RadaR napisał(a):Oj wiła wianki wiła
Tzn że byłeś na miękkim dowodzie w Czarnogórze
No to żeś mnie sąsiedzie pocieszył jak cholera
Przede mną też taka perspektywa coraz bardziej prawdopodobna.
Tylko w kwestii formalnej. A co jak sie np Bośniak przyczepi że nie wolno. Nie na granicy ale policjant w głębi kraju.
Zabiorą auto, wlepią mandat, posadzą za kraty...
Przesadzam oczywiście ale wolałbym wiedzieć jak to jest.
Pozdrav
Ja niestety nie wiem. Miałem fuksa. Albo trafiałem na gościu, którzy nie byli służbistami.