Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH )

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
aniaitomek
Croentuzjasta
Posty: 168
Dołączył(a): 04.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aniaitomek » 29.12.2012 22:27

Nasze winko nazwy nie ma, kupilismy je w domowej winiarni w Duce, zreszta tak samo jak wyborna oliwe z oliwek. Oliwka zjedzona dawno temu ale winko sie uchowalo-chyba tylko dlatego, ze sami swoje nastawiamy . W tym roku jakos nam wytrawne nie wyszlo-nie wiem jakim cudem, ale jest polwytrawne i smakuje tez wybornie. Zwazajac na to, ze u nas z owocami krucho - bo albo nie zdaza dojzec, albo sroki zjedza. Tak bylo w tym roku z aronia, z ktorej chcialam zrobic konfitury. Chodzilam kolo niej , gadalam do niej i mowilam ze juz juz w sobote nastepna ja zerwe. No i du...a . Wrocilam nazajutrz z pracy a drzewko ogolocone. najpierw napadlam na swojego psa-ale sie pomylilam. Sroki mialy niezle uzywanie-pewnie tez sie kolo drzewka krecily i czekaly kiedy dojrzeje. Takze w tym roku winko malinowo-czerwono porzeczkowo-czarno porzeczkowe . Ale wyszlo super. Sylwia - na pogode nie narzekaj . Pomysl 7 miesiecy zimaaaaa . To naprawde trzeba lubiec. Zawsze mowilam - mieszkam tu w gorach bo lubie gory, na narty mam rzut kamieniem .. ..... Ale tego sniegu i mrozow czasami mam dosc :evil:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 29.12.2012 22:30

Dziadek Maciek napisał(a):Z tymi wędzarniami to jest wg mnie tak - najfajniej wędzie się w tradycyjnej, murowanej, dużej, taką mam na działce.


Widziałam Twą wędzarnię działkową ..... no i wyroby 8O ślinotok murowany..... :wink:


Ot i na taką mamy "projekcik" , dodatkowo tradycyjna "fajerka" co by " beedzis" w jesienno - zimowe , wieczory uwarzyć ... mniam :D ....

no i masz znów zaczęłam planować :lol: :wink: .......
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 29.12.2012 22:33

Plany to podstawa, ja zdecydowanie planuję, po tegorocznej przerwie, wyjazd we wrześniu 2013 r do Cro :D

Fajera-jesienią wędzisz, a na fajerze winko lub piwko się grzeje, ew bigosik :wink:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 29.12.2012 22:46

aniaitomek napisał(a):Nasze winko nazwy nie ma, kupilismy je w domowej winiarni w Duce, zreszta tak samo jak wyborna oliwe z oliwek. Oliwka zjedzona dawno temu ale winko sie uchowalo-chyba tylko dlatego, ze sami swoje nastawiamy . W tym roku jakos nam wytrawne nie wyszlo-nie wiem jakim cudem, ale jest polwytrawne i smakuje tez wybornie. Zwazajac na to, ze u nas z owocami krucho - bo albo nie zdaza dojzec, albo sroki zjedza. Tak bylo w tym roku z aronia, z ktorej chcialam zrobic konfitury. Chodzilam kolo niej , gadalam do niej i mowilam ze juz juz w sobote nastepna ja zerwe. No i du...a . Wrocilam nazajutrz z pracy a drzewko ogolocone. najpierw napadlam na swojego psa-ale sie pomylilam. Sroki mialy niezle uzywanie-pewnie tez sie kolo drzewka krecily i czekaly kiedy dojrzeje. Takze w tym roku winko malinowo-czerwono porzeczkowo-czarno porzeczkowe . Ale wyszlo super. Sylwia - na pogode nie narzekaj . Pomysl 7 miesiecy zimaaaaa . To naprawde trzeba lubiec. Zawsze mowilam - mieszkam tu w gorach bo lubie gory, na narty mam rzut kamieniem .. ..... Ale tego sniegu i mrozow czasami mam dosc :evil:


A'propos własnych wyrobów "owocowych" ... uwielbiamy wiśniówkę na "ogródeczku" rosły sobie wiśnie... jednego roku postanowienie robimy własny wyrób ... wyszło super mało było, więc plan .. następnego roku "narobim" tyle co by do wiosny starczyło (przynajmniej) ....iiiii na wiosnę jakieś "coś" grzybiczne :? zeżarło wsio razem z listkami, latem wszystko opadło ... :? i to by było w temacie własnych "owocowych" wyrobów :wink:

A śniegu to bym chciała .... dużo i nie jest istotne, że bywały zimy, że nie mogłam autkiem od siebie wyjechać i musiałm z buta wszędzie... ale brakuje ...wszystko takie ponure i szare... i na nartki by wyskoczył choćby w nasze świętokrzyskie.... ech... (ponoć okoliczne stoki ośnieżone, ale płynące) :lol:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 29.12.2012 23:11

Dziadek Maciek napisał(a):Plany to podstawa, ja zdecydowanie planuję, po tegorocznej przerwie, wyjazd we wrześniu 2013 r do Cro :D

Fajera-jesienią wędzisz, a na fajerze winko lub piwko się grzeje, ew bigosik :wink:



Fajerki, itp. mam zachowane z rozbiórki starych pieców kaflowych z naszego domu :D :D więc cosik się pewnie wykorzysta :D
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 29.12.2012 23:19

Sylwetka&Gienuś napisał(a):
krombocher napisał(a):...., pod paski serek :wink:


I, że ten paski serek Ci się zachował 8O , my ostatnio "wykończyliśmy" oliwę, travarica szybko pękła :lol:, "wiśnióweczka" przetrwała ...... jakiś czas :lol:.... jakiś serek też był ... ale jaki 8O :oops: :lol:


Byliśmy twardzi :wink:, Czeka w całości od września nieruszany. Teraz, zgodnie z zaleceniem producenta, przez dwa dni ma się moczyć przed degustacją, po jednym dniu z każdej strony. Mam nadzieję, że w Sylwka kichy nie będzie :D
Pozdrawiam :papa:
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 29.12.2012 23:29

krombocher napisał(a):
Sylwetka&Gienuś napisał(a):
krombocher napisał(a):...., pod paski serek :wink:


I, że ten paski serek Ci się zachował 8O , my ostatnio "wykończyliśmy" oliwę, travarica szybko pękła :lol:, "wiśnióweczka" przetrwała ...... jakiś czas :lol:.... jakiś serek też był ... ale jaki 8O :oops: :lol:


Byliśmy twardzi :wink:, Czeka w całości od września nieruszany. Teraz, zgodnie z zaleceniem producenta, przez dwa dni ma się moczyć przed degustacją, po jednym dniu z każdej strony. Mam nadzieję, że w Sylwka kichy nie będzie :D
Pozdrawiam :papa:



Oby :wink: ale dobry ser to ser ... nic, nawet czas go nie ruszy :D Dobrości , smakowitości i wszelkiej pomyślności :D w nadchodzącym Nowym Roku życzą S.i R. :D
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 29.12.2012 23:42

Dzięki, a Wam życzę w Nowym Roku dłuższego pobytu w Boraku/na Peljesacu :wink: , tak z dwa tygodnie minimum.
Pozdrawiam
K
Joan65
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 585
Dołączył(a): 24.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joan65 » 30.12.2012 19:00

Sylwetka&Gienuś napisał(a):
krombocher napisał(a):...., pod paski serek :wink:


I, że ten paski serek Ci się zachował 8O , my ostatnio "wykończyliśmy" oliwę, travarica szybko pękła :lol:, "wiśnióweczka" przetrwała ...... jakiś czas :lol:.... jakiś serek też był ... ale jaki 8O :oops: :lol:


U na już tylko trochę Orahovicy od Indjanina z Potomje zostało.... :( ale wakacje 2013 zabukowane...i to tym razem nie Cro :smo:

Dziś pierwsze szusowanie na nartach w tym sezonie zliczyliśmy...kolanka popracowały
Pozdrawiam cieplutko
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 31.12.2012 07:05

images6.jpg


Wspaniałej zabawy Sylwestrowej :D Wszelkiej pomyślności w Nowym 2013 Roku życzą: Sylwia i Robert :papa: :smo:
romanb
Croentuzjasta
Posty: 479
Dołączył(a): 27.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) romanb » 29.05.2013 20:38

Trochę późno tu trafiłem, tak ładnie zakończony wątek w Sylwestra, może tak miało być, nie wiem czy , można odświeżać, ale co tam.. Temat jest mi zbyt bliski, żeby nie napisać. Szkoda, że nie spotkaliśmy się w Borku, bo byliśmy chyba w tym samym czasie. Przeżyliśmy to załamanie pogody po 20tym lipca ;) Teraz to już nakręcam się na kolejny pobyt w Borku, tym razem w sierpniu..
Jeśli to naprawdę pierwsza Twoja relacja, to spytam, dlaczego? no może już napisałaś następną a ja jeszcze na nią nie trafiłem.. jeśli nie, to pisz, bardzo dobrze Ci to wychodzi ;
A co do:

Sylwetka&Gienuś napisał(a):
Mamy zakamuflowanie winko Dingć ( czeka na rocznicę ślubu... 10 luty) .... no nie wiem czy doczeka :lol: :wink:

Pozdrowionka Sylwia i Robert :D


też mam i czeka.. nie tylko Dingac, również Prosek ;)

A jak widzę zjeść lubimy to samo :)

Obrazek
Obrazek



Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam :oczko_usmiech:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 29.05.2013 20:41

Romek, coś Ci tam zwisa z widelca, jakieś obrzydlistwo :mrgreen:
romanb
Croentuzjasta
Posty: 479
Dołączył(a): 27.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) romanb » 29.05.2013 20:44

Za takie obrzydlistwo, to byś teraz dusze sprzedał... przyznaj szczerze.. ;)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 29.05.2013 20:46

romanb napisał(a):Za takie obrzydlistwo, to byś teraz dusze sprzedał... przyznaj szczerze.. ;)

Bardziej za towarzystwo co trzyma widelec, ale hobotnica i Plavac też mogą być :) A najlepiej wszystko na raz ;)
romanb
Croentuzjasta
Posty: 479
Dołączył(a): 27.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) romanb » 29.05.2013 20:54

Bocian napisał(a):
romanb napisał(a):Za takie obrzydlistwo, to byś teraz dusze sprzedał... przyznaj szczerze.. ;)

Bardziej za towarzystwo co trzyma widelec, ale hobotnica i Plavac też mogą być :) A najlepiej wszystko na raz ;)


Za dobre towarzystwo to ja też, chociaż widelec sam wole sobie trzymać :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH ) - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone