agapi napisał(a):i ..to juz koniec?....
Sylwetka napisał(a):agapi napisał(a):i ..to juz koniec?....
Niestety, wszystko się kiedyś kończy, nasz urlop też Teraz czekam Na Twoją relację Kasiu
Pozdrawiam Sylwia
agapi napisał(a):......, ze ja na jakis czas bede miala pauze.. (no i jak ja przezyje... )
Sylwetka napisał(a):agapi napisał(a):......, ze ja na jakis czas bede miala pauze.. (no i jak ja przezyje... )
Kto wie co nas czeka w przyszłym roku , przecież wszystko jest możliwe Z całego serca życzę Ci abyś jednak tej pauzy nie miała
Sylwetka napisał(a):telepol napisał(a): ...wyjmowanie lampy mam opanowane do perfekcji .
....aaaaaa podeślesz instrukcję
telepol napisał(a):to by było tyle, myślę że pomogłem a jeśli u Ciebie jest inaczej to przykro znam tylko tą wersję
agapi napisał(a):........ ( 42 godziny w aucie...)
Sylwetka napisał(a):
Smacznego
agapi napisał(a):
Juz w te wakacje mialo nie byc Chorwacji ale uprosilam i wyblagalam, ze to juz po raz ostatni..
telepol napisał(a):... tylko pamiętaj przyjeżdżajcie SAMI...
telepol napisał(a):Sylwetka napisał(a):
Smacznego
Też jedliśmy taką peke w gościnie u naszej forumowej aldonki naprawde smaczne "żarło"agapi napisał(a):
Juz w te wakacje mialo nie byc Chorwacji ale uprosilam i wyblagalam, ze to juz po raz ostatni..
Agapi, myślę że to nie ostatni raz Cro nie da rady tak od razu odpuścić, z Cro jest jak z kredytem bankowym nie uciekniesz przed nim , tylko pamiętaj przyjeżdżajcie SAMI, tak jak rozmawialiśmy na papierosku
longtom napisał(a):Ale miałem nosa kiedy tu zajrzeć.
pzdr
Sylwetka napisał(a):telepol napisał(a):... tylko pamiętaj przyjeżdżajcie SAMI...
To z KIM się jedzie ma BARDZO duże znaczenie. Coś o tym wiem
Powrót do Nasze relacje z podróży