"Tylko szkoda mamo, że Ciebie nie ma ..." - KENIA 2015

"Tylko szkoda Potter ,że Ciebie nie ma ..."

Janusz Bajcer napisał(a):

mysza73 napisał(a):Potter, co było dalej

Czekam na lwy

Salonowe ?

mysza73 napisał(a):Potter, odstaw wreszcie te narty ,

Wytrzeć trzeba porządnie, żeby na następny sezon czekały ...

andeo napisał(a):"Tylko szkoda Potter ,że Ciebie nie ma ..."

Dobre

No to jedziemy dalej i szukamy kolejnych zwierzątek ...

Ale póki co tylko piękna czerwona afrykańska droga ...





... i jakiś ptaszek nad nią ...



No i termitiery ...



W oddali pojawia się no kto ? "To jest guziec ! Taka świnia z Afryki !"

















W przewodnikach można przeczytać, że na tym terenie występują czerwone słonie ... Miejscowi mówią, ze nie ma to nic wspólnego z kolorem ich skóry ... Są po prostu okurzone okolicznym pyłem ...





Gdzieś po drodze ...







Pod wieczór docierają na miejsce noclegu. Pod domkami znajduje się wodopój, z którego korzystają chętnie słonie ...

















Przed nocą w okolicy pojawił się lewek, niestety był okrutnie leniwy ...



W nocy mieli też okazję zobaczyć lwicę, niestety sensownych zdjęć brak ...



Następnego dnia rano w oddali zamajaczyła pierwsza żyrafa ...


...

mysza73 napisał(a):

Potter napisał(a):Pod wieczór docierają na miejsce noclegu. Pod domkami znajduje się wodopój, z którego korzystają chętnie słonie ...

Fajowe te apartmany

Tylko coś mało kameralne a pod podłoga jakieś duże szczury latają

Przed nami drugi dzień safari i wizyta w wiosce ...







Widziany poprzedniego dnia leniwy lewek leży w niemalże tym samym miejscu ... Czyżby był "umarty" ?



Eeeee... Chyba nie











Pojawiają się wieżowce ...







Fajnie trzyma łepek ...



Czy to samiec i samiczka ? (gego, help)





Zakaz chodzenia w butach z ostrymi czubami i posiadania sztyletu zamiast lewej dłoni













Bez zwierzątek też ładnie ...



Słodki maluszek ...





Jaka ta zeberka mała przy żyrafie ...















Tych wszędzie było pełno ...



Dzieci w środku ...





Każdy z uczestników safari sadził pamiątkowe drzewko. Po co ? Nie wiadomo











- Mówiłeś, że po drodze jedliście obiad w jakimś hotelu. Gdzie są zdjęcia tego hotelu ?
- Yyyyyy ...



W drodze powrotnej zawieziono ich do jakowejś wioski. Jej mieszkańcy udawali, że zachowują się naturalnie ...





Musicie mi wybaczyć ilość zdjęć z dziećmi ... Jakoś bardzo mi się podobały ...











































Lunch time



...

ale fajna ta wycieczka tyle zwierząt
dzieci ładne, czyste, kolorowe i bez much, inaczej niż u gego

Potter napisał(a):Każdy z uczestników safari sadził pamiątkowe drzewko.Po co?Nie wiadomo?

Jak to nie wiadomo....

Po to żeby Białego zagonić do roboty

Taki odwet

ita napisał(a):...

Witam Cię serdecznie Anita
.....no myślę że domyślna jesteś....

Btw
Odreaguj ten remont......wspomnieniami.....

CROberto napisał(a):

ita napisał(a):...

Witam Cię serdecznie Anita
.....no myślę że domyślna jesteś....

Btw
Odreaguj ten remont......wspomnieniami.....

odreagowuję właśnie, czytałam dzisiaj blogi z relacjami z Majorki
tak, wiem, wiem, ale nie każdy lubi pisać relacje, ja lubię czytać
co do dzieci, to zdaję sobie sprawę, inaczej wyglądają na pokaz inaczej w rzeczywistości...

Potter napisał(a):


Czy to samiec i samiczka ? (gego, help)



...

Samiec to ten drugi, czarny - pióra na końcach skrzydeł i ogona białe
Samica (ta pierwsza) brązowa, pióra na końcach jasne.

Potter napisał(a):
W drodze powrotnej zawieziono ich do jakowejś wioski. Jej mieszkańcy udawali, że zachowują się naturalnie

...

ita napisał(a):ale fajna ta wycieczka tyle zwierząt
dzieci ładne, czyste, kolorowe i bez much, inaczej niż u gego

Ano właśnie.
Wyprawa?, Wczasy?, Wycieczka?

Skansen?, ZOO?, czy natürlich?


Fajnie jak ktoś, kto jedzie na podobną "wyprawę" zdaje sobie z tego sprawę, umie to rozróżnić...
Oczywiście gro ludzi jedzie do Kenii, i wspaniale się bawi, odpoczywa, zwiedza, ogląda... - to jest FAJNE
Nie daj boże jak ktoś jednak jedzie na takową imprezę i nie widząc "drugiej Afryki" rozpowiada później jaka ta Afryka piękna jest - niczym z filmu "pożegnanie z..."

Aczkolwiej i "drugą Afrykę" można pokochać lecz trzeba jej doświadczyć
Tych co doświadczyli jest niewielu Livingstone, Stanley - oni mieli 400 Czesiów do swej pomocy (praktycznie Czesie niesli ich dom).
No może nasz Kazimierz Nowak - ten to naprawdę poznał czarny kontynent - sam z góry do dołu i z powrotem.
p. Nowak doczekał się wielu następców - Oni również cosik mogą powiedzieć o tym kontynęcie.


Sorki za wcięcie.
Ale przygoda fajna...

Za kilka lat, całą afryka tak wyglądać będzie...
Czesie golusieńcy, dzieci z muchami, słonie nie na tle drutów elektrycznych, tego nie będzie. Czy fajnie???


pzdr

Ja tam wolę, jak dzieci są czyste,
że nie ma w tej wiosce głodu,
że ludzie dzięki turystyce żyją lepiej,
że turyści mogą bezpiecznie poznawać Afrykę

Bardzo fajna relacja
i chciałbym, żeby cała Afryka była przynajmniej na poziomie Kenii
Żeby przynajmniej ludzie mieli co jeść i mieli czyste ubrania

Oczywiście poznawanie pogrążonych w nędzy, żyjących w brudzie i smrodzie Etiopczyków, czy Somalijczyków, czy Sudańczyków, jest ekscytującą przygodą, i jest bardzo ciekawe.
Tylko to ma wspólnego z czymś fajnym To jest przerażająca Afryka.
Dobrze, że ktoś nam taką Afrykę pokazuje.

Są różne Afryki i każda jest prawdziwa. Obok skrajnej nędzy jest też na szczęście postęp jak w Kenii
To nie jest tak, że wszędzie dzieci mają muchy w nosie.
Ja rozumiem postęp jako polepszenie warunków życia ludzi.
Oczywiście jest jeszcze obok sporo biedy, ale idzie ku lepszemu
Stolica Kenii Nairobi:

Powoli czas kończyć tę "wycieczkę" ...

Kolejnego dnia moi panowie wybrali się na nurkowanie w/na rafie. I tu uwaga na przyszłość: absolutnie nie należy wybierać się na tą wyprawę w pochmurny dzień !!! Widoki pod wodą nie są tak atrakcyjne jak w dzień słoneczny ! Niestety moi panowie tego nie wiedzieli ...
Efekt tej niewiedzy jest taki, że nie udało im się zrobić żadnego sensownego podwodnego zdjęcia, mimo, że matka wyposażyła ich w stosowny aparat ... Trza wrócić ...

Wczesnym rankiem łódka zabrała ich na pełne morze ... Po drodze mijali różne ciekawe formy ukształtowane przez ocean ...





















W trakcie rejsu zaproponowano im oryginalny obiad ... Mąż dał radę (on to już chyba wszystkiego próbował ), syn niestety spękał ...cienias





Po nurkowaniu mieli okazję pospacerować po wyspie ...
Ciekawe formy ...







Prawie jak w Chorwacji ... prawie ...







Grube to drzewko ...



Szkoła ... A mówią, że u nas są one w kiepskim stanie ...



Tam też obowiązują mundurki ...

















Hotel ... Jakby to napisał gego - nora malaryczna ...



Ciepło ...





Lokals ... Czesio mały ...



















Kłopotów z kręgosłupem pewnie brak ...







...