napisał(a) iwc1 » 06.02.2011 13:03
AIT napisał(a):Witam
Aby odrobinę rozgrzać wszystkich spragnionych słońca tej zimy postanowiłem umieścić tutaj kilka fotek z naszego pobytu w Calabrii w 2009 roku.
Na wstępie fotka gdzie to cuś się znajduje :D
Wyjechaliśmy 5 czerwca i po przebyciu 2200 km byliśmy w Capo Vaticano.
Przywitała nas doskonała pogoda i ......
A teraz zgodnie z tematem Turkusowe fotki :)
Poniżej fotka pochodzi z Tropei
Plaża
Widok z tarasu
Port
Kolejny taras widokowy
Wybrzeże Capo Vaticano
A to widok na ośrodek Cala di Volpe
Basenik ( turkusowy :D )
Nika w basenie
Ja coś mieszam przy kamerze
Basen Torre ruffa Robinson
Teraz trochę plaży
Gdzieś w trasie
Mały przerywnik
Nice humor zawsze dopisuje
I zachód słońca z czynnym wulkanem w tle
Mam nadzieję, iż troszkę rozgrzałem Wasze serduszka :)
Na zewnątrz u nas teraz -9 stC :? buuuu
Pozdrawiam
Tomek
Dzień Dobry,
to prawie nieprzyzwoite oglądanie tych pięknych widoków w taki ponury i deszczowy dzień jak dzisiaj, prawie mam wypieki na twarzy.
Mam już pierwsze w tym roku wakacje zaplanowane i zarezerwowane noclegi - Toskania i stamtąd na Gargano,
ale jest to świetna opcja na następny wyjazd. Dwa razy odwiedziłem Włochy ale nie byłem poniżej Neapolu a Calabria szczerze powiem region stanowiący dla mnie białą plamę na mojej mapie turystycznej. A przecież to świetne miejsce na wypad na Sycylię o odwiedzeniu której również marzę. No cóż najwyżej znowu zdradzę Chorwację, ale nie na długo bo jak magnes zawsze mnie będzie przyciągać.
Widziałem dwa adresy na forum i jak dojrzeję do wyjazdu i będę miał pytania to pozwolę sobie napisać , wiadomo do wyjazdu są potrzebne trzy elementy - pomysł (chęć) , czas i pieniądze. Czasu (emeryt) i pomysłu nie brakuje a ten trzeci element no cóż trzeba podwinąć rękawy i zabrać się znowu do pracy.
Serdecznie Pozdrawiam
Roman