napisał(a) Rafał K » 27.07.2011 10:30
W ubiegłym roku korzystałem z assistance PZU - jak się później okazało rozładował mi się akumulator (na granicy Hr/Mne).
Kontakt przez infolinię bardzo konkretny i rzeczowy - propozycja tłumacza, załatwiona sprawnie lawetka, na czas naprawy od ręki auto zastępcze - bez ściemy i kręcenia, że może jakie mniejsze czy tańsze
Z kasy wyskoczyłem tylko warsztatowi, reszta mnie nie interesowała.
Na samą naprawę to chyba warto mieć przygotowany limit na karcie, ewentualnie można założyć w tym ubezpieczeniu coś w rodzaju depozytu, to już jak kto lubi.
Holowanie ma limit chyba do 200km, w opcji też są noclegi na czas naprawy lub transport do kraju dla wszystkich pasażerów. Cena ok 200zł za rok.
Pzdr