Ubezpieczenie moto-assistance

jbasia napisał(a):uświadomcie mnie! mam OC w PZU wyjeżdżamy w 4 osoby 2+2 chciałam wykupić PZU Wojadżer czy to wystarczy na samochód i ludzi czy mam wykupić jeszcze jakieś ubezpieczenie zdrowotne? czy może proponujecie coś innego wytłumaczcie mi to bo jestem ciemna z góry dziękuję

..na samochód osobno
...jest cos takiego na cały rok z limitem 1000 km do samego domu za 410zł..jest taniej 20 km przed domem
..w pzu nie ma ....chyba .... na krótkie okresy asistansa

UWAGA WAŻNE asistans kupić dwa tygodnie przed wyjazdem , jest chyba 10 dniowa karencja co by można było skorzystać z asistans
..tak jechałem w tamtym roku z duszą na ramieniu ... bo wykupiłem dzień wcześniej przed wyjazdem

jbasia napisał(a):uświadomcie mnie! mam OC w PZU wyjeżdżamy w 4 osoby 2+2 chciałam wykupić PZU Wojadżer czy to wystarczy na samochód i ludzi czy mam wykupić jeszcze jakieś ubezpieczenie zdrowotne? czy może proponujecie coś innego wytłumaczcie mi to bo jestem ciemna z góry dziękuję

Wojażer jest ubezp zdrowotnym,
PZU Super assistance Europa dla samochodu (Polska cały zakres km, Europa 1000km, ale tu dobrze poczytaj OWU)

poczytaj jeszcze tu i tu

dziękuję bardzo za podpowiedzi - poczytam

Czas trochę uporządkować
1) Holowanie - dodatkowo płatne - do 1000 km poza granicami PL już (w pewnym sensie nigdy, ale to kwestia dość dyskusyjna) plus bez ograniczeń w PL (niektórym wychodziło czasami blisko 2x tyle (np. do Zwardonia 1000 km a potem na Hel niewiele mniej) - już TEGO NIE MA. I w pewnym sensie nigdy nie było - a mówiąc wprost i było i... nie było.
Po prostu PZU kazało agentom mówić, że tak można holować. I wszyscy mówili. Ale jak przyszło co do czego (do zdarzenia), to PZU nie chciało płacić powyżej 1000 km. ALE... Ale klientom, którzy się odwołali od takiego postanowienia, jednak PZU zwykle dopłacało. Po prostu zapisy były bardzo NIEprecyzyjne w tej kwestii.
Z TYM ŻE - na chwilę obecną do agentów spłynęły aneksy do nowozawieranych umów, w których jasno pisze, że 1000 km i basta.
Zastosowałem kilka skrótów myślowych, ale generalnie dla zainteresowanych powinno być to czytelne co napisałem
2) Karencja jest 7 dni - ale DOTYCZY AWARII, tzn. jak po 2 dniach będziemy mieli wypadek, to assistance zadziała normalnie.
JEDNAK te 7 dni dotyczy - czytałem też odpowiednie aneksy - 7 dni od daty ZAWARCIA umowy, więc jak komuś żal tych 7 dni (w pewnym dość wąskim - ale jednak - sensie, że się jest stratnym), to można np. zawrzeć 1 czerwca ubezpieczenie z datą obowiązywania od 8 czerwca. I wtedy od 8 czerwca działa full opcja.

Generalnie radzę - w swoim dobrze pojętym interesie - czytać OWU, aneksy, a lekturę najlepiej zacząć PRZED wykupieniem ubezpieczenia, najlepiej od działu pt.: "wyłączenia odpowiedzialności".
....i oby się NIE przydało nikomu żadne assistance.

sanchopan napisał(a):Czas trochę uporządkować
1) Holowanie - dodatkowo płatne - do 1000 km poza granicami PL już (w pewnym sensie nigdy, ale to kwestia dość dyskusyjna) plus bez ograniczeń w PL (niektórym wychodziło czasami blisko 2x tyle (np. do Zwardonia 1000 km a potem na Hel niewiele mniej) - już TEGO NIE MA. I w pewnym sensie nigdy nie było - a mówiąc wprost i było i... nie było.
Po prostu PZU kazało agentom mówić, że tak można holować. I wszyscy mówili. Ale jak przyszło co do czego (do zdarzenia), to PZU nie chciało płacić powyżej 1000 km. ALE... Ale klientom, którzy się odwołali od takiego postanowienia, jednak PZU zwykle dopłacało. Po prostu zapisy były bardzo NIEprecyzyjne w tej kwestii.
Z TYM ŻE - na chwilę obecną do agentów spłynęły aneksy do nowozawieranych umów, w których jasno pisze, że 1000 km i basta.
Zastosowałem kilka skrótów myślowych, ale generalnie dla zainteresowanych powinno być to czytelne co napisałem
2) Karencja jest 7 dni - ale DOTYCZY AWARII, tzn. jak po 2 dniach będziemy mieli wypadek, to assistance zadziała normalnie.
JEDNAK te 7 dni dotyczy - czytałem też odpowiednie aneksy - 7 dni od daty ZAWARCIA umowy, więc jak komuś żal tych 7 dni (w pewnym dość wąskim - ale jednak - sensie, że się jest stratnym), to można np. zawrzeć 1 czerwca ubezpieczenie z datą obowiązywania od 8 czerwca. I wtedy od 8 czerwca działa full opcja.

Generalnie radzę - w swoim dobrze pojętym interesie - czytać OWU, aneksy, a lekturę najlepiej zacząć PRZED wykupieniem ubezpieczenia, najlepiej od działu pt.: "wyłączenia odpowiedzialności".
....i oby się NIE przydało nikomu żadne assistance.

ad 1 nic mi niewiadomo o jakiś aneksach,a sprzedajemy sporo takich ubezpieczeń,ani o problemach dotyczących kilometrów holowania
ad 2 w jakim sensie jest się stratnym wykupując assistance 7 dni przed planowana podróżą? płacisz od konkretnej daty,a tylko zawierasz ubezpieczenie wcześniej,zapłacić też można przelewem z terminem 7 lub 14 dniowym,więc gdzie jest tu strata?

oczywiście każdemu życzę niekorzystania z assistance i spokojnej drogi

alutka - napisałem, że dokonałem pewnych skrótów myślowych: dziwię się, że akurat TY tego nie zrozumiałaś: że inni ok, ale... Ty?
Wytłumaczę po kolei skoro to takie skomplikowane
Przychodzi klient 1 czerwca, kupuje assistance - zwykle np. od 2 czerwca, bo mało kto kupuje tak ni z gruszki ni z pietruszki (jeśli nie wie i nie jest to kontynuacja), że 1 czerwca kupuje od 10 czerwca ubezpieczenie. No i 3 czerwca mu nawali auto - to naprawy nie ma. Ale jeśli 3 czerwca ma wypadek - to pomoc jest. Wypadek - tak, awaria - nie. Awaria dopiero po 7 dniach. I DLATEGO jest w pewnym sensie stratny te 7 dni, bo ubezpieczenie dot. awarii NIE obowiązuje.
Jasne, czy jeszcze raz trzeba tłumaczyć?
Dlatego najbezpieczeniej, jeśli klient wyjeżdża np. 8 czerwca, to kupić takie ubezpieczenie 1 czerwca, z terminem jako całością ubezpieczenia obowiązującym od właśnie 8 czerwca.

P.S. Aneks przyszedł jakieś 2 dni temu, nie każdy go jeszcze dostał.

Nie bardzo widzę jaka to nowa informacja.
W zeszłym roku dokupowałem do swojego assistance opcje na 1000 km ( wcześniej miałem standardową do 150 km), wyjazd był na początku lipca, polisę rozszerzyłem na początku czerwca i już wtedy była informacja o 7-dniowej karencji.
Cena była taka sama, czy kupowałem na początku czerwca, czy 1 lipca, bo to była dopłata do istniejącego assistance i obowiązywała do końca standardowego assistance (czyli jeśli na początku ubezpieczenia to prawie rok, jeśli w połowie to pół roku itd.).
Karencja ma znaczenie tylko jeśli wykupujesz ubezpieczenie w ostatniej chwili przed wyjazdem.

A Ty w ogóle czytasz ten wątek Kolego, czy tak sobie losowo wybierasz jakiś jeden post - i nagle ni z gruszki ni z pietruszki jak Filip z konopii wypalasz: powiedział co wiedział - co?
Napisał ktoś wyżej, że jest 10-dniowa karencja, to sprecyzowałem, że tylko 7-dniowa.
Przykład z wyjazdem wyłuszczyłem - kiedy polisa, kiedy wyjazd.
A tutaj jasno widać, że czytasz po łebkach - przecież jak ktoś ma polisę na 1 rok, to oczywistym jest iż przykład go nie dotyczy.
Natomiast swoistą "nowością" jest zmiana podejścia PZU do owego 1000 km.
Naprawdę to "stlaaaaśnie tludne zlozumieć" - jestem złośliwy, bo indolencja poraża.

sanchopan napisał(a):P.S. Aneks przyszedł jakieś 2 dni temu, nie każdy go jeszcze dostał.

rozumiem, że taki aneks jest dostępny również dla kupujących, a nie tylko dla oferentów;
za 2 tydnie idę m.in. po Assistance, chętnie zweryfikuję informację:

sanchopan napisał(a):Natomiast swoistą "nowością" jest zmiana podejścia PZU do owego 1000 km.

sanchopan napisał(a):Naprawdę to "stlaaaaśnie tludne zlozumieć" - ... bo indolencja poraża.

Zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem.

sanchopan napisał(a):A Ty w ogóle czytasz ten wątek Kolego, czy tak sobie losowo wybierasz jakiś jeden post - i nagle ni z gruszki ni z pietruszki jak Filip z konopii wypalasz:

Odniosłem się do Twoich ostatnich postów, a nie do tych kilka stron wcześniej, więc chociaż je przeczytaj, abyś wiedział o czym piszesz...
Mój też nie do końca zrozumiałeś o czym pisałem...

sanchopan napisał(a):alutka - napisałem, że dokonałem pewnych skrótów myślowych: dziwię się, że akurat TY tego nie zrozumiałaś: że inni ok, ale... Ty?
Wytłumaczę po kolei skoro to takie skomplikowane
Przychodzi klient 1 czerwca, kupuje assistance - zwykle np. od 2 czerwca, bo mało kto kupuje tak ni z gruszki ni z pietruszki (jeśli nie wie i nie jest to kontynuacja), że 1 czerwca kupuje od 10 czerwca ubezpieczenie. No i 3 czerwca mu nawali auto - to naprawy nie ma. Ale jeśli 3 czerwca ma wypadek - to pomoc jest. Wypadek - tak, awaria - nie. Awaria dopiero po 7 dniach. I DLATEGO jest w pewnym sensie stratny te 7 dni, bo ubezpieczenie dot. awarii NIE obowiązuje.
Jasne, czy jeszcze raz trzeba tłumaczyć?
Dlatego najbezpieczeniej, jeśli klient wyjeżdża np. 8 czerwca, to kupić takie ubezpieczenie 1 czerwca, z terminem jako całością ubezpieczenia obowiązującym od właśnie 8 czerwca.

P.S. Aneks przyszedł jakieś 2 dni temu, nie każdy go jeszcze dostał.

Z tą karencja to nie jest prawda,karencja jest tylko na rozszerzenie holowania do 1000 km w związku z awarią,a nie na samą awarie i działa też wtedy holowanie ale tylko do 150 km więc piszesz nieprawdę i wprowadzasz zamieszanie.Wysłałam zapytanie do naszych specjalistów produktowych i z tymi aneksami to też bzdura,chyba że nawet tego w oddziałach regionalnych nie wiedzą

witam
z tymi oddziałami regionalnymi to różnie bywa,
w tamtym roku jak kupowałem rozszerzenie na 1000km to starsza pani była nawet zdziwiona ze jest jakaś karencja ale ją grzecznie uświadomiłem
to akurat wiedziałem dzięki Tobie alutka9
pozdrawiam

oddziały regionalne -pisałam mając na myśli duże oddziały (kiedyś wojewódzkie ),a nie te małe czy agencje,tak tylko dla jasności dodałam.


lotnikwsk pozdrawiam również

a moze mi ktoś doradzi skąd Assistance. Wybieram sie z Kołobrzegu do Rogoznicy ok. 1800 km. w jedna strone i mam mały dylemat z wyborem ubezpieczenia. Auto skonczylo w tym roku 10 lat. pozdrawiam

alutka9 napisał(a):oddziały regionalne -pisałam mając na myśli duże oddziały (kiedyś wojewódzkie ),a nie te małe czy agencje,tak tylko dla jasności dodałam.


lotnikwsk pozdrawiam również

To akurat mam Z CENTRALI, więc akurat regionów nie miałem okazji sprawdzić.