napisał(a) Nazyr » 24.04.2012 19:03
Witam.
Czytając Wasze odpowiedzi muszę stwierdzić, że większość z szanownych forumowiczów nie ma pojęcia o prawach jak i obowiązkach ubezpieczonego jak i ubezpieczalni. Nie ma większego znaczenia z jaką ubezpieczalnią podpiszemy umowę na AC, bądź OC. Teoretycznie każdy ubezpieczyciel powinien wypłacić taką samą kwotę odszkodowania. Zgadza się, że w przypadku AC występuje dowolność ze strony ubezpieczalni jakie warunki przedstawi ubezpieczonemu, jednak w przypadku OC decyduje o tym ustawa, która jasno precyzuje zakres jak i sposób naliczania odszkodowania. To co później robią firmy ubezpieczeniowe to czyste oszustwo poszkodowanego lub ubezpieczonego, na które niestety większość się zgadza. A wyjść z tej sytuacji jest kilka. Jak mówię, że ze szkody z OC sprawcy na kosztorys (bez okazywania faktur) otrzymałem prawie tyle ile wyniosła naprawa w salonie firmowym (w tej sytuacji salonie Forda) to mało kto chce mi wierzyć. A jednak jest to możliwe. Dlatego teraz jak szukam polisy AC lub OC wybieram zawsze najtańszą ofertę dostępną na rynku i nie odwiedzam żadnych for internetowych, ani nie zasięgam opinii, bo wiem, że otrzymam w każdym z towarzystw zbliżone odszkodowanie. Kiedyś w przeciągu 2 lat miałem 6 zdarzeń (kolizji) drogowych i dzięki temu jestem dużo bardziej świadomy tego jak odzyskań 100% odszkodowania. I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa w stosunku do osób, które wypowiedziały się wcześniej, że jakiś ubezpieczyciel nie wypłacił im pełnej sumy odszkodowania. Na dochodzenie swoich praw mamy nawet do 15 lat. Więc część z Was może ciągle odzyskać swoje pieniądze.
W przypadku Assistance sprawa wygląda już nieco inaczej, gdyż jej zakres jak i sposób realizacji jest w przypadku każdego towarzystwa inny. Jednak w sytuacji kiedy ubezpieczyciel nie odbierałby ode mnie telefonu wówczas sprawę załatwiłbym gotówkowo, a po przyjeździe do Polski zarządałbym od ubezpieczyciela wypłaty pieniędzy.