Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak
napisał(a) Sylwetka... » 12.09.2012 05:59
WojteC5 napisał(a):siedzę sobie właśnie na tarasie domu w Borku i "strasznie się nudzę" popijając bijelo vino, jedyne co dziś się działo to zbiory Plavaca przez rodzinę Iva. Wczoraj zaczęły się zbiory Dingacza na stokach - w Borku wielkie poruszenie miejscowych. Dalmatyńska Kuca pożegnała nas wczoraj Hobotnicą z krompirjem, po czym zamknęli konobe na ten rok.
Nuda....
Aż "ścisnęło" mnie w żołądku... (z głodu pewnie
), taka hobotnica....mmmm... i vinko mmmm... i ta nuda
. A tak swoją drogą to ciekawe jak i zbiory się udadzą, fajnie byłoby to zobaczyć, właścicielka u której byliśmy mówiła, że najgorsze obawy mają we wrześniu tuż przed zbiorami, nie jest dobrze jak pada.
Miłego dalszego "nudziarstwa" Wam życzę
Pozdrawiam Sylwia
Ps. A skąd Ty "przyniosłeś" połączenie internetowe do Borka
Jesteście w tym samym "domu" co opisywałeś w relacji...