, na parkingu podczas nocnej drzemki, przez uchylone tylne okno w aucie skradziono nam jedna torebkę...

Czasami beztroska ludzi mnie rozwala.
Wiem, że leżącego się nie kopie, ale mam pytanie - czy w domu też kładziecie torebki na parapecie?

ehh kolego i mnie ta sytuacja rozwaliła ale x razy byłem tu i tam, a po raz pierwszy mam taka sytuacje kradzieży - tak że proszę Cie byś nie odcinał głupimi postami i nie pisał w ogóle, chyba że chcesz pomóc

fiolek napisał(a):Bardzo współczuję, niestety wiem co to znaczy

nas kilka lat temu okradziono w Grecji w tym m.in. paszporty mój i męża.
Wracaliśmy przez kraje nie należące do UE- Serbia, Macedonia - więc wyrobiliśmy w konsulacie w Atenach paszporty tymczasowe.
Nie płacilismy nic na miejscu ( część kasy też nam skradziono), podpisaliśmy tylko zobowiązanie, że do 7 dni od daty powrotu do Polski zapłacimy.
Tak na marginesie, konsul nawet nie zapytał czy nie potrzeba nam pomocy

Myślę, że w razie kontroli musi być jakiś dowód tożsamości, zaświadczenie chyba nie wystarczy
ale upewnijcie się u źródła - tak jak radzi FUX

Powodzenia i głowa do góry

Spokojnie, wszystko jest pod kontrolą, przez te sytuacje poznaliśmy w szyberniku tłumacza pl-hr - pewna Panią Elżbietę - starsza Pani ale gratis spędziliśmy z nią pół dnia rozmawiając o jej miejscowości + darmowa wycieczka z historią - nawet parę wstępów mieliśmy za darmo - tak że ukradziona torebka milo się odbiła - tylko ten konsulat jeszcze został hehehe

Pamiętajcie aby po powrocie do Polski osoba , której ukradziono dowód , powiadomiła osobiście banki ( w których ma konta, lokaty ) i inne instytucje o kradzieży - jednym słowem zastrzegła stary dowód. Bank przekaże powiadomienie do Centralnej Bazy Danych Systemu "Dokumenty zastrzeżone".
( mogli to zrobić np. rodacy )

Chodzi o to aby ktoś na tamten dowód nie wziął kredytu, zakupił telefon komórkowy, nieruchomość itd. - tyle teoria w praktyce bywa różnie.

k4zy5i3k napisał(a):

papse napisał(a):

k4zy5i3k napisał(a):witam, jak w temacie, podczas dojazdu do Chorwacji, na parkingu podczas nocnej drzemki, przez uchylone tylne okno w aucie skradziono nam jedna torebkę...

Czasami beztroska ludzi mnie rozwala.
Wiem, że leżącego się nie kopie, ale mam pytanie - czy w domu też kładziecie torebki na parapecie?

ehh kolego i mnie ta sytuacja rozwaliła ale x razy byłem tu i tam, a po raz pierwszy mam taka sytuacje kradzieży - tak że proszę Cie byś nie odcinał głupimi postami i nie pisał w ogóle, chyba że chcesz pomóc

Jeśli zrobiliście wszystko, żeby Was nie okradziono to przepraszam.
Sposób w jaki opisałeś sytuację mógł sugerować coś innego.
Zarówno żona jak i ja mamy na co dzień do czynienia z różnymi przypadkami, stąd mój wpis - po prostu - nic osobistego.

papse napisał(a):

k4zy5i3k napisał(a):

papse napisał(a):

k4zy5i3k napisał(a):witam, jak w temacie, podczas dojazdu do Chorwacji, na parkingu podczas nocnej drzemki, przez uchylone tylne okno w aucie skradziono nam jedna torebkę...

Czasami beztroska ludzi mnie rozwala.
Wiem, że leżącego się nie kopie, ale mam pytanie - czy w domu też kładziecie torebki na parapecie?

ehh kolego i mnie ta sytuacja rozwaliła ale x razy byłem tu i tam, a po raz pierwszy mam taka sytuacje kradzieży - tak że proszę Cie byś nie odcinał głupimi postami i nie pisał w ogóle, chyba że chcesz pomóc

Jeśli zrobiliście wszystko, żeby Was nie okradziono to przepraszam.
Sposób w jaki opisałeś sytuację mógł sugerować coś innego.
Zarówno żona jak i ja mamy na co dzień do czynienia z różnymi przypadkami, stąd mój wpis - po prostu - nic osobistego.

no ok kolego nie ma tematu - dodam że ja jako kierowca i prowodyr wakacji w Chorwacji ustawiłem prześwit powierza w szybach ale pewna osoba w nocy sobie bardziej uchyliła ... też mnie ta sytuacja rozbroiła .... a w dodatku swoją torebkę dała za zagłówek ... szyby mam przyciemniane więc ta torebka była istnym celem świecącym w nocy ......gdybym to widział sam bym zainterweniował ale że jestem kierowcą i byłem zmęczony nie byłem w stanie podczas snu ogarniać wszystkiego.. zirytował mnie Twój wpis - ale nie było sprawy