tydzień w CRO, tydzień w Czarnogórze

zamierzam spędzić na kampingu tydzień w CRO, a potem ewentualnie pojechać do Czarnogóry, macie jakieś propozycje? Jak tam jest z campingami, czy trzeba brać ze sobą paszport, jakaś zielona karta itp? Będę wdzięczny za uwagi.

Zielona karta obowiazkowa,my przechodzilismy na paszporty,jesli nie jedziesz swoim autem to koniecznie upowaznienie choc ja nie mialem i flaszke mnie to kosztowalo.

dziękuję, a gdzie wyrabia się teraz zieloną kartę? U ubezpieczyciela?

makr napisał(a):dziękuję, a gdzie wyrabia się teraz zieloną kartę? U ubezpieczyciela?

Tak

zdaje się że paszporty puki co to i w chorwacji obowiązują?

chyba nie da się wejść do grupy schengen bez wejścia do EU?

scood74 napisał(a):zdaje się że paszporty puki co to i w chorwacji obowiązują?

chyba nie da się wejść do grupy schengen bez wejścia do EU?

A co Masz na myśli?

makr napisał(a):zamierzam spędzić na kampingu tydzień w CRO, a potem ewentualnie pojechać do Czarnogóry, macie jakieś propozycje? Jak tam jest z campingami, czy trzeba brać ze sobą paszport, jakaś zielona karta itp? Będę wdzięczny za uwagi.

Z campingami w Czarnogórze ogólnie bardzo słabo. Jedyne 2 cywilizowane campingi, które widziałem znajdują się w miejsowości Utjeha, to jest kilka kilometrów przed ostatnim miastem Ulcinj. Niestety campy są małe i obawiam się, że w sezonie może być kłopot z miejscami. Ogólnie MNE polecam, tam jest 40% taniej niż w CRO. Nie opłaca się zabierać żarcia z PL. Obiad w knajpie 4-7 Euro, piwo Nicsicko 0,5 Euro (Karlovacko, Ożujsko może śmiało się schować), o fajkach lodach nawet nie wspomnę. Apartamenty w zeszłym roku od 7E za osobę (co prawda nie ogladałem, ale widziałem ogłoszenia z takimi cenami)

Jeśli chodzi o minusy, to b. dużo ludzi (mały kraj, w którym wypoczywa cała Serbia) i niestety brudno, ale to już chyba zasługa Albańczyków, którzy stanowią tam większość.

Nastawienie do turystów super, chyba lepsze niż w CRO.

Zielona karta potrzebna+dodatkowo wiza turystyczna 10E płatna na granicy. Na dowód powinni wpuścić, podobnie jak w CRO. Do Schengen co prawda nie należą, ale podobno mają podpisane jakieś tam umowy i na dowód można wjechać.