Kapitańska Baba napisał(a):Nie zadziwiła mnie chęć powrotu i plany na kolejny rejs
Kto raz spróbuje - najczęściej wpada po uszy.
Co do siebie byłem spokojny, mam podstawowy patent i kilka razy żeglowałem po jeziorach
Nie byłem pewien małżonki, która obawia się głębokiej wody. Jednak i jej uśmiech nie schodził z twarzy