napisał(a) Franz » 11.06.2010 12:33
Nemrut dagi [daay]. Drzemiący wulkan, ostatnio aktywny w końcu XVIw., o średnicy krateru 6 do 7km. Najwyższy wierzchołek w grani wznosi się na 3050m, chociaż można spotkać się również z podanymi wysokościami poniżej 3000m.
Nemrut jest odpowiedzialny za powstanie jeziora Van - njawiększego tureckiego jeziora. Zanim przegrodził kolejnymi warstwami wyrzucanej lawy położony na wschód od niego basen, wody z okolicznych gór spływały do Muratu - głównej rzeki źródłowej Eufratu.
Kiedy wulkan odciął im tę możliwość, uformowało się bezodpływowe jezioro Van.
Spotykamy parę pasterzy. Nie widać tu tradycyjnych stosunków patriarchalnych. W społeczeństwach nomadów kobieta często ma więcej do powiedzenia, niż w osiadłych społeczeństwach wschodu.
Ten Nemrut jest znacznie wyższy od zwiedzonego wcześniej, słynnego z kurhanu i posągów, swojego imiennika (przypomnę, tamten wznosił się na 2150m). Stąd też wszechobecna, soczysta zieleń.
Na zboczu krateru sznury owiec tworzą pięciolinię, a kilka zawieszonych na ich karkach dzwonków wygrywa melodię wielkich przestrzeni.
Widzimy niedaleko pierwsze z jezior we wnętrzu krateru. Jest ich kilka mniejszych i jedno duże.
Na prawo od jeziorka widzę drogę. Znam ją z poprzedniej wizyty - to będzie nasza trasa powrotna.
Przejeżdżamy zupełnie płaskie w tej części dno krateru.
Po czym wjeżdżamy na małe wzniesienie, pzypominające morenę. Za nim będzie juz zjazd do jeziora Nemrut.
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl
http://wfs.cba.pl