Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Turcja w cztery tygodnie

Największym miastem Turcji jest Stambuł - miasto o dużej wadze historycznej (niegdyś znany był pod innymi nazwami: Bizancjum i Konstantynopol). Ciekawostką jest, że w Stambule zmarł Adam Mickiewicz – wybitny polski poeta epoki romantyzmu. W jego niegdysiejszym domu mieści się dziś Muzeum Adama Mieckiewicza, gdzie znajduje się ekspozycja poświęcona pamięci artysty. Turcja jest jednym z niewielu państw na świecie, które są całkowicie samowystarczalne pod względem produkowanej żywności.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 28.11.2009 17:18

Dojeżdżamy do Anamur - według jednych źródeł założonego przez Hetytów, według innych - przez Fenicjan. Rozkwit przeżyło w czasach rzymskich, a późniejsze trzęsienia ziemi oraz najazdy Arabów przyczyniły się do jego upadku. Co nas tu jednak przyciąga - to ruiny zamku usytuowanego kilka kilometrów dalej.
Marmure Kalesi. Pierwsza twierdza zbudowana została już w IIIw n.e. i na przestrzeni wieków była kryjówką piratów, a później siedzibą królów ormiańskich. Obecny kształt zawdzięcza seldżuckiemu sułtanowi i chociaż przejściowo władali nią krzyżowcy, to ostatecznie przeszła w w 1469r w ręce Turków osmańskich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Otoczony morzem z jednej strony i fosą z pozostałych, zamek stanowi labrynt baszt i murów z zachowanymi blankami. Na całość składają się trzy dziedzińce z małym meczetem na jednym z nich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przejścia korytarzami wewnątrz murów, schodkami na wyższe kondygnacje, a przede wszystkim spacery po murach - to jest to, co uwielbiam. Dlatego z trudem ograniczyłem się tu do zaprezentowania raptem kilkunastu fotek z zamku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy opuszczaniu zamku natknęliśmy się na kolejny najazd - zdobywcy właśnie forsowali fosę.

Obrazek

W bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się ruiny kolejnego zamku, na których zwiedzenie już nam zabrakło czasu.

Obrazek

Powoli zapada zmierzch, a my bardzo chcemy spędzić ten wieczór nad samym morzem, kołysani do snu szumem fal. W końcu udaje nam się znaleźć odpowiednie miejsce.

Obrazek

Rozstawiamy stolik i krzesełka, wyciągamy torbę-kuchnię, sięgam po butlę gazową... i tu przykra niespodzianka. Nie ma butli. Nie ma kuchenki.
Niemożliwe! Co się stało?? Myśli przelatują wstecz ostatnie godziny - naszą kuchnię polową używaliśmy podczas popołudniowej kawy. czyżbym jej wtedy nie zapakował?? Jak to było?..
Zajechaliśmy na małą polną drogę, rozstawiliśmy kuchenkę przy samej masce wozu, by chronić przed wiatrem, a potem... no tak, cofałem, spoglądając tylko w tył. Nasza kuchnia została kilka godzin jazdy stąd.
Co robić?.. Teraz już za późno na powrót. Obrzucam zapominalskiego brzydkimi wyzwiskami, a Bea próbuje mnie pocieszać. Jutro wrócimy w tamto miejsce - może wszystko jeszcze zastaniemy tak jak pozostało? Oby. Wprawdzie nie mam wielkich nadziei, ale - cóż innego nam zostało. To dopiero pierwszy tydzień naszego wyjazdu.

Obrazek

Próbuję nie myśleć o tym moim gapiostwie. Siadamy nad samym brzegiem morza, starając się myśleć pozytywnie. Piękny zmierzch trochę nam w tym pomaga.

Obrazek

Dodatkowe fotki pod adresem: http://swiat.freehost.pl/Turcja07/Turcja07.html

Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl
http://wfs.cba.pl
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.11.2009 20:17

"Ciekawa" przygoda z butlą Was spotkała :roll: CD zapewne w następnym odcinku :?:
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 29.11.2009 00:13

Cudowne zdjęcia Franz ,ja też rozkoszowałam się tymi miejscami także rozumiem Twoją tęsknotę za wschodnią Turcją :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 29.11.2009 14:49

Franz napisał(a):...Przejścia korytarzami wewnątrz murów, schodkami na wyższe kondygnacje, a przede wszystkim spacery po murach - to jest to, co uwielbiam. Dlatego z trudem ograniczyłem się tu do zaprezentowania raptem kilkunastu fotek z zamku...

Zawsze można napisać coś jeszcze i dołożyć kilka :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.11.2009 14:58

Janusz Bajcer napisał(a):"Ciekawa" przygoda z butlą Was spotkała :roll: CD zapewne w następnym odcinku :?:

Tiaa... tak to jest, jak się nie pomyśli o wszystkim. ;) Od tamtego czasu zawsze sprawdzam, czy coś nie zostało przy wozie.

Tak, następnego dnia wrócimy przez te wszystkie nieszczęsne zakrętasy, od których może się słabo zrobić. Już samo ich wspomnienie powodowało, że nie byłem wcale pewien, czy jest w ogóle sens sprawdzać, czy nasza butla i kuchenka będą na nas następnego dnia jeszcze czekały...

carnivalka napisał(a):Cudowne zdjęcia Franz ,ja też rozkoszowałam się tymi miejscami także rozumiem Twoją tęsknotę za wschodnią Turcją

Bardzo się cieszę, że Ci się moje fotki podobają. Tez podziwiam Twoje i z dużą przyjemnością czytam relację na Travel forum. :)

Co do wschodniej Turcji - już dojrzałem do decyzji, że jak zapętlę w Kapadocji prezentację moich tureckich wakacji, to będę w istotnym stopniu wzbogacał początkowe wpisy ze wschodniej Turcji. One powstawały na zasadzie wrzucenia np. kilku fotek z miejsc odległych od siebie o setki kilometrów.
No i teraz będę musiał to wszystko pouzupełniać. :)

A dziś o 18:00 jest program o wschodniej Turcji na kanale Phoenix. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.11.2009 15:02

JacYamaha napisał(a):Zawsze można napisać coś jeszcze i dołożyć kilka :wink:

Do tej pory starałem się zawsze ograniczać ilość prezentowanych fotek do niezbędnego (moim zdaniem) minimum. Zdarzało mi się czytać komentarze do tych prezentowanych na moich stronkach, że jest ich zbyt wiele - że najlepiej wybrać ze dwie, bądź trzy z jednego miejsca, by nie zanudzać oglądających. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.11.2009 15:04

Franz napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):"Ciekawa" przygoda z butlą Was spotkała :roll: CD zapewne w następnym odcinku :?:

Tiaa... tak to jest, jak się nie pomyśli o wszystkim. ;) Od tamtego czasu zawsze sprawdzam, czy coś nie zostało przy wozie.


Ja też mam nauczkę po tegorocznych wakacjach - trzeba sprawdzać, czy ma się właściwy paszport :D
Odeta
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 28
Dołączył(a): 27.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Odeta » 29.11.2009 22:35

Piękne miejsca,piękne zdjęcia! Czytam i czytam:-)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 30.11.2009 07:48

Franz napisał(a):
JacYamaha napisał(a):Zawsze można napisać coś jeszcze i dołożyć kilka :wink:

Do tej pory starałem się zawsze ograniczać ilość prezentowanych fotek do niezbędnego (moim zdaniem) minimum. Zdarzało mi się czytać komentarze do tych prezentowanych na moich stronkach, że jest ich zbyt wiele - że najlepiej wybrać ze dwie, bądź trzy z jednego miejsca, by nie zanudzać oglądających. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

W Twoim wypadku jest odwrotnie - nie sądzę Abyś wstawiając więcej zanudzał...
Pzdr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.11.2009 12:57

Odeta napisał(a):Piękne miejsca,piękne zdjęcia! Czytam i czytam:-)

Zgadza się - miejsca naprawdę piękne. Moje fotki nie są w stanie oddać w pełni tej urody - to warto zobaczyć na własne oczy. :)
Co do tego czytania - ze mnie pismak mizerny. Staram się, ale sam widzę, że kiepsko mi to idzie. Niemniej, bardzo się cieszę, że Ci się całość podoba. Zwłaszcza, że jak widzę - jest to Twój pierwszy komentarz do relacji na forum.

Aha - jeśli ktoś Ci czasem mocniej przytnie, to się nim nie przejmuj. Może ma gorszy dzień i potem mu się zrobi głupio i przeprosi, a może już jest taki złośliwy i najlepiej go ignorować. ;)
Generalnie, jest tu mnóstwo bardzo sympatycznych ludzi. 8)

JacYamaha napisał(a):W Twoim wypadku jest odwrotnie - nie sądzę Abyś wstawiając więcej zanudzał...

Dzięki. :) Myślę, że to wszystko zależy od tego, czy kogoś dany temat interesuje, pociąga, czy też wręcz przeciwnie.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.12.2009 18:03

Mimo braku wielkich nadziei na sukces, rankiem następnego dnia wracamy do miejsca popołudniowej kawy. Przejeżdżamy ten naprawdę trudny, kilkudziesięciokilometrowy odcinek, na którym nie ma nawet stu metrów prostej drogi i skręcamy z szosy, wjeżdżając na polną drogę.
Metalowy kubek leży na trawie - musiał go wiatr strącić. A na drodze stoi nasza zguba. Ufff... Nikt tędy nie przechodził??.. Czy może - przechodził, ale uznał, że ten sprzęt zapewne ma właściciela.

Przypomina mi się, jak cztery lata wcześniej - jadąc z Ismailem - widziałem sady obok drogi i raz za czas straganik z wystawionymi owocami. Zapytałem Ismaila:
- Jak masz ochotę, to się zatrzymamy i zaopatrzymy?
Ismail, najwyraźniej nie pomyślał o straganach, tylko o ciągnących się sadach i się obruszył:
- No, co ty?! Przecież Koran nie pozwala na zabieranie cudzych rzeczy!

Uszczęśliwieni odzyskaniem sprzętu kuchennego, po raz trzeci przejeżdżamy po nieszczęsnej huśtawko-karuzeli i ruszamy w dalszą podróż na wschód. Niestety, straciliśmy kilka cennych godzin. Cóż, trzeba płacić za swoje błędy...

Obrazek

Obrazek

Widoki na wybrzeże wynagradzają nam dodatkowe trudy.

Obrazek

Obrazek

Góry, które opadają tu do morza, nazywają się Akçali Daglari - Góry Białawe, a samo morze to Ak Deniz - Morze Białe. Tak się po turecku nazywa Morze Śródziemne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dojeżdżamy do Silifke.

Obrazek

Miasto zalożone zostalo przez Seleukosa I - jednego z wodzów Aleksandra Wielkiego, któremu po rozpadzie krótkotrwałego imperium przypadła Syria i Anatolia.

Obrazek

Obrazek

Nas interesują ruiny twierdzy, górującej ponad miastem.

Obrazek

Obrazek

Miejsce jest w stanie zaawansowanego rozkładu - czasem trzeba pokonać hałdy gruzu.

Obrazek

Obrazek

Rozciąga się jednak z góry rozległy widok na miasto i okolicę.

Obrazek

Zanim ruszymy w dalszą trasę na wschód, odbijamy w lewo, by rzucić okiem na kanion Göksu (Niebiańska Woda) i odpocząć w cieniu sosnowych lasków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 04.12.2009 08:12

Wszędzie ci graficiarze :?
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 04.12.2009 09:41

Ale za to zapomniana butla nie zmieniła właściciela :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.12.2009 13:12

JacYamaha napisał(a):Wszędzie ci graficiarze :?

U nas to by się pewnie jeszcze puszki i potłuczone butelki walały. A tam można się co najwyżej fusów po herbacie doszukiwać. ;)

Janusz Bajcer napisał(a):Ale za to zapomniana butla nie zmieniła właściciela

Wiesz, jak się ucieszyłem? Musielibyśmy na miejscu szukać takiego sklepu. No i - dodatkowy wydatek.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
piotrmks
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrmks » 05.12.2009 00:20

Franz--> dodam tylko, ze jest jeszcze jeden ciekawy zabytek do zobaczenia w Anamur. Mianowicie Anemurium. Starozytne miasto połozone na końcu cypla. Oczywiscie to nie ruiny klasy Efez ale dla tych którzy cenia sobie cisze i spokój to doskonałe miejsce. Mozna zajrzec w każda dziure a nawet wydłubać kamyczek z mozaiki na pamiatke. Ponizej ruin jest kamienista plaża. Niektórzy pływaja wokół przyladka ale to zabawa dla doswiadczonych pływaków.
Na plazy mozna spotkać nielicznych Turków. Poniewaz nie zapuszczaja sie tu Eurpejczycy, moze sie zdazyc, ze jako lokalna atrakcja załapiemy sie np na obiad. Mnie i zone zaprosila na posiłek turecka rodzina, której pewnie zal zrobiło sie białasów jedzacych jakies marne kanapki. Okazało sie, ze Turcy na plażę nosza kilkudaniowe obiady. Wszystko zapakowane w gary, które wystawione na słońce nie stygną. I nawet po kilu godzinach mozna zjesc ciepła zupke i ziemniaczki z wołowinka.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Turcja - Türkiye

cron
Turcja w cztery tygodnie - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone