napisał(a) lukasz_roz » 28.08.2012 21:16
inaczej, auto można ściągnąć do Polski dopiero wtedy kiedy nie ma możliwości go naprawy w ciągu 2-3 dni. a co w przypadku jesli zakład zasiewa kosmiczna cene i nie bede chcial sie zgodzic na jego naprawe w tej cenie, to tez bede mogl sciagnac auto do Polski? wg mnie to tylko wtedy ma sens.
z innego forum:
Ja mam bardzo nie miłe doświadczenia z ADAC za granicą tydzień temu miałem awarie samochodu 60 km od granicy już po polskiej stronie a do celu pozostało mi jeszcze 200 km.
1. Ciężko się dodzwonić ( 5 razy próbowałem)
2. Czekałem na lawetę dłużej niż miałem czekać.
3. Na miejscu dowiedziałem się od laweciarza ,że za granicą mam do wykorzystania tylko 200 euro na holowanie (liczone od bazy z której wyjechała laweta) wiec do tego całego interesu musiałem jeszcze dopłacić ponad 200 zł
Dodam ,że mam wykupione najdroższe ubezpieczenie ADAC plus