a w takim na G - 15dni dla 4sztuk - 133zł za wszystko co mi potrzeba
Mam swoją panią Olę, dzwonię, podaję daty i sztuki - dobiera mi wszystko idealnie od paru ładnych lat, papiery do domu, przelewem płacone i już
samochód - cena podobna.
Bea.ta napisał(a):Ja nie oszczędzam na ubezpieczeniu, tylko pani która od lat robi mi wszelkie wyjazdowe sprawy - wybiera najlepszą opcję...
Wiem, że nie sprzedaje mi dziada i nie nigdy też nie wciskała niepotrzebnych wodotrysków. Za długo i za dobrze się znamy.
ita napisał(a):Tak jak planowałam wykupiłam ubezpieczenie na niezbyt wysoką kwotę, bez żadnego OC itd, tylko koszty leczenia w razie choroby dzieci. Przydało się, córkę zaczęło bolec ucho, pojechaliśmy do Orebica do lekarza, ok południa dotarliśmy, idziemy za strzałkami coś w stylu "turysticka pomoc", drzwi własnie zamyka lekarz który mówi, ze kończy, jutro bedzie chyba lekarz z Korculi ale on nie wie o której, bye . To zadzwoniliśmy do PZU, miła Pani powiedziała, że czegos poszuka i zadzwoni do nas a jak nie znajdzie to lekarz przyjedzie do hotelu. Nic to, że mieszkaliśmy na kempingu małym przydomowym nieopisanym w zasadzie, adresu nie znaliśmy bo i po co Na szczęście po jakimś czasie zadzwonił lekarz, że wyśle nam SMSem adres w Orebicu gdzie mamy podjechać. Wszystko ładnie, pięknie, bezgotówkowo, wiec chyba nadal będę wykupować to ubezpieczenie licząc, że się nie przyda
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi