Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tydzień z Błękitną Falą – mazurski czerwiec 2018

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 07.04.2019 11:04

DSC_4320.JPG

Może Ty mi powiesz co oznacza ten znak, który wykonują Wasze dzieci?
Bo mój syn też tak czasem robi, ale chyba sam nie wie skąd to się u niego wzięło. Zgapił chyba od jakiegoś kolegi...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.04.2019 11:54

agata26061 napisał(a):Może Ty mi powiesz co oznacza ten znak, który wykonują Wasze dzieci?
Bo mój syn też tak czasem robi, ale chyba sam nie wie skąd to się u niego wzięło. Zgapił chyba od jakiegoś kolegi...


DAB - znak kojarzony ze świętowaniem, wygraną, zwyciestwem, wykonywany zwłaszcza przez sportowców, mocno rozpowszechniony przez Bolta :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.04.2019 08:20

Kolejny poranek.

Niespieszne śniadanie, poranna toaleta.

Po drugiej stronie zatoki wypatrujemy drewniany katamaran.

I jakąś łódkę obok niego.

Wtedy jeszcze nie wiemy że się poznamy.

DSC_4342.JPG


Chyba pora odpływać.

Prognozy na dziś i jutro nie zapowiadają się ciekawie.

Ma być bardzo silny wiatr.

Ale na razie jest w miarę spokojnie.

Więc odnosimy trap na miejsce, zabieramy cumę z lądu, wyciągamy się trochę na kotwicy, stawiamy foka i ....odpływamy.

Do zobaczenia Rajcocho!!!!!

Kiedyś tu na pewno wrócimy!!!!!

DSC_4345.JPG


Jeszcze raz przepływamy obok wyspy kormoranów – całe stada siedzą, kolejne dolatują.

DSC_4349.JPG


DSC_4353.JPG


A tymczasem na jeziorze coraz większe fale, wiatr solidnie dmucha, na szczęście mamy go od rufy, bardzo ułatwi nam to minięcie wąskiej przeczki.

DSC_4356.JPG


DSC_4358.JPG


DSC_4360.JPG


DSC_4362.JPG


DSC_4363.JPG


Takie żeglowanie z wiatrem jest dla mnie upajające.

DSC_4365.JPG


W trzcinach siedzą łabędzie, na roślinach widać podmuchy wiatru.

DSC_4368.JPG


A ten cały czas rośnie w siłę.

DSC_4357.JPG


DSC_4369.JPG


Zaczyna błyskać świetlny system ostrzegawczy – widzimy go po raz pierwszy i ostatni podczas tegorocznego rejsu.

DSC_4370.JPG


Mijamy kilka łódek – oczywiście niezarefowanych.

Walczą.

Kolejny raz zastanawiam się po co?

Jednej z nich wyrwało foka, tak łomotał że zastanawialiśmy się kiedy zostaną z niego tylko paski bezużytecznego materiału....

Inna nie wiem z jakiego powodu wykonała obrót wokół własnej osi o 720 stopni.....

Nigdy tego nie zrozumiem......

Zastanawiamy się nad bezpiecznym miejscem noclegowym mimo że jest bardzo wczesna pora.

Nie będziemy walczyć z żywiołem.

Za przysłowiową miedzą mamy Sztynort i to tam decydujemy się wpłynąć.

DSC_4371.JPG


DSC_4372.JPG


Nie byliśmy w nim....chyba z 15 lat.

Zobaczymy co się zmieniło.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 08.04.2019 20:56

beatabm napisał(a):DAB - znak kojarzony ze świętowaniem, wygraną, zwyciestwem, wykonywany zwłaszcza przez sportowców, mocno rozpowszechniony przez Bolta :D

Aaaaaa juz wiem. Dzieki za rozjasnienie tematu. Ja ze sportem kiepsko ale maz i syn ogladaja wszelakie dyscypliny. Mysle jednak, ze stad tego nie wyniosl, a glownie z tego, ze graja w FIFE i pewnie w grze sportowcy tak pokazuja...
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 08.04.2019 22:13

beatabm napisał(a): ... Inna nie wiem z jakiego powodu wykonała obrót wokół własnej osi o 720 stopni......
znaczy wywinął pirueta :mrgreen:

beatabm napisał(a): ... Za przysłowiową miedzą mamy Sztynort i to tam decydujemy się wpłynąć.

Nie byliśmy w nim....chyba z 15 lat.

Zobaczymy co się zmieniło.
W Sztynorcie można nieźle zabalować w Zęzie :mrgreen:

Albo trafić na koncert


Albo wziąć prysznic za 15 zł (teraz już pewnie drożej) 8O

Albo zwiedzić XVII w. pruski kompleks pałacowo – folwarczny należący niegdyś do szlachty pruskiej rodu von Lehndorf (4 lata temu był w remoncie), wraz z przyległym parkiem pełnym starych lip, buków i dębów ... o ile ich nie wycięli w pień do tej pory? Były tam jeszcze ruiny neogotyckiej herbaciarni, ciekawe czy je też jakoś ogarnęli.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.04.2019 08:07

agata26061 napisał(a):Aaaaaa juz wiem. Dzieki za rozjasnienie tematu. Ja ze sportem kiepsko ale maz i syn ogladaja wszelakie dyscypliny. Mysle jednak, ze stad tego nie wyniosl, a glownie z tego, ze graja w FIFE i pewnie w grze sportowcy tak pokazuja...


Nie ma za co, polecam się na przyszłość :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.04.2019 08:13

"gusia-s"] W Sztynorcie można nieźle zabalować w Zęzie :mrgreen:


tej prawdziwej, starej Zęzy w baraku już nie ma :cry: :cry: :cry:

Albo wziąć prysznic za 15 zł (teraz już pewnie drożej) 8O


Ha, i tu Cię zadziwię 8O
Nie wiem jak jest w sezonie - byłam przed - ale ceny bardzo nas zaskoczyły - na plus 8O 8O 8O
Prysznic - 12 zł - cena normalna, taniej było chyba tylko w Gołębiewskim (10 zł - chyba że podnieśli ostatnio). Za to wc bezpłatne, zlewnia wc chemicznego również gratis, zmywalnie naczyń gratis podłaczenie do pradu i wody również w cenie. Wszystko czyste, ładne, eleganckie. Szok 8O 8O 8O Za nocleg zapłaciliśmy 40 zł, za kolejną noc przy pomoście na który strach było stanąć bo deski sie łamały, z wc w toy toyu, bez zmywalni, łazielek, wody, prądu - cena - o zgrozo również 40 zł :roll: :roll: :roll:

Albo zwiedzić XVII w. pruski kompleks pałacowo – folwarczny należący niegdyś do szlachty pruskiej rodu von Lehndorf (4 lata temu był w remoncie), wraz z przyległym parkiem pełnym starych lip, buków i dębów ... o ile ich nie wycięli w pień do tej pory? Były tam jeszcze ruiny neogotyckiej herbaciarni, ciekawe czy je też jakoś ogarnęli.


Nie byłam, warunki nie za bardzo mi pozwoliły na dalsze spacery :cry:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.04.2019 08:15

pomorzanka zachodnia napisał(a):A czy Wy też wędkujecie? :D


Hmmm....nie za bardzo :oops: Coś tam próbowałam w CRO - ale to całkowicie dla śmiechu i zabawy - choc tam było z sukcesami 8O 8O 8O Za nic bym robaka do ręki nie wzięła :roll: :roll: :roll:

Za to one jak najbardziej - kopią, zbierają robale, zakładają na haczyk brrrrrrrrrrrrr

Ja nie mam pojęcia po kim one mają te wędki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 09.04.2019 09:32

beatabm napisał(a):
[gusia-s"] Albo wziąć prysznic za 15 zł (teraz już pewnie drożej) 8O

Ha, i tu Cię zadziwię 8O
Nie wiem jak jest w sezonie - byłam przed - ale ceny bardzo nas zaskoczyły - na plus 8O 8O 8O
Prysznic - 12 zł - cena normalna, taniej było chyba tylko w Gołębiewskim (10 zł - chyba że podnieśli ostatnio). Za to wc bezpłatne, zlewnia wc chemicznego również gratis, zmywalnie naczyń gratis podłaczenie do pradu i wody również w cenie. Wszystko czyste, ładne, eleganckie. Szok 8O 8O 8O Za nocleg zapłaciliśmy 40 zł, za kolejną noc przy pomoście na który strach było stanąć bo deski sie łamały, z wc w toy toyu, bez zmywalni, łazielek, wody, prądu - cena - o zgrozo również 40 zł :roll: :roll: :roll:
Ja byłam w majówkę, wtedy pewnie obowiązują ceny jak w sezonie. Płaciliśmy 90 zł za łajbę a Tom 60 zł za przyczepę 8O . Sanitariaty, zmywak jak piszesz za free ale prysznic 15 zł albo śmierdzisz i nie ma zmiłuj :mrgreen:

beatabm napisał(a):
Albo zwiedzić XVII w. pruski kompleks pałacowo – folwarczny należący niegdyś do szlachty pruskiej rodu von Lehndorf (4 lata temu był w remoncie), wraz z przyległym parkiem pełnym starych lip, buków i dębów ... o ile ich nie wycięli w pień do tej pory? Były tam jeszcze ruiny neogotyckiej herbaciarni, ciekawe czy je też jakoś ogarnęli.

Nie byłam, warunki nie za bardzo mi pozwoliły na dalsze spacery :cry:
A to zaraz za Zęzą.
sztynort.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.04.2019 10:27

"gusia-s"] Ja byłam w majówkę, wtedy pewnie obowiązują ceny jak w sezonie. Płaciliśmy 90 zł za łajbę a Tom 60 zł za przyczepę 8O . Sanitariaty, zmywak jak piszesz za free ale prysznic 15 zł albo śmierdzisz i nie ma zmiłuj :mrgreen


Tam jest opłata z ałódź i za osobę, może było Was wiecej niż nas???
A to zaraz za Zęzą.


Kochana, to i tak daleko, niedługo się przekonasz - chwilami nawet do toalety bałam się iść :roll: :roll: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.04.2019 10:39

No to cumujemy do pirsu.

DSC_4377.JPG


Jest elegancko, nawet muringi zainstalowane, pełen luksus.

Załoga jachtu obok którego się zatrzymujemy podaje nam muring, odbiera cumy, klasa, brawa dla Was Sąsiedzi.

Stoimy, czas na mazurski toast Mazurskim, gdyż jest przed 12 :mrgreen:

DSC_4374.JPG


DSC_4378.JPG


Dziewczyny oczywiście łapią wędki i maja zabawę.

DSC_4379.JPG


Żeby nie było wątpliwości – jesteśmy tu:

DSC_4384.JPG


Kapitan z dziewczynkami idą w stronę jeziora zerknąć co tam się dzieje.

DSC_4390.JPG


Ja zostaję na ochotnika na pokładzie – będę pilnować łódki.

DSC_4397.JPG


Chyba przeczuwałam co tu się będzie działo 8O .

Na razie jeszcze jest spokój.

DSC_4395.JPG


Choć calutki czas rozwiewa się coraz mocniej.

Odwiedzają nas kaczki.

DSC_4402.JPG


DSC_4403.JPG


DSC_4409.JPG


DSC_4411.JPG


DSC_4415.JPG


Jedna odważniejsza nawet wskoczyła na pokład.

DSC_4407.JPG


Pojawiają się pierwsze łódki mające ochotę zacumować w Sztynorcie.

A wśród nich jednostka która widzieliśmy rano obok katamaranu po drugiej stronie Dobskiego.

Pomagam im przycumować podając muring i odbierając cumy.

Ewa z Kapitanem kolejny raz idą na spacer.

DSC_4427.JPG


DSC_4429.JPG


DSC_4433.JPG


Spotykają łosie i sarny.

DSC_4417.JPG


DSC_4421.JPG


Zerkają też z daleka na jezioro.

Spory tam ruch.

DSC_4441.JPG


DSC_4446.JPG


DSC_4447.JPG


DSC_4451.JPG


I kolejne sarny.

DSC_4454.JPG


DSC_4455.JPG


DSC_4456.JPG
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 09.04.2019 14:44

beatabm napisał(a):
"gusia-s"] Ja byłam w majówkę, wtedy pewnie obowiązują ceny jak w sezonie. Płaciliśmy 90 zł za łajbę a Tom 60 zł za przyczepę 8O . Sanitariaty, zmywak jak piszesz za free ale prysznic 15 zł albo śmierdzisz i nie ma zmiłuj :mrgreen

Tam jest opłata z ałódź i za osobę, może było Was wiecej niż nas???
To prawda! nas było hmmm 5+2 dzieci.

beatabm napisał(a): Żeby nie było wątpliwości – jesteśmy tu:
Obrazek
Zamiast tu wstawić jakiś wypasiony jachcik to wstawili auto pffff 8O

Fajne te sarenki i wcale nie takie płochliwe chyba. Tylko zerkają z oddali czy nadto się nikt nie zbliży ;)

Przeczuwam, że będzie niezła pompa.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.04.2019 10:34

"gusia-s"] To prawda! nas było hmmm 5+2 dzieci.


Stąd wyższa cena :mrgreen:

Zamiast tu wstawić jakiś wypasiony jachcik to wstawili auto pffff 8O


Ale za to jedynie słuszną markę :smo: :smo: :smo:

Fajne te sarenki i wcale nie takie płochliwe chyba. Tylko zerkają z oddali czy nadto się nikt nie zbliży ;)


Prawda? Słodziaki takie. Ale ten łoś.....poważnie wygląda 8O

Przeczuwam, że będzie niezła pompa.


Od rana solidnie dmucha :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.04.2019 10:37

A tymczasem w porcie.......zaczyna być ciekawie.

Bardzo ciekawie.......

Dlaczego???

Z jeziora zaczynają spływać jachty.

A że wieje naprawdę solidnie to ich cumowania są.....jakby to powiedzieć.....ciekawe.

Na ponad 20 cumujących sztuk może dwie albo trzy wiedziały co robić 8O .

Reszta......

W życiu się tak nie nabiegałam po tych wszystkich pomostach :roll: .

Bo co mnie na Mazurach zawsze dziwiło – tam mało kto pomaga.

Po tym popołudniu chyba zrozumiałam dlaczego.

Żeby pomagać – trzeba wiedzieć co się dzieje, trzeba po prostu umieć pomóc.

A jeśli się tej wiedzy nie posiada – to najprościej chować się pod pokładem i udawać że nic się nie dzieje.....

To co wyprawiały cumujące jednostki chwilami można nazwać baletem – tylko takim nieskoordynowanym baletem 8O .

Obijały się o wszystko i o wszystkich, dobrze jak tylko na delikatnych rysach się kończyło.

Byli i tacy – akurat w naszym basenie – na których już w główkach portu obsługa krzyczała że za szybko.....

Wybiegliśmy do nich we troje – chyba w życiu tak szybko nie biegłam.....

Dzięki sile naszej trójki w rękach na dziobie cumującej jednostki została tylko duża wyrwa laminatu.

Jestem więcej niż pewna że gdyby nie nasza amortyzacja śliczna Antila 27 miałaby dziursko na wylot.....

Był też hausboat – tam zupełnie nie wiedzieli co robić, do czego służy muring, co to są knagi i czego chcę każąc im obłożyć cumę...... wskoczyłam im na pokład, zacumowali.....

Obok nich podchodziła duża jednostka, 33 stopy, dwa koła sterowe, strumieniówka, szkoda by było zniszczyć, pomogłam, zacumowali......

Generalnie prawie wszyscy chcieli brać muring zawietrzny, podawali zawietrzną cumę jeśli w ogóle – bo część załóg czekała aż się zatrzyma i dopiero wtedy wyjmowała pozwijane i splątane liny mające służyć za cumy....

Widowisko trwało ze trzy godziny.

W tym czasie zarobiłam sporo butelek piwa i innych napitków i właściwie gdzie się pojawiłam byłam zapraszana na poczęstunek wyrażający wdzięczność za uratowanie sprzętu....

Gdybym wszędzie korzystała obawiam się że nie byłabym w stanie wrócić na swoją jednostkę o własnych siłach.

A przecież nie wiadomo czy jeszcze nie pojawi się jakaś sztuka szukająca schronienia...

Zaczęło padać......

Trzeba się schować pod pokład.

A potem przyszła noc.

I aż dziwi mnie że nie śniło mi się żadne podejście do nabrzeża.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 10.04.2019 20:11

Niezła akcja, ale nie dziwię się sytuacji skoro patent można zrobić w weekend :(
Wystarczy zapłacić, za rejs właściwie turystyczny a nie szkoleniowy i u tych samych ludzi zdobyć zaliczenie i hej na szerokie wody.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Tydzień z Błękitną Falą – mazurski czerwiec 2018 - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone