TV na campie

napisał(a) **mitam** » 21.05.2006 08:06

Wybieram się do Cro w drugiej połowie czerwca. W związku z tym że w tym czasie będą w Niemczech MŚ w kopytówie chcę zapakować do wozu mały tv z przenośną anteną.I tu mam pytanie - czy ktoś próbował na kampie odbierać na małej antenie ze wzmacniaczem horwacką TV?
Boję się że mogą być problemy z odbiorem

ps żona mówi że jestem kopnięty z tv na kamp, ale MŚ raz na 4 lata !!!!

napisał(a) **rich72** » 21.05.2006 08:30

mitam - żona ma rację :wink:

. Kibic ze mnie raczej mierny dlatego potwierdzam słowa żony :lol:

Ps. Widziałem różnych narodowości ludzisków na kempach i TV odbierali także Tobie też powinno sie udać

napisał(a) **Lider16** » 21.05.2006 12:37

A czy nie lepiej na mecz zakotwiczyć w jakiejś knajpie? I obraz bedzie większy i w lepszej jakości no i klimat przy oglądaniu meczu fajniejszy. Ja tam jestem kibicem i tez bede w CRO w czasie mistrzostw (ale w czasie fazy grupowej). Tez zamierzam obejrzec mecze zwłaszcza te o 21:00. Na faze pucharową wracam do kraju.
Pozdrawiam

napisał(a) **rich72** » 21.05.2006 16:01

ooo właśnie - przy Karlovacko :!:

napisał(a) **AgaKon** » 24.05.2006 21:13

a my kupiliśmy małą antenę satelitarną w Realu i zabieramy tuner cyfry

napisał(a) **rich72** » 25.05.2006 08:44

TV na Chorwację aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! ratunkuuuuuuu!!!! :roll:

napisał(a) **AgaKon** » 01.06.2006 11:06

rich a ja nie wiem co Cię tak śmieszy albo dziwi

mam TV w przyczepie i DVD również bo moje dziecko uwielbia oglądac bajki ja sama z mężem co wieczór zapodajemy sobię dobry filmik więc co w tym dziwnego, nie mogę ganiać wieczorem po knajpach bo mam małe dziecko więc co mam robić :roll:

może siedzięc i chlać co :?:

napisał(a) **dariusz73** » 01.06.2006 14:46

AgaKon napisał(a):a my kupiliśmy małą antenę satelitarną w Realu i zabieramy tuner cyfry

i my dokladnie tym samym tokiem myslenia idziemy...
moja przyczepa to prawdziwe centrum multimedialne - antena samopozycjonujaca, internet on board :lol:

, plazma, dvd, playstation i laptop.....nie lubimy sie nudzic ani tez wpadac w monotonie....

cholera, jak ja zaluje ze nie jade razem z Aga

...byloby z kim sie fimami wymieniac :lol:

napisał(a) **AgaKon** » 01.06.2006 21:18

dariusz73 napisał(a):cholera, jak ja zaluje ze nie jade razem z Aga ...byloby z kim sie fimami wymieniac

Dareczku nic straconego nadrobimy w przyszłym roku :wink:

napisał(a) **dariusz73** » 01.06.2006 21:32

no to zaczynam juz odliczac...... :lol:

napisał(a) **dariusz73** » 01.06.2006 22:04

mitam napisał(a):ps żona mówi że jestem kopnięty z tv na kamp, ale MŚ raz na 4 lata !!!!

mi kiedys jeden wujek mowil ze jestem walniety bo w kazdym pokoju TV...pare lat minelo, corki podrosly i on to samo praktykuje...wyszlo na to ze nie ja jestem walniety tylk on byl troche niedorozwiniety.....
co roku jestem na wystawach przyczep w Niemczech i tam TV to standart. U nas TV na campie to jeszcze luksus bo to dodatkowy koszt wiec tak ludzie to krytykuja. Dla jednego TV to bzdura a dla drugiego sam karavan bedzie paranoja bo przeciez jak camp to tylko namiot. Tyle opini ile ludzi....

napisał(a) **AgaKon** » 01.06.2006 22:05

dariusz73 napisał(a):no to zaczynam juz odliczac......

i zacznij zbierać dobre filmy :lol:

napisał(a) **dariusz73** » 01.06.2006 22:12

a teraz Agnieszko pytanie z innej beczki...
cos tam czytalem ze podrozowalas ale dopiero teraz pierwszy raz jedziesz do Cro. Bylas moze na campingach we Francji albo albo Hiszpani? I jak dlugo jezdzisz z przyczepa, jakie wrazenia ?. U mnie to moj debiut w tym roku jesli chodzi o przyczepy i strasznie sie wczuwam w to wszystko........Jak cos to napisz mi na maila adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl , gadu nie podaje bo jak zaczne z Toba gadac to mi efektywnosc w pracy spadnie 300%

napisał(a) **AgaKon** » 01.06.2006 22:20

Dareczku narazie tak szybciutko napiszę Ci tutaj a potem Meila zresztą chyba do mnei już pisałęs i mam Twój adres :wink:

wcześniej niestety woziłam tyłek po hotelach

w tamtym roku pierwszy raz spróbowaliśmy przyczepą i tak sie nam spodobało że w tym roku kupiliśmy sobię własną cudowną duuużą przyczepe

w tym ropku zamierzamy jechac jeszcze nad nasze morze chociaz mąż wspomina coś o Włoszech

mnie sie to nie uśmiecha bo byłam tam pare razy i założe się że może jeszcze we wrześniu wyciągnę go jeszcze raz na Chorwacje

napisał(a) **dariusz73** » 01.06.2006 22:29

a jaka masz konkretnie przyczepe ?

ps. lepiej odpusc ten Baltyk. Rok temu teztak zrobilem, 5tyg w CRO a potem 2 tyg w Ustce.Raz wszedlem do polskiej wody i podziekowalem...zazdwonilem do mamy i poinformowalem ja ze wlasnie wygrala wczasy w Ustce.Za kilka dni byla na moim miejscu a ja sie juz nie stresowalem.Jesli Baltyk to tylko na rybe.Ryby maja pyszne...i tylko po to tam wroce za 2-3 lata.Ewentualnie odwiedzic siostre.....