napisał(a) Franz » 14.06.2010 20:41
weldon napisał(a):A może ruchy górotwórcze były?
Były, są i będą.
Spróbujmy z dużym przybliżeniem przeprowadzić pewne szacunki.
Jednym z najszybszych wciąż wypiętrzających się rejonów są Alpy, szybkość sięga prawie 1cm na rok. Załóżmy, że Anatolia również osiąga taką zawrotną prędkość. Podnóże Araratu leży na ok. 1700m n.p.m., co daje ok. 170 tysięcy lat. To trochę więcej, niż domniemany wiek kapitana poszukiwanej arki.
Hmmm... ale Ararat jest przecież wulkanem! A wulkan potrafi rosnąć znacznie szybciej krótko przed erupcją (krótko w sensie geologicznym). Niestety, ostatnia erupcja Araratu miała miejsce jakieś 10 tysięcy lat temu. Też zbyt dawno...
Ale wciąż są tacy,którzy poświęcą fundusze na poszukiwanie tego, czego nie zgubili...
Najważniejsze, że im to sprawia przyjemność.
K2 napisał(a):Super ta Turcja, im bardziej na wschód tym bardziej mi się podoba.
Turcja ma naprawdę wiele do zaoferowania. Mnie jej wschód też ogromnie zafascynował.
Pozdrawiam,
Wojtek