cd.
Po "cudownej" nocy wstajemy skoro świt i jedziemy dalej - na północ
"normalne" widoczki
W południe cosik zgłodnieliśmy
Mijamy jakąś rzeczkę - jakiś dopływ nilu alberta
Postanawiamy złowić obiadek
Znaczy się ja poluję, a Johny lata z aparatem po dżungli za małpami
Fajnie cieplutko, coś poniżej 50 stopni, no i nudy, nic się nie dzieje,
Pełno papirusu
Naraz zaczyna się akcja
Z naprzeciwka jedzie samochód??
Zatrzymuje się obok mnie. Z autka wychodzi trzech Czesiów.
Dwaj Czesie mają w ręku maczety.
Idą w moim kierunku
Pięknie
Zaczyna się cosik dziać
Johny wraz z Czesiem-szoferem lat po dżungli...
Ale nic to Baśka, wojenka to męska rzecz
Żywcem mnie nie wezmą
Mam przy sobie scyzoryk, żyłkę i całkiem duży haczyk
Jest dobrze powtarzam sobie (mój Aniołek chyba mówi coś innego - staram się go teraz nie słuchać)
Czesie podchodzą do mnie. Czesio bez maczety pyta co robię?
myślę - Dziwak jakiś?
mówię - ryby sobie łowię!
?????????????
Czesie spoglądają po sobie (nie jest źle, maczety są opuszczone - myślę)
Ryby, jaki ryby? w środku dżungli pytają
Chcę wyciągnąć suma odpowiadam, a słyszałem iż tutaj to idealne miejśce
??????????????
Dziwni ci Czesie
Za ich plecami widzę Johna z Czesiem-szoferem. Czesio-szofer trzyma się troszkę z daleka - strachliwy jakiś
Nie jest źle, myślę. Ja tutaj Johny z tyłu, czyli Czesie-maczetowcy są otoczeni. Nie wymkną się nam.
Czesie zauważają Johna, to wy tylko we dwójkę (dziwacy)
Jak chcecie łazić tutaj po dżungli to łaście, chcecie łowić to łowcie, ale tutaj niebezpiecznie
Emocje opadają....
Niebezpiecznie?
Tak, tutaj jest bardzo dużo much tse-tse mówią, bardzo duża śmiertelność
My wieszamy tutaj pułapki na te muszyska.
Okazało się iż Czesio bez maczety jest doktorem, i z wspomagania rządowego wiesza pułapki na muchy tse-tse.
Dwaj Czesie-maczetowcy wskoczyli do dżungli i poczęli ją karczować
Po chwili wisiały dwie pułapki
No to może już pojedziemy dalej, mówimy i tak też robimy
Zycie jest piękne
cdb.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.