Tydzień w Dalmacji

Plana był ambitny : Split , Trogir , Dubrownik , Mostar , Bol , Makarska i rafting na Cetinie.Wyjazd piątek 29.05.09r. godzina 19 z Bytomia kierunek riwiera makarska. Wyjazd tylko na tydzień , ale za to bez dzieciaków ( kochani dziadkowie ) – totalny luz. Droga wybrana przy pomocy forum : na Zwardoń ( pierwszy błąd – lepiej na Cieszyn ) Żylina i prościutko do Bratysławy. Dalej Madziary ( a tu wyszly jaja bo Krzysio Hołowczyc pięknie nas poprowadził i zamiast prostej drogi 150 aby ominąć autostradę zjednej strony wyjechaliśmy ze Słowacji, a za 500m byliśmy z powrotem w drodze do Bratyslawy. Dobra bierzemy mape i jesteśmy na 86 ( Krzysiu zafundował fajny skrót polna droga a tu głucho wszędzie ciemno wszędzie - ma gościu poczucie humoru). Nad ranem Słowenia Letenye i jak dojechać do chorwacji bez CESTY ? Troche to trwało, ale nareszcie CRO. Teraz już prosto do Zagrzebia za 35kn. Riwiera makarska 400km , ale niestety korek i objazd jakieś 2h w plecy, a wszystko przez otwarcie drugiej nitki tunelu ( chyba Mała Kapela). Wreszcie zjeżdzamy z autostrady Sestanovac - 135kn (taniej przez objazd) . No dobra to gdzie ? Wybór padł na Brela . Jest pięknie, po 18h idziemy na plaże, kelner zaprasza nas na obiad . Kiedy dowiaduje się, że jesteśmy z Polski – my frends!!! Okazalo się , że ma przyjaciela polaka i dzięki nie mu odwiedzil Kraków . Facet był super skierował nas na odpowiednie apartamenty. Sprawdziliśmy 4 i za 55E ( 4 osoby , 2 pokoje , 2 łazienki, taras , kuchnia , jadalnia z telewizorem ) wzieliśmy od Darija – bardzo fajny. Sobota trochę męcząca więc tylko kolacja w knajpie „My frendsa” i spanko.

kulz ...wklejej fotki jak masz.......

Właśnie się uczę

[/img]

super Ci idzie ino tak dalej

Czy będzie coś jeszcze?

[/img]

Może to Ci pomoże Instrukcja wklejania zdjęć

Nad foto jeszcze popracuje
Niedziela : po śniadaniu Trogir . Niestety pogoda nie jest ciekawa do zdjęć , ale przynajmiej nie leje. Trogir ma to coś kto był ten wie .



Split poraz 3 nie robi na mnie wrażenia ale poraz kolejny pałac Dioklecjana – kawka na deptaku ( fajne są te malutkie balkoniki gdzie popija się piwko). W katedrze śpiewał chór – prawdopodobnie studenci jak i dyrygent - młodzi ludzie zmieniający się, co dwie pieśni.



Powót do Breli próba połączenia się z netem …… jest wifi przy hotelu blue Sun . Skype i pogaduszki z dziećmi. Wieczorne piwko w knajpce( Karlovacko po 16kn)
Na razie tyle jak ktoś ma pytania to adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Droga wybrana przy pomocy forum

Czytajac dalej o wszystkich później opisanych kłopotach ,które forum było tak pomocne?

ciekaw jestem kiedy sezon w Breli rusza pełna para ?

Poniedziałek
Pochmurnie chyba będzie padać. Rano plażą do Baski Vody a tam nie miła niespodzianka - siedzimy sobie na kawce , a tu zaczyna lać - nie padać - tylko kużwa porządnie lać.

po południu mial być rafting ( wczoraj przejeżdzaliśmy przez Omiś i zalatwiliśmy sobie rafting za 130kn - podobno miala być jakas polska grupa z panem Jarkiem) mamy być o 16 ale przy tej ulewie no niestety.

Kupujemy od gospodyni rakiju i topimy smutki .
Wieczorem idziemy na kolacyjke - moja na mnie patrzy:

Jutro MOSTAR

Ale chyba rafting Wam nie przepadł?

Rafting nie byl jeszcze zaplacony ale już na nie go nie pojechaliśmy- wielka szkoda.
Mostar
Znowu leje od rana . Jedziemy na Imotski , Grude i Siroki Brijeg no jesteśmy w Mostarze . Udało nam sie spokojnie zaparkować pod ruinami z wielkiej płyty.

[/img]http://img4.imageshack.us/img4/4168/img0031tge.jpg[img]

[/img]http://img4.imageshack.us/img4/4168/img0031tge.jpg[img]
Parasole w ruch i szukamy starego miasta . Nie wiem czy można na miejscu płacić w EURO więc wymieniam euro na KM w Banku a to panienka prosi o paszport spisuje numer i takie tam jak za komuny.
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/1848/img0038hvw.jpg[img]
Docieramy do starego groda i przestaje padać mamy szczęście.
Kostka na bruku śliska , wszędzie kramy i pamiątki.
Podgląd na historie zniszczenia i odbudowy mostu.
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/1700/img0039vaz.jpg[img]
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/1538/img0040wit.jpg[img]
No i sam most - best of best
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/8877/img0081vpv.jpg[img]
Teraz czekamy na skok niestety kończy się akumulator w kamerze no ale jest jeszcze aparat .
Chlopak jeszcze podchodzi z czapeczka i każdy wrzuca pare euro.
No i chlup, a woda zimna i wysoko ......
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/797/img0071x.jpg[img]
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/8879/img0074awj.jpg[img]
[/img]http://img4.imageshack.us/img4/8726/img0073zcb.jpg[img]
Pamiatki , małe co nie co i jeszcze BUREK
Wracamy do samochodui znowu zaczyna padać Wyjeżdzamy do CRO, ale obserwując Bośniaków jak jezdża modle się by mi nie poobijali auta.
[/img]